REKLAMA

Bemowo

kronika policyjna »

 

Kronika policyjna

  12 marca 2010

Ukradł trakcję tramwajową. Patent na torbę nie wypalił. Groził matce, że ją zabije. Był pijany, więc uciekł. Prezent pakowany na miejscu.

REKLAMA

Ukradł trakcję tramwajową

Z remontowanego torowiska przy ul. Dywizjonu 303 dokonano ostatnio kradzieży 100 metrów trakcji tramwajowej. Złodzieja udało się złapać kilkadziesiąt metrów dalej. Rabuś ciął właśnie trakcję na mniejsze kawałki, aby bez trudu sprzedać je w skupie złomu. Mundurowi ustalili, że Marcin A. ma już na swoim koncie inne kradzieże. Teraz ponownie stanie przed sądem. Na razie otrzymał policyjny dozór.

Patent na torbę nie wypalił

21-letnia Agata Ł. poszła na zakupy do centrum han-dlowego ze specjalną torbą, która miała pozwolić na oszukanie bramek ochronnych w sklepach. Pani Aga-ta była niestety nie dość dyskretna. Kiedy weszła do sklepu z dużą, wypchaną reklamówką, od razu zwró-ciła na siebie uwagę pracowników. W pewnym mo-mencie spakowała do torby kilka wybranych ubrań i bez płacenia za towar wyszła ze sklepu. Torba zadziałała. Rzeczywiście alarm nie został uruchomiony. Od razu została jednak zatrzymana przez pracowników, którzy bacznie ją obserwowali. Z wyłożonej folią torby wezwani policjanci wyjęli bluzę, spodnie i pasek - z zabezpieczeniami. Agata Ł. została zatrzymana. Grozi jej wię-zienie.

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Groził matce, że ją zabije

40-letni Piotr M. groził matce nożem i zapowiedział, że z nią koniec. - Gdy jest pod wpływem alkoholu, staje się bardzo agresywny i grozi, że mnie zabije. Boję się o swoje życie i zdrowie. Dzisiaj przyłożył mi do piersi nóż i powiedział, że ze mną koniec - usłyszeli policjanci od lokatorki mieszkania przy ul. Górczewskiej. Mundu-rowi szybko zatrzymali 40-letniego Piotra M., który tak niewybrednie groził matce. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu, został więc przewieziony do izby wytrzeź-wień. Za znęcanie się nad matką grozi mu pięć lat więzienia.

REKLAMA

Był pijany, więc uciekł

U zbiegu ulicy Górczewskiej z Konarskiego 42-letni Mieczysław R. spowodował ko-lizję. Przestraszył się konsekwencji, więc uciekł. O pomoc w schwytaniu pirata właściciel uderzonego auta poprosił policję - widział, że uciekł on w stronę osiedla Przyjaźń. Policjanci namierzyli kierowcę kilka minut później. Szybko okazało się, że Mieczysław R. był pijany - miał w organizmie 1,7 promila alkoholu. 42-latek już stracił prawo jazdy. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.

REKLAMA

Prezent pakowany na miejscu

36-letni Dariusz W. wszedł do sklepu na ul. Górczewskiej i od razu zwrócił na siebie uwagę ochrony - chodził między regałami i kręcił się długo przy stoisku z dziecięcy-mi ubrankami. Po chwili wyłonił się zza półek i dzierżąc w dłoni pudełko zapakowa-ne w ozdobny papier, ruszył do wyjścia. Zatrzymał go pracownik sklepu, ponieważ okazało się, że w elegancko zapakowanym pudełku było mnóstwo ubranek dla dzieci.

cehadeiwu
na podstawie informacji policji

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBemowo

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Sylwester 2024/2025
Sylwester 2024/2025
Sylwester 2024/2025

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe