I po aferze zegarkowej Smogorzewskiego
20 sierpnia 2014
Nieważne, czy swój zegarek prezydent Legionowa kupił za 9,9 tysiąca czy za 11 tysięcy - prokuratura umorzyła postępowanie w sprawie niewpisania w oświadczenie majątkowe Omegi przez Romana Smogorzewskiego.
Podczas śledztwa prezydent zeznał m.in., że zegarek kupił w sklepie wolnocłowym, zapłacił zań mniej niż dziesięć tysięcy, acz dowodu zakupu nie posiada. Zegarka także już nie, bo na początku ubiegłego roku został... zniszczony podczas zabawy z dzieckiem. Tym samym nie można go było wycenić, a zgodnie z zasadą prawną wszelkie wątpliwości są rozstrzygane na korzyść oskarżonego. Prokuratura nie miała więc innego wyjścia, jak śledztwo w sprawie umorzyć, a prezydent może odetchnąć spokojnie: nie grozi mu już sprawa sądowa i ewentualna utrata - sprawowanego już trzy kadencje - stanowiska.
(wt)