Forum › Białołęka
# CIEKawski 01.03.2012 19:59 |
|
Może w końcu coś drgnie ws. ochrony zdrowia w naszej dzielnicy.
Choć patrząc na skostniałe towarzystwo (patrz dyrekcja) w SPZOZ Białołęka marnie to widzę. |
# spoko 04.03.2012 08:31 |
|
Jak może coś drgnąć w ochronie zdrowia białołęczan jak nic dobrego nie wynika z wprowadzanych zmian w krajowym systemie ochrony zdrowia
Lekarze POwyjeżdźali i jakoś nie mają chęci wracać a młodzi studenci medycyny kończący studia już szykują się do wyjazdów Ale jest nadzieja, że wreszcie pielęgniarki będziemy mieli na każde wezwanie jak tylko wejdzie w życie zrównanie wieku emerytalnego do 67 lat dla kobiet |
# antyurzędnik 04.03.2012 10:13 |
|
67 letnia pielęgniarka drżąyi rękami wkłuje się za pięćdziesiątym czwartym razem we właściwą żyłę. Super perspektywa.
Pielęgniarka położna krocząca o lasce dźwigająca na jednym ręku noworodka również ciekawa perspektywa, tylko żeby nie było powtórki z Madzi!!! |
# antyurzędnik 04.03.2012 10:25 |
|
A na serio:
15 minut na pacjenta w przychodni współpracującej z NFZ. W tym czasie naelży wypisać receptę na okreslone leki ( bo weryfikacji poziomu odpłatności na liście leków refundowanych). Do tego skierowanie na badanie, bądź do innego specjalisty. Nie daj Boże w tym czasie wypisać skierowanie do sanatorium. Każdy druk, czy formularz z pełnymi danymi pacjenta, peselami, kodami chorób itp. itd. Gdzie w tym miejscu jest czas na wywiad z pacjentem? Gdzie czas na prawidłowe badanie? Nie oszukujmy się idziemy na ilość, a nie jakość, a wszystko przez to, że jest jeden monopolista NFZ dyktujący warunki wymuszające taką opiekę zdrowotną. Pytanie do P(pełniących) O(obowiązki): - dlaczego do tej pory nie dopuszczono innych firm ubezpieczeniowych, które byłyby konkurencją dla NFZ, który z jednej strony jest kosztownym administracyjnym molochem marnującym piendze podatników, a z drugiej strony maksymalnie obniżającym wynagrodzenia dla jednostek ( szpitali, przychodni) z nim współpracującym. Społeczeństwa poza nielicznymi wyjątkami nie stać, aby płacić za wizytę prywatnie więc NZOZ nie mające pakietów ubezpieczeniowych z dużych firm wchodzą w umowy z NFZ, aby przetrwać na rynku i godzą się na bandyckie stawki. Efekt? Jak najmniej badań dla pacjentów, bo do tego NZOZ dopłaca. I jak tu się leczyć? Mitem jest bezpłatna służba zdrowia, dlatego wybierajmy tych, którzy nam mniej dadzą, ale też mniej zabiorą. Jeśli będę płacił mniejsze podatki, to sam lepiej wykorzystam pieniądze, które mi pozostaną. Nie będę się musiał dzielić z urzędnikami, którzy za pośrednictwo w wydawaniu moich pieniędzy wezmą jeszcze prowizję. Niech żyją naiwni, którzy wierzą w państwo obywatelskie... |
LINKI SPONSOROWANE
Matura przed Tobą? Poznaj sprawdzone
Kursy Maturalne w Warszawie
Znajdź najlepszy kredyt samochodowy online w Finanse.rankomat.pl
Wstąp do księgarni
Najnowsze informacje na TuBiałołęka
Misz@masz
Artykuły sponsorowane
Kup bilet
Znajdź swoje wakacje
Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.