Karambol na S8. "Z Marymontu do parku Kaskada w godzinę"
31 października 2018
Tysiące warszawiaków wyjeżdżających poza miasto "na groby", a do tego osiem rozbitych aut i dwie osoby ranne po wypadku. Sytuacja na drogach w tegoroczny Halloween jest straszna.
- Szerokim łukiem omijajcie trasę Toruńską! - informują na Facebooku mieszkańcy prowadzący stronę "Osiedle Regaty". - 326 z Marymontu na Park Kaskada jechało GODZINĘ.
Osoby, które nie korzystają z komunikacji miejskiej, mogą nie wiedzieć, że przystanki Metro Marymont i Park Kaskada dzieli przysłowiowy rzut beretem. Pierwszy z nich to pętla obok stacji metra, drugi znajduje się pod wiaduktem Słowackiego nad trasą S8. Żeby pokonać dzielącą przystanki odległość, autobusy 326 linii muszą tylko wyjechać z pętli i zjechać na dół, skręcając dwukrotnie w prawo i włączając się do ruchu na trasie obok stacji benzynowej.
Co się stało?
Jak informuje Komenda Stołeczna Policji, około 15:00 na jezdni tranzytowej mostu Grota-Roweckiego w kierunku Białołęki, Targówka i Marek zderzyło się aż osiem samochodów. Dwie godziny później trasa S8 była nadal całkowicie zakorkowana. Jedną z przyczyn większego niż zwykle ruchu jest oczywiście to, że wielu mieszkańców wyjeżdża w środę po południu na długi weekend, związany z dniem Wszystkich Świętych.
(dg)