REKLAMA

Puls Warszawy

społeczeństwo »

 

"Halo, policja? Sąsiad kaszle a ceny rosną". Z czym dzwonimy na 112?

  4 kwietnia 2020

alt='"Halo, policja? Sąsiad kaszle a ceny rosną". Z czym dzwonimy na 112?'
źródło: gov.pl

Warszawiacy w ostatnich dniach coraz chętniej korzystają z telefonów alarmowych, ale... wielu z nas wciąż nie wie, do czego one służą.

REKLAMA

Wydarzenia ostatnich kilku tygodni spowodowały wzrost liczby połączeń z numerem 112, ale część z nich nie ma nic wspólnego z ratowaniem życia, zdrowia lub własności warszawiaków. Według danych od operatorów największym problemem podczas epidemii Covid-19 są.. Oszukują "na koronawirusa". Policja ostrzega Oszukują "na koronawirusa". Policja ostrzega
Złodzieje szybko znaleźli sposób, by wykorzystać obawy warszawiaków przed epidemią.
. bezsensowne rozmowy.

Z donosem na inflację

Okazuje się, że osoby niepotrzebnie dzwoniące na 112 można podzielić na dwie grupy. Pierwsza to warszawiacy widzący wszędzie chorych na Covid-19, donoszący na sąsiada lub przypadkowego przechodnia. Drugą stanowią osoby, których wiedza o stanie gospodarki najwyraźniej zatrzymała się w czasach głębokiego komunizmu: chciałyby wzywać policję do walki z inflacją.

- Za przykład niech posłużą telefony o osobie kaszlącej w tramwaju czy sprzedawcy z katarem - informuje warszawski ratusz. - Numer alarmowy 112 nie jest również właściwy, by zgłaszać rosnące ceny artykułów spożywczych. Operatorzy nie pomogą też, gdy zgłoszenie dotyczy sposobu liczenia osób, przebywających jednocześnie w sklepie albo kaszlącej głośno sąsiadki.

(dg)

.
 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

REKLAMA

Najnowsze informacje w Pulsie Warszawy

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane w Pulsie Warszawy

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA