Grodzą hektar przy cmentarzu żydowskim. Odkryto liczne groby
4 grudnia 2020
Pusty teren przy Wincentego służył mieszkańcom za miejsce do spacerów z psami i parkowania aut. Teraz to już przeszłość.
Znajdujący się między jezdnią Wincentego, ogrodzeniem cmentarza żydowskiego a drewnianym domem przy Biruty teren znika właśnie za siatką. Dlaczego? Jak wyjaśnia stołeczny konserwator zabytków Michał Krasucki, działki wykorzystywane od lat do spacerów i parkowania samochodów były dawniej częścią cmentarza.
Grodzą teren przy cmentarzu
- Istnienie na nich grobów potwierdzały roboty drogowe prowadzone w tym rejonie, badania georadarowe czy wreszcie przypadkowe odkrycia ludzkich szczątków - informuje biuro konserwatora.
Najbardziej niezwykłe miejsce na Targówku
Warszawiacy wykorzystali długi weekend nie tylko na odwiedzenie grobów bliskich, ale też zwiedzanie zabytkowych cmentarzy. Jeden z nich wciąż czeka na odkrycie.
- W odpowiedzi na liczne, alarmujące głosy i działania służb konserwatorskich pod koniec listopada władze dzielnicy Targówek w porozumieniu z Gminą Wyznaniową Żydowską przystąpiły do zabezpieczenia historycznego cmentarza. Nie będzie on dłużej powszechnie dostępny.
Hektarowy teren, znajdujący się poza ogrodzeniem cmentarza, zostanie wygrodzony zasadzonym żywopłotem i siatką ochronną, która docelowo ma być zdemontowana. Konserwator zabytków chce, by "naturalna przegroda" z zieleni stała się stałym elementem krajobrazu tej części Targówka.
Cmentarz żydowski na Bródnie - historia
Żydowska nekropolia została założona w XVIII wieku, za panowania króla Stanisława Augusta przez bogatego przedsiębiorcę Szmula Zbytkowera. Cmentarz, zajmujący pierwotnie zaledwie 0,8 hektara, znacznie rozrósł się w czasach zaboru rosyjskiego, stając się miejscem pochówku przede wszystkim biedniejszych spośród warszawskich Żydów. Do 1940 roku pochowano tam około ćwierć miliona osób.
Podczas II wojny światowej cmentarz został w ogromnym stopniu zdewastowany przez Niemców, którzy zburzyli dom pogrzebowy i zniszczyli tysiące nagrobków. W epoce komunizmu nekropolia została dosłownie wymazana z map Warszawy. Planowano urządzenie w jej miejscu ogólnodostępnego parku a wiele macew zostało wykorzystanych jako materiał budowlany. Wykonano z nich m.in. krawężniki w ZOO na Pradze i pergole w parku "Leśnika" na Gocławku.
W latach 80. nekropolia została częściowo odrestaurowana przez Fundację Rodziny Nissenbaumów. Cmentarz ogrodzono żelaznym parkanem, a od strony Wincentego wzniesiono monumentalną bramę z płaskorzeźbami. W 2012 roku Gmina Wyznaniowa Żydowska zbudowała pawilon wystawowy, uporządkowała teren i otworzyła go dla odwiedzających.
(dg)
.