Kochanowskiego 52 - chodzi tylko o dwa słupki!
26 stycznia 2012
Brak wyobraźni czy zwykłe lenistwo urzędników? - zastanawiają się mieszkańcy bloku przy ul. Kochanowskiego 52, którzy mają już dość notorycznego zastawiania chodnika przez samochody. - A wystarczyłoby dostawić tylko dwa słupki... - mówi pani Krystyna.
Po co znak?
Dzielnica chce pomóc mieszkańcom i postawić w okolicy znak zakazu zatrzymywania się.
- Po zatwierdzeniu i wdrożeniu oznakowania w terenie kserokopia projektu zostanie przekazana straży miejskiej w celu egzekwowania obowiązujących znaków - mówi Tadeusz Olechowski, rzecznik bielańskiego urzędu. Mieszkańcy nie są jednak tym pomysłem zachwyceni.Inżynier ruchu po stronie mieszkańców
Miejski inżynier ruchu odrzucił dzielnicową propozycję korekty projektu organizacji ruchu na ul. Kochanowskiego polegającą na ustawieniu na wysokości bloku nr 52 znaku zakazu zatrzymywania się, nie znajdując dla takiego pomysłu żadnego sensownego uzasadnienia. Stwierdził, że jedynym skutecznym sposobem wyeliminowania parkowania na chodniku jest poszerzenie ścieżki rowerowej w miejscach przejazdów rowerowych z dwóch do dwóch i pół metra, co umożliwi ustawienie tam słupków zgodnie z przepisami.
Dzielnica zabrała się więc do wykonania dokumentacji. - Właśnie opracowujemy nowy projekt uwzględniający wniosek inżyniera ruchu. Po jego zatwierdzeniu postaramy się jak najszybciej zrealizować tę inwestycję - informuje Tadeusz Olechowski, rzecznik urzędu dzielnicy Bielany.
Anna Przerwa