Koniec z blaszakami. Przychodnię czeka przeprowadzka
17 października 2017
Przychodnia "Puls" na osiedlu Piaski najpóźniej w grudniu zaprosi pacjentów do nowego lokum.
Przychodnia "Puls", od lat ciesząca się zaufaniem mieszkańców osiedla Piaski, zmienia swoją siedzibę. Nie przenosi się jednak daleko, raptem kilkadziesiąt metrów, do świeżo wybudowanego przez miejską spółkę KZB bloku. Ów blok był swego czasu poważną "kością niezgody" pomiędzy władzami miasta a kilkoma wspólnotami, które nie zgadzały się na dalsze dogęszczanie zabudowy w tym właśnie miejscu. Konflikt i próby zablokowania inwestycji trwały kilka lat, a władze miasta i tak postawiły na swoim. Blok, jak i lokale użytkowe na parterze, są obecnie w fazie odbiorów. W jednym z nich działa już nawet przedszkole.
Blaszaki do likwidacji
Dotychczasowa siedziba przychodni znajdowała się w mało estetycznym i niefunkcjonalnym blaszaku przy ul. Zegrzyńskiej 27, a jak wiadomo, w niedalekiej przyszłości kilkanaście blaszaków w tym miejscu zostanie wyburzonych. Zamiast nich stanie kolejny apartamentowiec. Działkę, na której stoją, kupił już deweloper.
- Przekazujemy przyszłym użytkownikom pomieszczenia przychodni. Zgodnie z ustaleniami podjętymi w toku konsultacji społecznych zostaje otwarta - powiedział w telewizji samorządowej Kazimierz Żmijewski z KZB Legionowo. W nowym lokalu jest pięć gabinetów lekarskich oraz pomieszczenia pomocnicze.
Pacjenci zyskają
- Przychodnia będzie na pewno o wiele bardziej wygodna: więcej miejsca, więcej gabinetów, może zatrudnimy więcej lekarzy. To też w zależności od tego, ilu będziemy mieli pacjentów. Musimy jeszcze przeprowadzić remont, zaadaptować pomieszczenia i myślę, że w grudniu się wprowadzimy. Nasze prace będą polegać na umeblowaniu i wyposażeniu rejestracji, gabinetu zabiegowego, odpowiednich podłóg, oświetlenia, a później całej infrastruktury związanej z komputeryzacją i serwerownią. Trochę pracy nas czeka - mówi Violetta Perzyna z przychodni lekarskiej "Puls". Dodaje jednocześnie, że nie tylko lekarze liczą się obecnie dla pacjenta, ale też to, jak wygląda przychodnia. Z przychodni "Puls", która jest dość mała, korzysta wielu pacjentów. W okresach zimowych ciężko jest się wszystkim pomieścić.
(DB)