Koronawirus w parafii przy Klasyków. "Modlimy się za was"
16 listopada 2020
Koronawirus nie oszczędza nikogo. Tym razem pojawił się w parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny przy Klasyków 21 i zaraził proboszcza. Czy świątynia na jakiś czas zostanie zamknięta?
- Ksiądz proboszcz Robert Furman przebywa w izolacji, a księża Marek i Jarosław odbywają kwarantannę. Do końca kwarantanny codzienne msze święte będą sprawowane przez księży sercanów, księdza Józefa i Andrzeja, zatem na razie kościoła nie zamykamy - czytamy w komunikacie opublikowanym na stronie internetowej parafii.
Kancelaria nieczynna
Natychmiast postanowiono zamknąć kancelarię parafialną aż do odwołania.
Artur Barciś przeszedł covid. "Nie czekaj, że będzie bezobjawowo"
Jeden z najbardziej znanych mieszkańców Białołęki opowiedział o przebiegu choroby przy pomocy... wiersza.
Kapłani radzą, by wierni załatwiali wszelkie sprawy u księdza dziekana w sąsiednich parafiach. - Osoby, które miały kontakt z księdzem proboszczem w minionym tygodniu, zwłaszcza od wtorku (10 października - przyp. red.), proszone są o szczególną czujność i ograniczenie kontaktów z innymi. Dziękujemy za życzliwość i złożoną deklarację pomocy - piszą księża.
"Szybkiego powrotu do zdrowia"
Parafianie ze smutkiem, ale też z dużą życzliwością podeszli do komunikatu, czemu wyraz dali poprzez ciepłe komentarze na Facebooku. - Szybkiego powrotu do zdrowia dla księdza Roberta! Mam nadzieję, że pozostali dwaj księża uchowają się w dobrym zdrowiu! - komentuje pani Dominika. - Pozdrawiamy i jeżeli będzie coś potrzebne proszę dać znać. Modlimy się za was. Niech ksiądz dba o siebie - dorzuca pani Jolanta.
(DB)
.