REKLAMA

Bemowo

inwestycje »

 

Kiedy metro dotrze do Szeligowskiej i Połczyńskiej? Punkt informacyjny "na otarcie łez"

  20 grudnia 2022

alt='Kiedy metro dotrze do Szeligowskiej i Połczyńskiej? Punkt informacyjny "na otarcie łez"'
źródło: UM Warszawa

Od podpisania umowy na projekt i budowę stacji metra Lazurowa, Chrzanów i Połczyńska minęły cztery lata i jeden miesiąc. Warszawski samorząd wreszcie dysponuje pozwoleniami na budowę i prace w terenie mogą powoli ruszać. Na razie uruchomiony został punkt informacyjny na Jelonkach.

REKLAMA

Punkt informacyjny zlokalizowany jest ok. 500 metrów od stacji Bemowo, w połowie drogi między skrzyżowaniem Górczewskiej z Lazurową, gdzie powstanie stacja Lazurowa.

Budowa metra na Chrzanów

"Usytuowanie placówki w pobliżu najbardziej uczęszczanych bemowskich arterii ułatwi mieszkańcom dostęp do aktualnych informacji dotyczących budowy II linii metra" - uważa warszawski ratusz, choć w przeszłości podobne punkty informacyjne cieszyły się niemal zerowym zainteresowaniem a mieszkańcy czerpali informacje raczej z mediów. Brakuje pieniędzy na dokończenie drugiej linii metra Brakuje pieniędzy na dokończenie metra
Warszawskie Metro otrzymało pozwolenia na budowę kolejnych stacji na Bemowie: Karolin i Chrzanów. Czy oznacza to rychły start prac?

Gigantyczna dziura budżetowa w Warszawie. Najwięcej na metro, Muzeum Sztuki Nowoczesnej i kładkę na Pragę Gigantyczna dziura budżetowa Warszawy w 2023 roku
Po jedenastu godzinach obrad Rada Warszawy przyjęła budżet samorządu na kolejny rok oraz prognozę finansową na lata 2023-2050. Dziura budżetowa w 2023 roku sięgnie gigantycznej kwoty 4,1 mld zł. Warszawski samorząd wciąż nie poradził sobie z problemami finansowymi sprzed stanu epidemii i coraz głośniej odmawia zaciskania pasa.

Informacje o zmianach w ruchu i innych utrudnieniach w okolicach trzech kolejnych stacji metra (Lazurowa, Chrzanów, Karolin) można uzyskać od poniedziałku do piątku bezpośrednio w punkcie (godz. 7:00-19:00), pod adresem mailowym: bemowo@budowametra.pl oraz pod numerem telefonu: 785-850-151.

Zapraszamy na zakupy

Spotkania z mieszkańcami

Punkty informacyjne to miejsca, gdzie odwiedzający mogą uzyskać informacje dotyczące budowy metra. Dowiedzieć się tam można o technologii budowy, postępie prac i ich harmonogramie, organizacji ruchu, monitoringu budynków i środowiska. Można też zobaczyć projekty stacji oraz obejrzeć aktualne zdjęcia z placu budowy i schematy tymczasowej organizacji ruchu.

Mieszkańcy będą mogli uzyskać od pracowników punktu szczegółowe informacje dotyczące budowy metra oraz planów zagospodarowania terenu stacji, a także wentylatorni szlakowych i stacji techniczno-postojowej Karolin. Najpóźniej w marcu w tym samym miejscu stanie większy pawilon z ekranami multimedialnymi i salą konferencyjną, w której będą odbywały się spotkania z mieszkańcami i warsztaty dla dzieci.

REKLAMA

Budowa metra w Warszawie

Na razie warszawski ratusz nie podaje żadnych terminów dotyczących pierwszych utrudnień związanych z budową trzech stacji. Nie jest także jasne, ile będzie kosztować dokończenie drugiej linii. Na dociągnięcie metra do Połczyńskiej zarezerwowano w przyszłorocznym budżecie 507 mln zł. Czy to wystarczy? Trudno stwierdzić, bo firma Gülermak oczekuje dodatkowych pieniędzy w związku z kontraktem zawartym w 2018 roku a dziura budżetowa samorządu planowana na przyszły rok to już teraz 4,1 mld zł.

2 grudnia prezydent Trzaskowski ogłosił na kuriozalnej konferencji prasowej, że ratusz porozumiał się z tureckim przedsiębiorstwem i budowa metra na pewno będzie kontynuowana, ale nie był w stanie powiedzieć, ile trzeba będzie dopłacić. Zgodnie z pierwotną umową konsorcjum Gülermak-Astaldi miało otrzymać za budowę trzech stacji oraz stacji techniczno-postojowej 1,62 mld zł a prace właśnie miały dobiegać końca. Opóźnienie nie wynikło z winy wykonawców. Warszawscy urzędnicy przez kilka lat starali się o pozwolenia na budowę, oskarżając wojewodę Konstantego Radziwiłła o brak współpracy przy ich wydawaniu. Urzędnicy wojewódzcy odpowiadali, że dokumentacja była pełna błędów. Ostatecznie komplet pozwoleń został wydany dopiero w październiku tego roku.

(jok)

.
 

REKLAMA

Komentarze (16)

# Panjan

20.12.2022 17:43

Czyli nie wiadomo NIC. Ani kiedy będzie metro, ani za ile. Jak ja bym tak zarządzał budżetem domowym to bym skończył na bruku. No ale miasto zawsze sobie ściągnie pieniądze z mieszkańców, to po co się zajmować takimi głupstwai jak koszty lub terminy.

# Emil

20.12.2022 20:35

Metro w tej czesci Wawy powinno byc oddane juz w tym roku... a prace jeszcze sie nie zaczely. Jelonki Chrzanow Karolin. Linia 105 w godzinach porannych jest tak oblozona. Mam nadzieje, ze z ul Szeligowskiej, Lazurowej, Polczynski, bedzie potem jakis autobus ktory dojezdza do stacji metra.

# jkk

20.12.2022 23:31

Jestem ogromnie ciekaw jak zostanie zorganizowana tymczasowa organizacja ruchu na Coopera i Rayskiego. Budowniczowie metra zapewne zabezpieczą sobie na tych ulicach miejsca postojowe dla swoich pracowników. Czyżby w końcu zniknął bajzel istniejący po ustanowieniu miejsc parkingowych na Coopera dla pojazdów, których właściciele nie mają motywacji do parkowania na wolnych miejscach na terenie osiedli?

REKLAMA

# kantor21

22.12.2022 10:22

Ktoś tu chyba nie odrobił pracy domowej
prosze sie przejsc po stacjach, przecież prace już ruszyły

# Pan M

23.12.2022 00:48

Karpie domagają się przyspieszenia kolacji wigilijnej? Metro na Jelonkach Południowych oznacza pogorszenie transportu publicznego i w tej części dzielnicy. Po uruchomieniu metra zniknie autobus 105 zmierzający buspasem i najprostszą trasą w kierunku centrum. Jest niestety przesiadka, ale to i tak lepiej niż kilka przesiadek. Metrocentryzm siłowy już zepsuł komunikację w innych rejonach Bemowa i Jelonek. W ostatnią niedzielę byłem zmuszony korzystać z transportu publicznego. Wymaga to dziś sporo samozaparcia. Z Człuchowskiej na Świętokrzyską WTP zaproponował najszybsze rozwiązanie: autobus 177 do przystanku Metro Bemowo (7 min.), marszobieg na stację (2 min.), czas oczekiwania na metro (8 min.) i podróż do stacji Świętokrzyska (13 min). Razem bite pół godziny! Podczas gdy autobusem 506 było to 20 minut. Sytuację patową jaka grozi Jelonkom Południowym w związku z uruchomieniem metra na dalszym odcinku, wyeliminowałoby przerzucenie planowanego odcinka spod ulicy Coopera pod Lazurową. Wzdłuż tej drugiej budują się najwyższe bloki zaś ulica biegnie osiowo, symetrycznie dzieląc obszar Chrzanowa i Jelonek, co zapewniłoby dostępność do metra z obu części dzielnicy. Metro na skraju miasta wobec braku widoków na dalszy rozwój struktury urbanistycznej w kierunku zachodnim determinowany przebiegiem trasy S8 oraz w świetle obecności niskiej zabudowy wzdłuż ulicy Coopera, nie ma tam sensu. Natomiast pod Lazurową rozwiązałoby problemy komunikacyjne i pozwoliło bez konfliktu mieszkańców i ZTM przejąć pasażerów z autobusów 190 i 105 wraz z likwidacją bzdurnych linii dowozowych. Lepiej, taniej i w interesie publicznym. No ale w obecnym systemie interes społeczny jest chyba ostatnim branym pod uwagę, więc najlepszym dla mieszkańców realnym dziś scenariuszem, byłby brak kasy który zatrzymałby budowę.

# zjelonek

23.12.2022 17:28

Przy doroszewskiego ogrodzili opróżniony parking nowym płotem przez który nic nie widać i rozbierają górkę która była naturalnym ekranem od hałasu i spalin z pętli autobusowej..
Czy to już w związku z budową metra ?

REKLAMA

# jkk

24.12.2022 19:45

Pan M.
Nie bardzo sobie wyobrażam metro pod Lazurową. Koncepcja niby dobra, jednak gdzie to metro mogło by sobie skręcić pod kątem prostym. O ile sobie przypominam, pierwotna koncepcja przebiegu linii metra przewidywała jego przebieg pod parkiem Górczewska i stację przy Batalionów Chłopskich. To daje w sumie jedynie jeden przystanek przy Lazurowej, kilkaset metrów od budowanego obecnie. Niemal w połowie odległości między Połczyńską a Górczewską, którymi wjeżdżają do stolicy tysiące samochodów.

# Pan M

29.12.2022 03:46

Stacja przy Górczewskiej musi zostać tu gdzie jest, natomiast wyjazd ze stacji w stronę ulicy Lazurowej powinien odbywać się po ciaśniejszym łuku - powiedzmy zbliżonym tego z Kasprzaka w Płocką (czy pomogłem Pańskiej wyobraźni?). Stacje na Lazurowej powinny być trzy; pierwsza: pomiędzy Szobera, a Świętochowskiego, druga pomiędzy Wyki, a Człuchowską; trzecia przy Sterniczej. Proszę nie wierzyć w urzędniczy niedasizm.

# MieszkaniecChrzanowa:)

29.12.2022 07:25

Super informacja, do metra będę miał bliziutko :). Brawo Panie Rafale, tak trzymać !:)

REKLAMA

# jkk

29.12.2022 12:22

Możemy sobie gdybać na temat przebiegu trasy metra, niestety przed kilku laty powstał plan miejscowy specjalnie dla ustalenia korytarza którym przebiegać ma ta trasa. Było sporo protestów, głównie autorstwa mieszkańców osiedli wzdłuż Coopera - proponowano trasę przez niezabudowane jeszcze wtedy działki bliżej Lazurowej. Ewentualna zmiana planu to bardzo czasochłonna i kosztowna procedura.
Może kiedyś uda się zbudować kolejną linię metra, która prowadzić będzie z południa miasta przez Włochy wzdłuż Lazurowej w stronę WAT i dalej w stronę Bielan. Aby jednak osiągnąć poziom skomunikowania Warszawy za pomocą metra porównywalny z tokijskim (metro podziemne, naziemne, szybka kolej), zapewne będziemy musieli jeszcze troszkę poczekać, może 100 lat do tego wystarczy.

# Pan M

29.12.2022 18:03

Dwie linie metra w odległości 500 metrów??? Wolne żarty. Najpierw Pan sobie nie wyobraża łuku linii, teraz niedasieee bo już przyklepane... Nie kupuję tej narracji. W moim odbiorze aż kipi z pańskiej wypowiedzi interesem branży budownictwa infrastrukturalnego. Kapitalizm inkluzywny w duchu którego buduje się obojętne co, obojętne gdzie, byleby tylko jak najszybciej wydrenować publiczne środki - to nie moja bajka.

# jkk

29.12.2022 19:45

Byłem w Tokio, widziałem, jeździłem. Tam metrem lub kolejką można szybko dojechać niemal wszędzie w aglomeracji tokijskiej z populacją niemal taka samą jak w Polsce. Coś takiego w Warszawie w perspektywie 100 lat?
Mniemam, że autorzy koncepcji zmiany przebiegu trasy metra pragnęli osiągnąć jakiś cel. Było to zapewne umożliwienie dojazdu przyszłym mieszkańcom chrzanowskich osiedli. Ale nie tylko. Intencją było też, z dużym prawdopodobieństwem, umożliwienie osobom dojeżdżającym z kierunku Ożarowa czy Babic dojazdu do pracy do centrum, po pozostawieniu przez nich samochodów na parkingach przy stacjach metra a tym samym zmniejszenie korków na warszawskich ulicach. Koncepcję zmiany trasy wprowadzono w życie, o parkingach niemal już zapomniano.
Władze miasta usiłują, po otwarciu każdej z kolejnych stacji metra, skłonić mieszkańców do korzystania z metra. To błąd, linii metra jest zbyt mało i nie można metrem dostać się do każdego zakątka miasta. Autobusy czy tramwaje, mające za zadanie dowieźć (odwieźć) ludzi do (ze) stacji metra jeżdżą zbyt rzadko, oczekiwanie na nie wydłuża czas podróży. Dodać do tego trzeba siłę naszych przyzwyczajeń.

REKLAMA

# Pan M.

29.12.2022 20:09

Deficyt makiety w dzieciństwie był, że marzy się transportopolis? Linii metra jest wystarczająca ilość z tym, że M2 została sknocona poprzez zdjęcie jej z Tarchomina i przerzucenie drogą okrężną na Bródno, a na Woli i Bemowie zdjęta z ciągu Świętokrzyska - Prosta - Kasprzaka - Człuchowska. Wtedy nie byłoby problemu z przesiadkami i zastępowaniem autobusów - metrem. A tak, metro jeździ na pobliski Targówek do którego powinien docierać tramwaj 7 i 26 - od Wileńskiego z przystankiem przy Szwedzkiej i dawnych Zakładach Tłuszczowych, zaś dla Jelonek metro jest zmianą na gorsze w stosunku do autobusu 506 (czasowo i jeśli chodzi o dostępność). A jeśli chodzi o powody wygięcia M2 przez Młynów, Koło i Górce - są one prozaiczne - zrobienie dobrze przez ekipę Kaczyńskiego centrum handlowemu Wola Park i patodeveloperce która miała zabudować parki na Moczydle. Wszystko na ten temat.

# Pomysłowy Wyborca

24.07.2023 08:51

Zagadka prezydenta Rafała:
- Czy ktoś może powiedzieć czy mieszkańcy nowych osiedli przy ul. Kopanianej 14 będą mieli w prostej linii drogę przejscia pieszo do stacji metra Chrzanów (około 200 m przez pola do Polczynskiej)? Czy też pan Rafał każe im biegać prawie 2 kilometry naokoło : przez całą Kopalnianą do Lazurowej przez Połczyńska kawał do stacji.
Mówiąc wprost:
- rowerkowi intelektualiści z miasta wymusili na kolegach deweloperach drogę lub choćby chodnik przez pole do metra Połczyńska z ulicy Kopalnianej? Nie ma tego na mapie nigdzie.

# Pomysłowy Wyborca

24.07.2023 08:57

Pytanie o stację Połczyńska dojscie z Kopalnianej:
- Czy ktoś może powiedzieć czy mieszkańcy nowych osiedli przy ul. Kopanianej 14 będą mieli w prostej linii drogę przejscia pieszo do stacji metra POŁCZYŃSKA (około 200 m przez pola do Polczynskiej)? Czy też pan Rafał każe im biegać prawie 2 kilometry naokoło : przez całą Kopalnianą do Lazurowej przez Połczyńska kawał do stacji POŁCZYŃSKA
Mówiąc wprost:
- Czy rowerkowi intelektualiści z miasta wymusili na kolegach deweloperach drogę lub choćby chodnik przez pole do metra Połczyńska z ulicy Kopalnianej? Nie ma tego na mapie nigdzie. Prośba o odpowiedź.
Poprzedni wpis zawierał błąd w nazwie stacji. Zamiast Chrzanów chodzi oczywiście o dojście z ul. Kopalnianej przez pola do stacji metra Połczyńska.

REKLAMA

# Herbert

25.07.2023 18:46

Ja stawiam na rok 2150, a Wy?
:-)
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Kup bilet

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBemowo

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break