REKLAMA

Białołęka

komunikacja »

 

Kierowca nie chciał sprzedać biletów "słoikom"

  7 listopada 2012

alt='Kierowca nie chciał sprzedać biletów "słoikom"'
warszawa.wikia.com

Czasami pasażer staje przed - zdawać by się mogło - prozaicznym problemem: jak kupić bilet w niedzielę. I choć możliwości jest sporo, bywają sytuacje, kiedy nikt pomocnej ręki nie poda...

REKLAMA

- Pod koniec października wraz z rodziną jechałem autobusem nr 510, odjeżdżającym o godz. 11.01 w kierunku pętli Nowodwory - pisze nasz czytelnik. - Wsiedliśmy do autobusu i zapytałem kierowcę, czy sprzeda mi bilet. Kierowca odparł, że nie sprzeda, bo mam go sobie kupić w sklepie. Zapytałem go więc, w którym, bo jest niedziela i wszystkie sklepy są zamknięte, a automat z biletami na pętli Emilii Plater jest nieczynny. I w tym momencie kierowca zaczął monolog, cytuję: "wy przyjezdni - słoiki, to wiecznie macie problem, tylko na Tarchomin ciągle ktoś ode mnie kupuje bilety, mógł pan sobie kupić bilet wczoraj, a nie zawraca mi teraz głowę, wy tutaj to w ogóle jesteście jacyś dziwni" itd.
- Kierowca może odmówić sprzedaży - przyznaje Paweł Olek. - To jedynie tzw. sprzedaż uzupełniająca. Pozostają jednak inne możliwości: biletomat w pojeździe, biletomaty stacjonarne, których jest coraz więcej, kioski i sklepy, punkty obsługi pasażera, wreszcie jest możliwość zakupu biletu przez komórkę - wylicza.
Po tym jak sprzedał mi w końcu bilet w dalszym ciągu komentował, jacy to są "ci spoza Warszawy". Gdy szedłem do tylnej części autobusu, zobaczyłem, że w pojeździe jest automat z biletami i wystarczyła krótka informacja od kierowcy, a kupiłbym sobie bilet w automacie (miałem drobne). Dodam również, że jakiś czas temu byliśmy wraz z moją narzeczoną świadkami podobnej sceny z udziałem tego samego kierowcy.

Ręce opadają, kiedy się czyta o bezczelności tzw. miastowych kierowców autobusów. - Zachowanie było poniżej wszelkiej krytyki, dlatego prosimy wszystkie tego typu sytuacje zgłaszać do nas - mówi Paweł Olek, rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego. - Przekazujemy je do przewoźników, a oni wyciągają konsekwencje wobec winnych.

Chamstwo chamstwem, ale co zrobić, kiedy kierowca okazuje się oderwany od pługa granatem (celowy zabieg stylistyczny - przyp.red.) i odmawia sprzedaży biletu? - Kierowca może odmówić sprzedaży - przyznaje Paweł Olek. - To jedynie tzw. sprzedaż uzupełniająca. Pozostają jednak inne możliwości: biletomat w pojeździe, biletomaty stacjonarne, których jest coraz więcej, kioski i sklepy, punkty obsługi pasażera, wreszcie jest możliwość zakupu biletu przez komórkę - wylicza.

Niestety coraz częściej nie dostaniemy biletów w kioskach, choć do tej formy kupowania ich większość pasażerów jest przyzwyczajona od wielu lat. Dlaczego? - O to już trzeba pytać kioskarzy. Może się bowiem zdarzyć, że ktoś uzna sprzedaż biletów ZTM za nieopłacalną i wtedy po prostu ich nie ma. To jednak pojedyncze przypadki i w znakomitej większości warszawskich kiosków bilety można bez problemu kupić.

- Obecna propozycja ZTM jest finansowo absurdalna - mówi kioskarz z Modlińskiej. - Mam wpłacić 5 tys. kaucji dla kilkudziesięciu złotych zysku miesięcznie. Dlatego u mnie nie ma biletów.

(wt)

 

REKLAMA

Czytaj na ten temat

Komentarze (30)

# qal

07.11.2012 10:27

o tym że kasowniki są w autobusach powinni pisać w przewodnikach po warszawie, a tak to słoiki zawracają gitarę kierowcą/motorniczym :)

# Gość

07.11.2012 11:14

#qal napisał(a) 07.11.2012 10:27
o tym że kasowniki są w autobusach powinni pisać w przewodnikach po warszawie, a tak to słoiki zawracają gitarę kierowcą/motorniczym :)

Taaa .. kasowniki. Najpierw się dziecko naucz czytać ze zrozumieniem.

# niezadowolony

07.11.2012 12:20

Radny Tumasz nastawia biletomatów na całym Tarchominie!

REKLAMA

# Rodowity

07.11.2012 13:20

Brawo dla Kierowcy. Płacić podatki tu dopiero niech wymagają słoiki !
Słoiki to osoby szkodzące wizerunkowi normalnych przyjezdnych wszedzie im zle wszędzie maja kłopot a najgorsze jak ktos im zwróci uwagę i wyzywają Warszawiaka od Wsiórów hehe bo jak ktos uwagę zwrócić mógł hehe.
Jak sie powie ze sie jest rodowitym Warszawiakiem to najczęściej słychać i tak twoj dziadek jest z wioski. I jak takich Sloików lubić? WON DO SIEBIE JAK SIE NIE PODOBA. Jestescie goscmi których nie chcemy ! prawdziwy porządny przyjezdny ma rejestracje z Literka W. i podatki placi by mógł dziecko do szkoly posłac normalnie.Nie ma powodu do marudzenia

# Żal d... ściska

07.11.2012 13:59

#Rodowity napisał(a) 07.11.2012 13:20
WON DO SIEBIE JAK SIE NIE PODOBA.

Czy już ci lepiej? Czy już wyleczyłeś swoje kompleksy, wylewając jad na tym forum? Wyjdź na dwór i policz do 10 ...
Nie pozdrawiam,
Rodowity, ale nie tapetujący sobie tego faktu na czole

# z Dąbrówki

07.11.2012 14:10

@niezadowolny. Ale ten ktoś wsiadł w okolicach E.Plater. Co Ci z tego, że na Tarchominie będą biletomaty?

REKLAMA

 Matka_Sławka_z_Gdańska

07.11.2012 15:01, wpis modyfikowany 4 razy,ostatnio 07.11.2012 15:06

Świeże powietrze jest bardzo ważne! Bardzo. I nawet 10. sekund ( sekund? to jakby w sam raz dla płetwonurka? ) to za mało, aby złapać oddech i oprzytomnieć po wyjściu ze smrodu klatki schodowej*, "jadącej" wystawionymi przed drzwi butami, często wypełnionymi skarpetami ( dla fasonu, fasonu buta oczywiście, bo plastikowe adidaski z Wólki Kosowskiej przy niskich temperaturach zmieniają kształt i być może rozmiar? ) i rozkładających się śmieci (w worach, a często w siatkach ) porzuconych pod drzwiami... zresztą!?
Drogi, o ściągniętej żalem twarzy, Internauto! Problem ten i wiele podobnych z tym związanych jest obszernie opisany na tym Forum w wątkach dedykowanych i w innych tematach, jakby i nie tylko przy okazji. Proszą Matka poczytać.
* - a przecież, to nawet w przedsionku możemy spotkać sąsiada, osobę przyjezdną, dajmy na to z Działdowa!? Który cztery dni temu zjadł był kebab... i wtedy cała nadzieja, że może nam się nie ukłoni, ze ust nie otworzy i nie zionie "oszczędnym trybem życia", w nas, spragnionych powietrza.

# JohnDoe

07.11.2012 16:00

W pełni zgadzam się z kierowcą. Jako Warszawiak od 3 pokoleń, wcześniej mieszkający na Muranowie z ogromnym szokiem na codzień spotykam się z przejawami braku oczywistej ogłady, kultury osobistej i życzliwości ze strony białołęckich słoików.
Głośne rozprawianie w autobusie o wojażach do Radzynia, przepychanie się bez słowa, rynsztokowy język, zacięte, wściekłe oblicza mijających na chodniku ludzi, zupełny brak takiego ludzkiego poczucia wspólnoty i serdeczności. Smutna prawda, bo gdyby nie ci ludzie Białołęka to fantastyczne miejsce.

# Warszawiak

07.11.2012 16:29

To co zrobił kierowca zasługuje na potępienie i surowe konsekwencje. Piszę to jako osoba, której rodzina mieszka w Warszawie od ponad 100 lat więc jestem jednym z ostatnich rodowitych Warszawiaków. Pisze tu się o chamstwie a największe chamstwo prezentują właśnie Ci wannabe warszawiacy, którym słoma z butów wychodzi. To nie przyjezdni są problemem a kompleksy warszawiaczków, którzy z prawdziwymi warszawiakami nie mają nic wspólnego i tylko psują opinię rodowitym. Prawdziwy rodowity warszawiak nie zachowuje się w tak prostacki sposób i szanuje przyjezdnych, ludzi z innych miast. Poza tym nie jest ważne skąd kto pochodzi a poziom jaki prezentuje i muszę powiedzieć, co pewnie niektórych przyprawi o zawał, że największą kulturę osobistą prezentują właśnie przyjezdni a nie tzw. warszawiacy. Poza tym to ciekawe co napisał mój przedmówca: jak można poznać po twarzy, zaciętej minie itp. czy ktoś jest przyjezdny czy rodowity? Gardzę Wami i już niedługo prawdziwi rodowici warszawiacy zrobią z Wami porządek raz na zawsze bo tylko psujecie nam opinię w skali krajowej. Dość poniżania przyjezdnych i majaków wannabe warszawiaków. My rodowici (ale prawdziwi a nie tacy od 3 pokoleń) gardzimy Wami!!!

REKLAMA

# Warszawiak

07.11.2012 16:33

Informacyjnie: sprawa dyskryminacji zostanie skierowana do Rzecznika Praw Obywatelskich. Dyskryminacja, wedle obecnych przepisów prawa, jest zabroniona i podpada pod odpowiedni paragraf.

# xtrt

07.11.2012 19:52

Warszawiak ty nie wypowiadaj sie za wszystkich :)) Ja jestem tak samo jak ty WarszawiaK i słoików nie lubie lubie przyjezdnych a to róznica.
Słoik to słoik Warszafka osoba ktora gradzi tym miastem i je opluwa
Przyjezdny to przyjezdny to taki co szanuje to miasto i placi w nim podatki.
Jak kochasz słoiki brudzace ci miasto to podziwiam

# z Targówka

07.11.2012 20:36

Rodowity vel Rodowitek Warszawski- ciągle wynajmuje mieszkania na różnych osiedlach na Białołęce i truje na forach osiedlowych, że jest warszawiakiem od 20 pokoleń. Faktycznie czas leczyć kompleksy.

REKLAMA

# antyurzędnik

07.11.2012 21:31

Były dyskusje na temat elementów napływowych, teraz o słoikach.
Miejsce urodzenia nie świadczy o osobistej kulturze, czy chamstwie.
Pozdrawiam wszystkich, którzy bez względu na miasto( bądź wieś) rodzinne lubią ludzi.
Osobiście nie lubię jedynie urzędników. Ale już chyba wiecie dlaczego...

# gas

07.11.2012 21:32

Drogie Słoiki
Płacicie podatki jak należy i na co płacicie - aby Was obrażali?
Proponuję abyście zaczęli płacić na swoich 'wiochach' jak to nazywają kierowcy ZTM.
No chyba, że ZTM z tym coś zrobi i wywali tego buraka.

# rwt

08.11.2012 12:02

Mamy w Du..e ze nie podoba wam sie słoiczki ze wam sie nie podoba to ze po was jedziemy u siebie wy jestescie nie pozadanymi goscmi któzy tylko licza na gratisy. Parking gratlis dziecko do szkoły gratis bilety ztm poł gratis itp. DODATKOWO PŁACZECIE ZE WAM ŹLE!
Nic od siebie nie dajecie tylko doicie :) mamy was za to lubic płacic ?? Jak juz napisano tu,jak sie nie podoba wam opinia o was sloiki to wynocha lub sie wreszcie przystosujcie.

REKLAMA

# Warszawiak

08.11.2012 18:43

#rwt napisał(a) 08.11.2012 12:02
Mamy w Du..e ze nie podoba wam sie słoiczki ze wam sie nie podoba to ze po was jedziemy u siebie wy jestescie nie pozadanymi goscmi któzy tylko licza na gratisy. Parking gratlis dziecko do szkoły gratis bilety ztm poł gratis itp. DODATKOWO PŁACZECIE ZE WAM ŹLE!
Nic od siebie nie dajecie tylko doicie :) mamy was za to lubic płacic ?? Jak juz napisano tu,jak sie nie podoba wam opinia o was sloiki to wynocha lub sie wreszcie przystosujcie.

Naucz się pisać po polsku analfabeto. Do reszty tego bełkotu nawet nie mam zamiaru się ustosunkowywać, zakompleksiony pseudowarszawiaczku. Natomiast Rzecznik Praw Obywatelskich i parę innych organów chętnie zainteresują się tą wypowiedzią i jej autorem.

# Mimi

08.11.2012 19:22

W Warszawie mieszkam od 15 lat a od jakiegoś czasu czytam o sobie "słoik". Mam wrażenie, że komuś bardzo zależy na skłócaniu ludzi i na prowokowaniu żenujących dyskusji. Warszawa to moje miasto, tu mam rodzinę, przyjaciół, pracę. Tu płacę podatki i tu wydaję sporo swoich pieniędzy. A dziś odwiedziła mnie mama i przywiozła słoik bigosu, pysznego mniam mniam. Może jestem słoikiem, a może po prostu mama mnie kocha:) A kierowcy autobusu mi żal, bo Warszawiak z ambicjami, a musi wozić słoiki... Biedny pan

# xyz

08.11.2012 19:34

Pytanie do rodowitych: Wam mama nie przywozi z Targówka ogórków kiszonych w słoikach?

REKLAMA

 platformers

08.11.2012 20:48

#xyz napisał(a) 08.11.2012 19:34
Pytanie do rodowitych: Wam mama nie przywozi z Targówka ogórków kiszonych w słoikach?

Mnie tato przywozi słoiki z Bródna.

# skbart

09.11.2012 08:01

Uwielbiam słoiki które po tygodniu mieszkania w stolicy mówią: "U nas w Warszawie"
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024