Kiedy otworzą lasy? Wicepremier: "Myślę, że..."
16 kwietnia 2020
Minister "aktywów państwowych" Jacek Sasin podał w RMF FM wstępną datę zniesienia zakazu wstępu do lasów.
- Myślę, że w pierwszej kolejności, już od najbliższego poniedziałku, możemy się spodziewać otwarcia lasów, skwerów, terenów zielonych i bulwarów, czyli tych miejsc, gdzie moglibyśmy zażywać aktywności na świeżym powietrzu - powiedział wicepremier Jacek Sasin.
Jeśli lasy rzeczywiście zostaną otwarte 20 kwietnia, zapewne będzie obowiązywać w nich nakaz noszenia maseczek i zachowywania odstępu od innych osób. Nieczynne mają pozostać m.in. miejsca do biwakowania.
Przypomnijmy: lasy zostały zamknięte 13 dni temu, ponieważ rząd uznał, że Polacy gromadzili się na piknikach i spacerach. W rezultacie nawet pojedyncze osoby, idące przez las w dużym oddaleniu od innych, mogły być zatrzymywane przez policję i płacić karę w wysokości do 30 tys. zł.
"Zakaz bezprawny"
Rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar nie znalazł dla zamknięcia lasów i parków narodowych żadnej podstawy prawnej. Zgodnie z ustawą o lasach taki zakaz może być wydany tylko w trzech przypadkach: dużego zagrożenia pożarowego, wystąpienia znacznego uszkodzenia drzewostanu lub runa leśnego oraz na czas wykonywania zabiegów gospodarczych.
- Dla przeważającej części społeczeństwa możliwość ruchu poza domem, w kontakcie z naturą, jest niezbędna dla zachowania dobrego zdrowia fizycznego i psychicznego - napisał Bodnar 7 kwietnia. - Wpływa korzystnie na odporność i pozwala na odprężenie. Pomaga w przezwyciężeniu stresu i stanów depresyjnych. A rozległe tereny lasów i parków narodowych pozwalają na zachowanie bezpiecznego dystansu do drugiej osoby.
Według rzecznika praw obywatelskich decyzja o zakazie wstępu do lasów i zamknięciu parków narodowych została podjęta niezgodnie z prawem i była zbędna.
(dg)