REKLAMA

Bemowo

społeczeństwo »

 

Mission impossible bemowskiej radnej. Jak pogodzić psiarzy z resztą mieszkańców?

  16 grudnia 2024

alt='Mission impossible bemowskiej radnej. Jak pogodzić psiarzy z resztą mieszkańców?'
Fot. DB

Jedna z radnych zaproponowała, aby oficjalnie edukować mieszkańców w sprawie właściwego zachowania wobec psów i ich opiekunów. Akcja ma na celu zapobieganie niepotrzebnym konfliktom na linii psiarze - pozostali mieszkańcy. Czy nie jest to zbyt naiwne? I co w tej sprawie może zrobić bemowski ratusz?

REKLAMA

Racje mieszkańców nieposiadających psów oraz tych, którzy je mają, są znane od lat. Ci pierwsi mają pretensje o usłane odchodami i cuchnące - zwłaszcza latem - trawniki, chodniki, a nawet klatki schodowe oraz o to, że psy zbyt głośno szczekają w przestrzeni publicznej albo zamknięte w mieszkaniach. Kłótnie są też o to, że czworonogi podbiegają a nawet skaczą na przypadkowych przechodniów, biegaczy czy rowerzystów. Sąsiad nienawidzi psów i nie daje żyć ich właścicielom Sąsiad nienawidzi psów i nie daje żyć ich właścicielom
- Jesteśmy stalkowani przez naszego sąsiada. Wzywa na nas policję i straż miejską, pozywa do sądów, a nawet nagrywa nas i nasze dzieci. Wszystko przez to, że mamy psy - mówią mieszkańcy osiedla Akropol przy ulicy Hery. - Co mamy robić? Jesteśmy non stop legitymowani przez policję, bo pies na spacerze szczeknął - dodają.
Psiarze zarzucają innym złośliwość i brak empatii wobec zwierząt. Zdarzają się też drastyczne przypadki, jak choćby pozostawione na trawnikach kiełbaski nadziane ostrymi przedmiotami czy trutkami.

Naiwny pomysł radnej?

- Coraz więcej mieszkańców korzysta z przestrzeni publicznej wraz ze swoimi czworonogami. Niestety, zarówno po stronie opiekunów, jak i osób postronnych, brakuje wiedzy i świadomości, jak odpowiednio reagować na psy. Wzbudza to niepotrzebne konflikty - przekonuje radna Monika Ślusarczyk i proponuje zwrócić się do opiekunów czworonogów ze skuteczną kampanią, aby sprzątali po swoich pupilach, dbali o regularne szczepienia oraz kontrolowali zachowania problematyczne zwierzęcia poprzez pracę z behawiorystą.

Wstąp do księgarni

Bemowski ratusz edukuje

Jak odpowiada urząd dzielnicy, działania związane z edukacją dla opiekunów zwierząt prowadzone są od wielu lat, m.in. w ramach współpracy z Biurem Ochrony Środowiska m.st. Warszawy podczas pikników organizowanych dla mieszkańców oraz w trakcie bieżących działań bemowskich urzędników w terenie.

Materiały edukacyjne i przepisy publikowane są w biuletynie "Twoje Bemowo" oraz na stronie internetowej dzielnicy. W latach 2017-2019 na terenach parkowych oraz wzdłuż ulic ustawiono podajniki torebek do sprzątania po psach. Obecnie jest ich 41. Podajniki są uzupełniane trzy razy w miesiącu. Ustawienie podajników poprzedzono akcją nieodpłatnego odbioru torebek z ratusza - informuje wiceburmistrz Michał Przybylski.

REKLAMA

Ulotki i artykuły mają pogodzić antagonistów?

Jak dodał wiceburmistrz, na wydarzeniach organizowanych przez ratusz, w ramach edukowania mieszkańców udostępniane są ulotki dotyczące zwierząt właścicielskich, wolno bytujących i dzikich. Przypominają one o obowiązkach ciążących na opiekunach zwierząt na terenach publicznych, mądrego dokarmiania ptaków zimą, pomocy kotom wolno żyjącym, postępowania w przypadku spotkania dzikich zwierząt (np. dzików) oraz ochrony jeży.

- Powyżej wymienione działania będą kontynuowane. Ponadto zostanie przygotowany cykl artykułów edukacyjnych dotyczących odpowiedniego zachowania opiekunów psów i osób postronnych w przestrzeni publicznej, które systematycznie będą zamieszczane w biuletynie "Twoje Bemowo" oraz na stronie internetowej dzielnicy - obiecuje Michał Przybylski.

DB

.
 

REKLAMA

Komentarze (13)

# Tubylec

16.12.2024 12:39

Zasada jest prosta. Jak masz psa, to masz obowiązki. Pies powinien chodzić na smyczy i w kagańcem w miejsach publicznych takich jak park, czy ulica, a właściciel powinien sprzątać po pupilu. Jak tego nie robi, każdy ma prawo taką osobę upomnieć.

# Wwa

16.12.2024 13:57

Prosta, ale dla wielu psiarzy mentalnie hermetyczna. Nadal króluje osławiony przez Skyscrapercity psi sralnik na terenach ogólnie dostępnych. Wysrać się psem na chodnik to niestety norma na Bemowie. Jest światełko w tunelu - jednak sporo świadomych właścicieli psów sprząta po swoich pupilach. Chwała im za to.

# jkk

16.12.2024 14:58

Nie dalej jak wczoraj wieczorem na Batalionów Chlopskich vis a bis sklepu Na Rogu, będąc w zasięgu kamer, kierowca zatrzymał się we wjeździe na działkę, wysiadł z pojazdu, wszedł w pobliże bramy a następnie zaczął oddawać mocz, co trwało dłuższą chwilę. Obserwatorka tego zdarzenia zwróciła uwagę na niestosowność zachowania na co główny aktor odrzekł, że robi to samo co czynią psy. Faktem jest, że pieski konsekwentnie sikają na słupki ogrodzeń. Właściciele psów różnie na to reagują, najczęściej udając,że niczego nie widzą. Kiedyś na zwrócona uwagę właścicielka psa stwierdziła, że przecież piesek musi się gdzieś wysikać - zaproponowałem jej aby podała mi swój adres, ja też czasem muszę...

REKLAMA

# flow

16.12.2024 23:47

#jkk napisał(a) 16.12.2024 14:58
Nie dalej jak wczoraj wieczorem na Batalionów Chlopskich vis a bis sklepu Na Rogu, będąc w zasięgu kamer, kierowca zatrzymał się we wjeździe na działkę, wysiadł z pojazdu, wszedł w pobliże bramy a następnie zaczął oddawać mocz, co trwało dłuższą chwilę. Obserwatorka tego zdarzenia zwróciła uwagę na niestosowność zachowania na co główny aktor odrzekł, że robi to samo co czynią psy. Faktem jest, że pieski konsekwentnie sikają na słupki ogrodzeń. Właściciele psów różnie na to reagują, najczęściej udając,że niczego nie widzą. Kiedyś na zwrócona uwagę właścicielka psa stwierdziła, że przecież piesek musi się gdzieś wysikać - zaproponowałem jej aby podała mi swój adres, ja też czasem muszę...
Ale Ty winisz psy za zachowanie tego kierowcy? I poważnie poszedłbyś się wysikać komuś pod blokiem? Psy sikają, koty sikają, ptaki i wiewiórki też. W niektórych miejscach również jeże, jenoty, lisy. Trudno jest sprzątnąć mocz, ale zwierzęta rzadko sikają na chodniki - w tej kwestii są dużo lepiej wychowane niż ludzie. Kupa na trawniku też niestety nie zawsze jest psia. Zapewniam, że właściciele psów częściej po nich sprzątają, niż niektórzy ludzie po sobie.

# flow

16.12.2024 23:53

#Wwa napisał(a) 16.12.2024 13:57
Prosta, ale dla wielu psiarzy mentalnie hermetyczna. Nadal króluje osławiony przez Skyscrapercity psi sralnik na terenach ogólnie dostępnych. Wysrać się psem na chodnik to niestety norma na Bemowie. Jest światełko w tunelu - jednak sporo świadomych właścicieli psów sprząta po swoich pupilach. Chwała im za to.
Psy bardzo rzadko srają czy sikają na chodnik. Zdarza się to szczeniętom lub schorowanym zwierzętom w podeszłym wieku, ale nawet w schronisku mają problem z załatwieniem swoich potrzeb w klatce. Jeśli natkniesz się na mocz lub kał na chodniku, to w 90% sprawka człowieka.

# flow

16.12.2024 23:56

#Tubylec napisał(a) 16.12.2024 12:39
Zasada jest prosta. Jak masz psa, to masz obowiązki. Pies powinien chodzić na smyczy i w kagańcem w miejsach publicznych takich jak park, czy ulica, a właściciel powinien sprzątać po pupilu. Jak tego nie robi, każdy ma prawo taką osobę upomnieć.
Oczywiście. Tylko brudzą najczęściej ludzie, zwłaszcza na ulicach i chodnikach. Psy raczej nie piją małpek, nie jedzą batoników i przede wszystkim nie wydalają na betonie.

REKLAMA

# jkk

17.12.2024 09:32

Flow. Wspomniany przeze mnie taksówkarz sam siebie przyrównał do piesków. Natomiast, jeśli chodzi o sikanie, to psy uwielbiają to czynić przy drzewach, słupkach itp. Niestety podlane słupki lubią szybko rdzewieć, parkan zmienia kolor lub zimą rozsadza go mróz. Gdyby właściciele psów ponosili koszty napraw to zapewne zwrócili by uwagę na swoje psy w czasie spacerów.

# pZz

19.12.2024 10:36

Pies powinien zalatwiac sie w domu wlasciciela do kuwety.

# pSs

27.12.2024 18:00

#pZz napisał(a) 19.12.2024 10:36
Pies powinien zalatwiac sie w domu wlasciciela do kuwety.
Słuszne żądanie. Tak samo jak żądanie, aby na świecie nie było wojen.

REKLAMA

# Uvufv

28.12.2024 09:55

Psy nie do miasta ludzie opanujcie się wszystko zasrane o szkodliwości tych odchodów zwłaszcza dla dzieci niech wam powie lekarz , większość luzem rzucają się ns ludzi i dzieci nie zadko dochodzi di pogryzien

# Orto Graff

28.12.2024 20:02

#Uvufv napisał(a) 28.12.2024 09:55
dzieci nie zadko
Zapewne rzadko zaglądasz do słownika ortograficznego?

# Wredny Kocur

30.12.2024 09:03

Jak dla mnie nie ma dyskusji - wejdźcie do lasu Lindego i zobaczćie jaki % właścicieli stosuje się do nakazu wyprowadzania psa na smyczy. To ładnie obrazuje absolutnie nonszalanckie podejście właścicieli do zasad współżycia społecznego. Nie zliczę ile razy pchlarz z ubabranymi błotem łapami wskoczył mi na spodnie. Oczywiście kagańców brak. Ile razy przejeżdżam rowerem obok kogoś z psem, to mam duszę na ramieniu - jak można tak terroryzować ludzi i bezczelnie olewać przepisy?

REKLAMA

# anakin

31.12.2024 11:48

szkoda waszego gadania, większośc z was przybyła tu ze wsi gdzie niejednokrotnie obok świnie były......a tu wielkie państwo. Pragnę zauważyć, że park górczewska latem jest notorycznie obsrany, obsikany właśnie przez was i wasze bombelki.....tak całe to bydło zza lazurowej pędzi na wypas do parku i defekuje tak jak całkiem niedawno u siebie na wsi.....za najbliższym krzakiem. Ps. zostańcie po swojej stronie Lazurowej.
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Znajdź swoje wakacje

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBemowo

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Lato 2025
Lato 2025
Lato 2025

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

Promocje Cyfrowe.pl
Promocje Cyfrowe.pl

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni