Jak poprawić 511? ZTM czeka na... tramwaj
19 listopada 2019
Rozwiązaniem problemów stojących w korku pasażerów z Winnicy będzie tramwaj. Ich sąsiedzi z Dąbrówki Wiślanej mogą na tym stracić.
Kolejny dzień, kolejny poranny korek spędzony w autobusie linii 511. Na facebookowej grupie "Białołęka - Platforma Sąsiedzka" rozgorzała dyskusja o wydłużeniu buspasa na północny odcinek ulicy.
- Miasto zachęca, aby przesiąść się do komunikacji - pisze mieszkaniec. - Super, tylko fajnie by było, gdyby tą komunikacją faktycznie sprawniej się przemieszczało. Dlaczego na Modlińskiej, pomimo 3-4 pasów ruchu w jedną stronę, nie można wygospodarować po jednym na buspasy? Odcinek od Aluzyjnej do ratusza dzielnicy jechałem dziś ponad 30 minut. Już nie wiem o której godzinie wychodzić, żeby zdążyć do pracy.
Buspasa nie będzie
W lutym pisaliśmy o propozycji radnego Piotra Cieszkowskiego, który chciałby przedłużyć buspas w kierunku mostu Skłodowskiej-Curie, tak aby rozpoczynał się już na skrzyżowaniu z Poetów. Byłby to w praktyce pas dla jednej linii (511), a więc absolutny wyjątek w skali miasta. Zarząd Transportu Miejskiego odmówił.
- Przeprowadzane przez nas regularnie obserwacje potwierdzają występowanie problemów - napisała wicedyrektorka Renata Wiśniewska. - Zaznaczam jednak, że planując wydzielenie pasa ruchu dla komunikacji miejskiej zobowiązani jesteśmy do przeprowadzenia analiz ruchu. Z uwagi na długą procedurę pozyskania takiej analizy, znaczne środki finansowe potrzebne na jej uzyskanie, a także trwające już zaawansowane prace związane z wydłużeniem trasy tramwajowej do nowego krańca Winnica, rozpoczynanie procedury wyznaczenia buspasa nie jest naszym zdaniem zasadne.
"Dwójka" zlikwiduje 511?
Przedłużanie trasy tramwajowej z Nowodworów do Winnicy już trwa. Inwestycją za ponad 67 mln zł zajmuje się firma Balzola, która wykona prace w ciągu 10 miesięcy z wyłączeniem okresów zimowych. W 2021 roku do Winnicy z pewnością dotrze linia 2, a zapewne także 17. Teoretycznie nie powinno się to wiązać ze zmianami tras autobusów, ale 511 na pewno straci wówczas pasażerów wsiadających przy Poetów. ZTM będzie też chciał zachęcić do przesiadki do omijającego korki tramwaju i przy okazji odzyskać kilka wozów do obsługi innych linii.
Co stanie się wtedy z 511? Potencjalne rozwiązania to likwidacja części kursów albo zamiana taboru na krótszy. Być może ZTM wróci też do pomysłu przekształcenia linii w 101, zatrzymujące się na wszystkich przystankach. A to z pewnością nie spodoba się pasażerom z Dąbrówki Wiślanej, dla których tramwaj w Winnicy nie będzie żadną atrakcją.
(dg)