REKLAMA

Białołęka

różne »

 

Kazik na kolanach przed ratuszem Białołęki. O co chodzi?

  28 czerwca 2021

alt='Kazik na kolanach przed ratuszem Białołęki. O co chodzi?'
źródło: Facebook / SP Records

Lata mijają a zespół Kult wciąż walczy z warszawskimi urzędnikami, biurokracją i brakiem poszanowania dla prywatnej własności.

REKLAMA

"Plan zagospodarowania przestrzennego dla Białołęki" - taki tytuł nosi jeden z utworów Kultu, które znalazły się na albumie "Ostatnia płyta". Właśnie doczekał się on teledysku, nakręconego częściowo.. Mają ziemię, nie mogą nic zrobić. "Nieraz płakali w urzędzie" Mają ziemię, nie mogą nic zrobić. "Nieraz płakali w urzędzie"
1350 hektarów - tyle wynosi w Wawrze powierzchnia działek, których właściciele mają całkowicie związane ręce.
. przed budynkiem urzędu na rogu Modlińskiej i Światowida.

"Dajcie mi zbudować dom"

Teledysk opowiada historię obywatela, starającego się o pozwolenie na budowę domu na Białołęce. Odgrywający jego rolę Kazik Staszewski klęczy przed białołęckim ratuszem, rwie włosy z głowy, a nawet tarza się po chodniku jak dziecko.

W innych scenach lider Kultu rozmawia z "urzędnikami" a jednemu z nich próbuje wręczyć jako łapówkę butelkę wódki. Na końcu Kazik udaje się na hiszpańskie Wyspy Kanaryjskie, gdzie znowu załamuje ręce. Wreszcie szczęśliwy wchodzi do Urzędu Miasta i Gminy Konstancin-Jeziorna.

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Kazik na Białołęce

Teledysk Kultu udostępnili w mediach społecznościowych niektórzy z warszawskich samorządowców, którzy albo nie zrozumieli przekazu, albo złożyli w ten sposób samokrytykę. Osoby słabiej znające twórczość zespołu mogą nie wiedzieć, że Kazik Staszewski od wielu lat konsekwentnie krytykuje przerost biurokracji i apeluje o poszanowanie prawa własności. Nie ma wątpliwości, że w utworze "Plan zagospodarowania przestrzennego dla Białołęki" śpiewa o swoich prywatnych doświadczeniach.

- Dla nas pan Kazimierz Staszewski to taki sam mieszkaniec Warszawy, jak każdy inny, i dlatego informacje o jego ewentualnych planach inwestycyjnych nie podlegają upublicznieniu - mówi Marzena Gawkowska, rzeczniczka urzędu. - Dane są u nas bezpieczne, bo to prywatna sprawa mieszkańca. Nawiązując do tekstu piosenki mogę dodać, że bardzo chcielibyśmy, by pan Staszewski został "białołęckim bratem". Proszę pamiętać, że procedura planistyczna jest poza kompetencjami dzielnic. Uchwalaniem planów zajmuje się Rada Warszawy a proces przygotowuje i przeprowadza stołeczne Biuro Architektury i Planowania Przestrzennego.

REKLAMA

Twój las jest lepszy niż mój?

Tekst "Planu zagospodarowania przestrzennego dla Białołęki" doczekał się już wielu interpretacji. Dziennikarze odkryli, że chodzi o powstający od 2008 roku dokument dotyczący wschodniej części Białołęki Dworskiej. Nie odpowiedzieli jednak na pytanie, które nasuwa się samo: dlaczego Kazik w ogóle czeka na plan, zamiast wystąpić do urzędu o tzw. wuzetkę, czyli decyzję o warunkach zabudowy? Jeśli nie ma planu zagospodarowania, jest to normalna procedura, na podstawie której powstają nie tylko domy jednorodzinne, ale i bloki.

W teledysku kilkakrotnie widzimy Kazika stojącego w lesie i pokazującego palcami na ziemię. Wszystko wskazuje więc na to, że lider Kultu znalazł się w takiej samej sytuacji, jak wielu właścicieli nieruchomości na Białołęce Dworskiej. Kupowali oni działki leśne, ponieważ otrzymali informację, że opracowywany plan zagospodarowania wkrótce przekształci je w budowlane. Projekt dokumentu został jednak oprotestowany przez dotychczasowych mieszkańców, którzy nie życzyli sobie nowych sąsiadów, traktujących cudze lasy jako miejsca spacerów. Warszawski samorząd uznał, że opinia obecnych mieszkańców jest ważniejsza od prawa własności i projekt planu trafił do "zamrażarki".

(dg)

.
 

REKLAMA

Komentarze (6)

# kazeek

28.06.2021 23:10

Bardzo trafna analogia. Każdemu polecam bezpośredni kontakt z wydziałem architektury w UD Białołęka. Niekompetencja to najlżejsze słowo jakiego można użyć.

# eedec

01.07.2021 00:22

Ten urząd to dno. Na dole sprawy z dokumentami jeszcze jakoś idą, ale załatwienie jakiejś inwestycji to są jaja. Kwity giną, na podpisy zawsze czekasz maksymalną ilość dni albo dłużej a deweloperzy robią co chcą. Naprawdę to są wyspy nonsensu. Właśnie dlatego Białołęka wygląda jak wygląda - bo urzędnicy tutaj mają dzielnicę głęboko, bardzo głęboko. A mam porównanie z 2 innych dzielnic....

# Paweł Paaa

03.07.2021 00:28

Sam miałem do czynienia z owym urzędem. Chcąc załatwić sprawę usłyszałem "Nie. Nie! Ale to pański problem nie nasz"

REKLAMA

# Werka29

03.07.2021 07:01

Najlepszą wizytówką tego urzędu i dzielnicy jest śmierdząca rura ze ściekami z całego miasta pod skrzyżowaniem Światowida i Modlińskiej.

# Tymek

03.07.2021 11:02

Zarośnięte zielskiem róże i inne krzewy ozdobne przy rondzie dla autobusów na Aluzyjnej, o które nikt nie dba oraz po raz kolejny postawione kwiaty na blaszanej konstrukcji których nikt nie podlewa to też wizytówka tej dzielnicy.

# Arpa61

28.09.2021 13:51

Oho! Zasyfiony Młynów ma siostrzaną okolicę w dziadostwie! Nie wiadomo czy się śmiać, czy płakać.

REKLAMA

więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

City Break
City Break

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

REKLAMA

REKLAMA