Klubokawiarnia i... warsztat stolarski. Nasze nowe centrum
8 grudnia 2016
Zabytkowa kamienica przy Modlińskiej 257 zapowiada się na fantastyczne miejsce na mapie Białołęki. Co w niej powstanie?
Sukces Białołęckiego Ośrodka Kultury przy Van Gogha i "3 pokoi z kuchnią" przy Głębockiej pokazuje, że kultura w nowoczesnym wydaniu ma się na Białołęce świetnie. Kolejnym miejscem, które ma szansę zrobić prawdziwą furorę, jest skromna kamienica przy Modlińskiej 257.
Mieszkańcy uczestniczący w warsztatach, artyści, pasjonaci lokalnej historii, organizacje pozarządowe, miłośnicy książki i malarstwa, młodzi muzycy, dzieci - według projektu nowego zagospodarowania kamienicy i jej otoczenia przy Modlińskiej znajdzie się miejsce dla wszystkich.
Modlińska 257 uratowana. Znasz historię tego miejsca?
Niebawem rozpocznie się rewitalizacja zabytkowego domu z oficynami przy Modlińskiej 257. Na wniosek burmistrza Piotra Jaworskiego rada dzielnicy wyasygnowała na ten cel milion złotych. Z te pieniądze władze dzielnicy planują wykonać gruntowne zabezpieczenie niszczejącego zabytku oraz przygotować w porozumieniu z miejskim konserwatorem zabytków projekt budowlany wraz z programem użytkowym i rewitalizacji.
Lwią część parteru zajmie wielofunkcyjna sala o powierzchni 80 m2, w której będzie można organizować spotkania, warsztaty, wykłady czy konsultacje oraz... pokazy filmowe.
Do dyspozycji mieszkańców oddane zostanie także piętro, poddasze i piwnica, a nawet niewielki balkon i obie oficyny. Pomysł na ich zagospodarowanie jest niezwykle oryginalny: w jednej powstanie klubokawiarnia, w drugiej - warsztat, wyposażony m.in. w narzędzia stolarskie i maszyny do szycia. Wspólna praca nad meblami z palet? Zajęcia z wyszywania czy warsztaty z majsterkowania dla dzieci? To, jak wykorzystane zostanie centrum kultury przy Modlińskiej, będzie zależeć wyłącznie od pomysłowości mieszkańców Białołęki.
100 lat historii już za nami
Dwupiętrowa kamienica z dwiema oficynami i ogrodem pochodzi z początku XX wieku i ma niezwykle bogatą historię. Pierwotnie należała do Towarzystwa Opieki nad Kobietami, a w latach 30. powstał tutaj Zakład dla Upadłych Dziewcząt, prowadzony przez samarytanki. Ponad sto młodych kobiet zabranych wprost z warszawskich ulic oraz ze szpitala stawiało tu pierwsze kroki "na nowej drodze życia".
Podczas II wojny światowej zakonnice ukrywały Żydów, użyczały oficyny stojącej w ogrodzie do konspiracji oraz pozwoliły na zorganizowanie w oborze składu broni oddziału Armii Krajowej. Od 1942 roku działał też konspiracyjny teatr, prowadzony przez słynnego Leona Schillera. Wystawiana na przełomie 1942 i 1943 roku "Pastorałka" ściągnęła na Modlińską całą warszawską elitę. Wśród widzów był między innymi ówczesny woźny Uniwersytetu Warszawskiego, Czesław Miłosz.
W ostatnich latach zabytek niszczał, nie wzbudzał większego zainteresowania i powoli znikał z krajobrazu Białołęki, przytłaczany hałasem samochodów i reklamowym chaosem Modlińskiej. Dopiero w lutym temat ratowania kamienicy nabrał tempa: ówczesny burmistrz Piotr Jaworski zapowiedział oddanie jej mieszkańcom, ukazała się poświęcona zabytkowi książka, przeprowadzono konsultacje społeczne, a podczas prac konserwatorskich odkryto fragmenty polichromii z początku XX wieku.
Prezentacja projektu już dziś
Dokładny plan nowego wcielenia Modlińskiej 257, wypracowany dzięki konsultacjom społecznym, zostanie zaprezentowany dziś o 18:00 w białołęckim ratuszu przy Modlińskiej 197.
- Pokażemy projekty poszczególnych kondygnacji i ich zagospodarowanie - zapowiada Urząd Dzielnicy Białołęka. - To ostatni moment, żeby jeszcze coś poprawić. Dla pierwszych 20 osób prezent: książka "Modlińska 257. Miejsce magiczne" Anny Mieszkowskiej i Bartłomieja Włodkowskiego.
(dg)
.