Konsultacje w sprawie galerii handlowej GTC. Frekwencja - pół sali
7 października 2013
Na początku października władze dzielnicy i przedstawiciele firmy GTC spotkali sie z mieszkańcami na prezentacji projektu galerii handlowej, która powstanie przy ul. Światowida, naprzeciwko pawilonów Carrefoura. - Białołęka potrzebuje miejsca, gdzie ludzie mogliby się spotykać i robić zakupy - mówił Piotr Kroenke, dyrektor generalny GTC. Koszt inwestycji szacowany jest na ok. 160 mln euro.
W ciągu najbliższych kilku tygodni firma GTC wystąpi o pozwolenie na budowę. Jak długo potrwają formalności? Nie wiadomo. Dodatkowym utrudnieniem jest to, że niektóre tereny wchodzące w skład planowanej galerii należą do miasta a procedury ich wykupu ciągną się już bardzo długo. Piotr Kroenke przekonuje jednak, że wbiją pierwszą łopatę, jak tylko otrzymają na to pozwolenie.
Galeria będzie składała się z pięciu poziomów: dwóch podziemnych, dwóch handlowych i kina Cinema City na samej górze. Pozostali najemcy nie są jeszcze znani. - Dwa podziemne poziomy to kosztowna decyzja, ale dzięki temu dostawy będą zlokalizowane pod ziemią i nie będą przeszkadzać ludziom mieszkającym w pobliżu - tłumaczył Piotr Kroenke. Ponadto budynek będzie wykonany w technologii ekologicznej. Inwestor będzie ubiegać się o certyfikat LEED, który przyznawany jest tego typu budowlom, jednak czy galeria na Białołęce będzie takim tytułem uhonorowana, dowiemy się dopiero pół roku po oddaniu gotowej placówki do użytku.
Co na to mieszkańcy? Spotkanie z architektami cieszyło się sporym zainteresowaniem ludzi mieszkających w pobliżu, ponieważ połowa miejsc w sali konferencyjnej ratusza była zajęta. Generalnie podobało się, ale największe obawy budziła lokalizacja: przy jednej z bardziej ruchliwych ulic - Światowida, blisko Modlińskiej.
- Wszystko trzyma się ulicy Światowida i fundujecie nam kilka tysięcy dodatkowych samochodów. Inwestor i władze nie zadbali o dostatecznie dobre rozwiązania komunikacyjne - mówił jeden z uczestników spotkania. Autorzy projektu przekonywali jednak, że dodatkowe drogi i pasy, które powstaną, ułatwią ruch, a wszystkie uwagi od mieszkańców są przez nich brane pod uwagę. Wokół galerii mają powstać nowe ulice. Ponadto będzie dojazd nowym tramwajem i skrzyżowanie ze światłami. Na Światowida powstaną dwa zjazdy kierujące klientów do galerii oraz pasy włączające dla opuszczających centrum handlowe. Mieszkańcy obawiają się jednak, że to nie wystarczy. - Im łatwiejszy dojazd do centrum, tym więcej odwiedzających i o to nam również chodzi. Komunikacja jest to element, na który jeszcze raz spojrzymy. Wiemy, jak ważna komunikacyjnie jest ulica Światowida, stąd plan utworzenia dwóch pasów ruchu w każdym kierunku - mówił Piotr Kroenke.
Poza pytaniami o drogę, wśród uczestników spotkania pojawiły się także wątpliwości dotyczące spokoju mieszkańców w czasie budowy. - Rozumiem, że budują państwo ciekawy budynek, ale 22 miesiące robót może być dla nas, mieszkańców pobliskiego osiedla, męczące. Jak zamierzacie temu zapobiec? - pytał jeden z mężczyzn obecnych na spotkaniu. Piotr Kroenke uspokajał jednak zgromadzonych obiecując, że będą starać się stwarzać jak najmniej problemów. Tym bardziej, że starają się o certyfikat LEED, a żeby go otrzymać, proces budowy musi spełniać pewne warunki, jak na przykład nadzór nad emisją pyłów, hałasu i zanieczyszczeń w trakcie budowy.
DZ
