# max 27.12.2014 15:17 |
|
Wydaje mi się ,że zielone światło dla tramwaju jadącego w stronę Młocin i przejeżdżajacego przez Światowida (koło Lidla) winno zapalać się szybciej
tak by tramwaj nie zatrzymywał się. Czas jazdy byłby dzięki temu jeszcze minimalnie krótszy. |
# Jankowski 27.12.2014 19:30 |
|
Kur..a, wszystko na ten pie...ony Tarchomin, jakby niczego poza tym blokowiskiem nie było! Nawet w niedzielę i święta tramwaj co kilka minut. Po co? Komu to potrzebne?
Tymczasem na trasie pl. Bankowy - Targówek, Zacisze, wschodnia Białołęka ludzie muszą przepuszczać kilka składów, zanim zmieszczą się do środka. Co za kretyni układają te rozkłady jazdy. |
# Bankowski 27.12.2014 21:24 |
|
Pewnie Ci kretyni co wygrali wybory. Tarchomin dobrze wybrał, Targówek nie za bardzo :)
|
# Miskiemb 27.12.2014 21:59 |
|
Uruchomienie tramwaju na Tarchomin Kościelny nastąpiło na wariackich papierach, de facto przy pogorszeniu oferty przewozowej, bo 2 zaczyna jeździć rzadziej co 6-8 minut zamiast dotychczasowych co 4.
Sytuacja jest analogiczna do gierkowskiej propagandy sukcesu. |
basik 27.12.2014 23:53 |
|
I teraz się zacznie - tramwaje kontra kierowcy. Skrzyżowanie Światowida-Myśliborska już jest mało przejezdne dla kierunku Myśliborska - a pan redaktor chciałby jeszcze bardziej to popsuć ...
|
# karol 28.12.2014 15:47 |
|
Nazwę Tarchomin Kościelny trzeba traktować jako czasową . Poważniej będzie wyglądać Mehoffera lub trzeba wrócić do historii i nazwać na przyklad Wesoły przystanek księdza Grzegorza .cala Warszawa wie gdzie to jest to po co ukrywać ?
|
# xyz 28.12.2014 15:51 |
|
#Jankowski napisał(a) 27.12.2014 19:30 Kur..a, wszystko na ten pie...ony Tarchomin, jakby niczego poza tym blokowiskiem nie było! Nawet w niedzielę i święta tramwaj co kilka minut. Po co? Komu to potrzebne? Tymczasem na trasie pl. Bankowy - Targówek, Zacisze, wschodnia Białołęka ludzie muszą przepuszczać kilka składów, zanim zmieszczą się do środka. Co za kretyni układają te rozkłady jazdy. Tarchomin jest skomunikowany super. Trzeba się tam przeprowadzić z tego jak mu tam Zacisza. |
# do Wojtka Tumasza 28.12.2014 23:01 |
|
na wawkomie w wątku "Tramwajem na Tarchomin" toczy się dyskusja, w której pada propozycja aby 2 jeździła również w nocy (szczególnie w noce weekendowe) ze względu na specyfikę rozkładów jazdy 2 101 i N01 oraz tzw. niezabieralności ludzi "w grodziskim heblu".
Panie Tumasz DZIAŁAJ !!! Aktywnie i szybko. |
# paaqw 28.12.2014 23:46 |
|
#do Wojtka Tumasza napisał(a) 28.12.2014 23:01 Świetny pomysł z tym, aby tramwaj linii 2 jeździł także w nocy, nawet w weekendy. Oczywiście z częstotliwością co ok. 30 minut. A już byłoby wspaniale jakby był skoordynowany z metrem :) Państwo Radni, proszę do dzieła ;)na wawkomie w wątku "Tramwajem na Tarchomin" toczy się dyskusja, w której pada propozycja aby 2 jeździła również w nocy (szczególnie w noce weekendowe) ze względu na specyfikę rozkładów jazdy 2 101 i N01 oraz tzw. niezabieralności ludzi "w grodziskim heblu". Panie Tumasz DZIAŁAJ !!! Aktywnie i szybko. |
# sboy5 29.12.2014 11:14 |
|
A teraz wszyscy niecierpliwie czekamy na wypowiedzi Marcina Mizerskiego , który zarzuci Nas teoriami o zrównoważonym rozwoju i powie, jaki to tramwaj jest zły. Aha, Marcinie, na wawkom rownież przekonuj do swoich racji bo tam jak na razie same pozytywne o tramwaju opinie (tak tak, wszyscy z utesknieniem cekamy na 07.01.2015..) :)
|
# fotografie artystyczne 29.12.2014 11:27 |
|
FOTOGRAF
Marcin Mizerski email: mizerski@o2.pl 501_ 295_ 420 |
# Jankowski 29.12.2014 19:02 |
|
#xyz napisał(a) 28.12.2014 15:51 Tarchomin jest skomunikowany super. Trzeba się tam przeprowadzić z tego jak mu tam Zacisza. Jesteś w błędzie. Targówek i Zacisze to stare warszawskie dzielnice i to MY tu byliśmy wcześnie niż wy, więc to raczej WY powinniście się przeprowadzić. Zacisze jest położone 5 km od pl. Zamkowego a dojechać chyba trudniej niż przed wojną, bo wszystko idzie na piep....ny Wekomin. Teraz w urzędzie miasta i ZTM rządzą słoje, więc robią dobrze sobie i swoim ziomkom a inni muszą za to płacić (np. gorszą komunikacją w innych dzielnicach). A prawda jest taka, że Tarchomin powinien być tam, gdzie jego miejsce, czyli jako bieda-miasteczko w granicach gminy Legionowo. Dostałby ze dwie "siedemsetki" i powinien podziękować, że cokolwiek tam zajeżdża. |
# Marcin_Mi (PT) 29.12.2014 19:25 |
|
#sboy5 napisał(a) 29.12.2014 11:14 A teraz wszyscy niecierpliwie czekamy na wypowiedzi Marcina Mizerskiego , który zarzuci Nas teoriami o zrównoważonym rozwoju i powie, jaki to tramwaj jest zły. Aha, Marcinie, na wawkom rownież przekonuj do swoich racji bo tam jak na razie same pozytywne o tramwaju opinie (tak tak, wszyscy z utesknieniem cekamy na 07.01.2015..) :) Po pierwsze - jeśli się używa czyjegoś nazwiska to należy to robić prawidłowo. Po drugie - jeśli już się kogoś "wywołuje do tablicy" to grzeczność nakazuje napisać również kimś się jest zamiast ukrywać się za nic nie znaczącym nickiem. W innym przypadku dostaje się łatkę hejtera i raczej nie ma co liczyć na odpowiedź. A po trzecie - skoro uważacie za pozytywne wybudowanie tramwaju, który nie daje nic oprócz tego, że przenosi ludzi z ulicy (autobusy) na tory (czyli do tramwaju), czyli jest zamiennikiem zamiast elementem rozwoju to na pewno się nie dogadamy :-) Nie twierdzę, że tramwaj jest, zły. Twierdzę, ze w obecnej chwili zamiast "ogryzka I" mamy "ogryzek II", który nie wnosi niczego pozytywnego (poza 2-3 minutami szybszego przejazdu), bo nie łączy Tarchomina w żaden sposób z miejscami, z którymi dotąd Tarchomin nie byłby połączony... A ew. 17-ka też nie będzie żadną nowością, a raczej powrotem do przeszłości numerowanej kiedyś jako 510, z tym, że 17 do Centralnego będzie z Mehoffera jechała 45 minut... |
# sboy5 30.12.2014 00:21 |
|
a to czemu mamy sie ujawniac z imienia i nazwiska ? Osoba prywatna juz Pan Marcin nie jest, swoje "bzdety o ogryzkach" opowiada w TV wiec nie czuje sie w obowiazku ujawniania tozsamosci. Parcia na szklo nie mam - aha, jak juz wystepowac w TV to warto sie lepiej ubrac, ale rozumiem to taki sznyt "zielonego" :).
|
# Marcin_Mi (PT) 30.12.2014 09:25 |
|
#sboy5 napisał(a) 30.12.2014 00:21 a to czemu mamy sie ujawniac z imienia i nazwiska ? Osoba prywatna juz Pan Marcin nie jest, swoje "bzdety o ogryzkach" opowiada w TV wiec nie czuje sie w obowiazku ujawniania tozsamosci. Parcia na szklo nie mam - aha, jak juz wystepowac w TV to warto sie lepiej ubrac, ale rozumiem to taki sznyt "zielonego" :). Możesz się ubrać jak chcesz jeśli kogokolwiek zainteresuje Twoja osoba :-) I nie bardzo wiem, o co chodzi z tymi "zielonymi". Kolejny kretyński tekst z tzw. "czapy" nie pasujący do niczego. Daltonistom podpowiadam, że kurtka była czerwona :-) A co do parcia na szkło to uważam, że hejtowanie na forach i mądrzenie się oparte na własnej logice zamiast racjonalnych argumentach jest właśnie niczym innym jak parciem na szkło i próbą zaistnienia w sieci. Zakrywanie się anonimowością jest tylko inną formą tchórzostwa, niczym więcej. Szkoda czau. Pozdrawiam poświątecznie i noworocznie. |
# bla bla bla 30.12.2014 09:33 |
|
#sboy5 napisał(a) 29.12.2014 11:14 #Marcin_Mi (PT) napisał(a) 29.12.2014 19:25 #sboy5 napisał(a) 30.12.2014 00:21 #Marcin_Mi (PT) napisał(a) 30.12.2014 09:25 bla bla bla ... |
# Taltos2 30.12.2014 09:34 |
|
Do IMĆ Jankowskiego: na naukę nigdy za późno, podobno... ale w Pana przypadku optymistą nie jestem.
Targówek starą - WARSZAWSKĄ" dzielnicą - "o tempore, o mores", do 1951 roku był siedzibą GMINY BRÓDNO!!! Czyli leżał nie tylko poza granicami Warszawy, ale w dodatku nawet nie dał nazwy swojej gminie.... I tu, Panie Jankowski, ciekawostka: Tarchomin został wyłączony z granic gminy Jabłonna i włączony w obszar Warszawy w 1951 roku. Może pytanie nie będzie dla Pana Jankowskiego za trudne: to kto jest dłużej warszawski, Targówek czy Tarchomin? |
# gość 30.12.2014 10:49 |
|
#sboy5 to stary pieniacz i hejter. Chyba nie ubiór Marcina się liczy, tylko merytoryka wypowiedzi, z którą nota bene całkowicie się zgadzam. Brakuje argumentów, to czepiamy się rzeczy nieistotnych :) To co miało być metrem jest tramwajem, który niczego nie zmienia. Jedyną korzyścią moim zdaniem jest to, że tramwaj nie smrodzi, jak autobus i o dziwo jest nawet cichszy (mamy nowoczesny skład). Natomiast tramwaj, ma swoje wady, m.in. w razie awarii jednego, żaden nie pojedzie. Awarie tramwajów zdarzają się bardzo często, więc możemy się spodziewać co jakiś czas małego chaosu komunikacyjnego. Poza tym jedna krótka linia to jest ogryzek. Naprawdę nie ma się czym chwalić.
Co do warszawskości Tarchomina i Targówka, to no cóż... Taki Mokotów został włączony do granic Warszawy dopiero w 1916 r. a wielu ludziom wydaje się synonimem warszawskości. Tak samo wiele dzielnic Woli, oraz Bielan były kiedyś wsiami. Takie licytowanie się jest bez sensu. A już pitolenie, że Białołęka to nie Warszawa, i nic się jej nie należy,mimo, że od dawna mieści się w jej granicach jest przegięciem. Nieważne od kiedy, ważne, że w ogóle jest, bo idąc tokiem myślenia Pana Jankowskiego, to prawdziwa Warszawa kończy się na staromiejskich murach :) |
# gość 30.12.2014 10:51 |
|
Wilanów - wiejska rezydencja króla Jana III Sobieskiego to też nie Warszawa ;)
|
# sboy5 30.12.2014 11:33 |
|
Wasze racjonalne argumenty ? czyli :
1. Awarie skladow ? - a jak czesto sie one zdazaja w Warszawie ? Chaos komunikacyjny rowniez mozliwy jak stanie uszkodzony autobus na srodku Swiatowida z rana albo gorzej - na Mysliborskiej... / co to w ogole za argument ? 2. "ogryzkiem byl i bedzie i nie ma sie czym chwalic" - co to kuzwa jest ? To nie jest hejtowanie ? Zdaje sie, ze jak na razie korzystajacy z tramwaju sa zadowoleni. Tak, ma byc wiecej - do Winnicy . I jak juz wybuduja do Winnicy to zrezygnujesz z hasla "ogryzek" ? Czy wtedy nowe argumenty sie pojawia - a to , ze powinien zawraca 3 razy i jezdzic ul. Odkryta gdyz ciagle jest "ogryzkiem" ? Niee, wtedy bedzie po staremu : negujemy tramwaj bo mialo byc metro. I bedziemy wiecznie niezadowoleni. Chociaz i tak bedziej tym tramwajem jezdzil (no chyba, ze auciarz - co jeszcze sprzeciwia sie jakimkolwiek rozbuowom ulic ;))) ) . Biedni jestescie - ciagle cos negujecie. A moze po prostu pocieszyc sie tym co jest ? Bedziecie nim malkontenci i tak jezdzili tylko co - psioczyli za kazdym razem jak do niego-tramwaju wsiadacie ? W sumie to biedni jestescie, zyjecie na ciaglym wkur.. (przepraszam za niektore slowa). aha, i zostaje jeszcze ta DOSKONALA ZROWNOWAZONA SIATKA DROG..w dzielnicy z jednej strony ograniczonej Wisla a z drugiej Modlinska. I chcecie sie poprzebijac z ulicami w miejscach w ktorych wiecie doskonale, ze ulic nigdy nie bedzie (a bynajmniej nie w ciagu najblizszych lat). No jakis tam Wasz racjonalizm moze i jest tyle , ze : bujacie w oblokach. Powtarzalem to od dawna : oddzielic wzniosle hasla i fanaberie dropsa od realiów. Jak chcesz "siatek ulic" to powiedz, jak to wybudujesz : konsorcjum, finansowanie , itp. Nie zaslaniajcie sie "rzadzacymi" bo tak jest najprosciej. I pojdzcie z tym do "rzadzacych", jesli Wasze pomysly sa tak fajne to zdroworozsadkowo myslacy ludzie Was popra - ja rowniez. Tylko robcie - nie gadajcie. A jak macie gadac i negowac cokolwiek zostalo zrobione - bo zrobione nie z Waszej inicjatywy , to lepiej zajmijcie sie czyms innym. A kurtka ? Ja pewnie bym zalozyl jakas marynareczke przynajmniej ;). No ale kazdy orze jak moze na swoj wizerunek ze sznytem "zielonego z obledem w oczach" ;) |
# Mieszkanka 30.12.2014 11:41 |
|
To zakładaj marynareczkę na -10. Chciałabym zobaczyć, jak wyglądasz. Niektórym nawet marynareczka nie pomoże :P Nie ma prawie tygodnia w Warszawie bez awarii tramwajów. Poza tym jeszcze nie widziałam korków z powodu zepsutego autobusu. Zepsuty autobus po prostu się wymija. Tramwaj się zepsuje i stoją WSZYSTKIE. Poza tym naprawdę duża rzesza tarchominian jedzie w innym kierunku niz metro. Szybki tramwaj Modlińską- to nie byłby ogryzek.
|
# Marcin_Mi (PT) 30.12.2014 11:46 |
|
#gość napisał(a) 30.12.2014 10:49 #sboy5 to stary pieniacz i hejter. Chyba nie ubiór Marcina się liczy, tylko merytoryka wypowiedzi, z którą nota bene całkowicie się zgadzam. Brakuje argumentów, to czepiamy się rzeczy nieistotnych :) To co miało być metrem jest tramwajem, który niczego nie zmienia. Jedyną korzyścią moim zdaniem jest to, że tramwaj nie smrodzi, jak autobus i o dziwo jest nawet cichszy (mamy nowoczesny skład). Natomiast tramwaj, ma swoje wady, m.in. w razie awarii jednego, żaden nie pojedzie. Awarie tramwajów zdarzają się bardzo często, więc możemy się spodziewać co jakiś czas małego chaosu komunikacyjnego. Poza tym jedna krótka linia to jest ogryzek. Naprawdę nie ma się czym chwalić. Dzięki :-) Widać, że są jeszcze ludzie, którzy nie tylko patrzą, ale i widzą :-) Ubiór to zbędna polemika. Myślę, że owemu krzykaczowi nie chciałoby się w wolny dzień zejść na mróz, wstając praktycznie od stołu w porze rodzinnego obiadu i powiedzieć parę słów o miejscu własnego zamieszkania. Dlaczego? Bo pewnie ma to gdzieś i zmienia świat wokół siebie jedynie w sposób wirtualny. Tak, nowe tramwaje nie smrodzą i są cichsze - to fakt. Ale czasem mam wrażenie że wszyscy zapominają z czego bierze się takie zamiłowanie do rozbudowy sieci torowej w tym mieście przez panią HGW. Moim zdaniem powód jest jeden. Myślicie, że tramwaj dojechałby na Tarchomin, gdy by Unia Europejska dofinansowywała autobusy? Wątpię? łatwo się chwalić inwestycjami, które buduje się za czyjeś pieniądze i cały splendor brać na siebie... |
# Marcin_Mi (PT) 30.12.2014 11:58 |
|
#sboy5 napisał(a) 30.12.2014 11:33 Wasze racjonalne argumenty ? czyli : 1. Awarie skladow ? - a jak czesto sie one zdazaja w Warszawie ? Chaos komunikacyjny rowniez mozliwy jak stanie uszkodzony autobus na srodku Swiatowida z rana albo gorzej - na Mysliborskiej... / co to w ogole za argument ? 2. "ogryzkiem byl i bedzie i nie ma sie czym chwalic" - co to kuzwa jest ? To nie jest hejtowanie ? Zdaje sie, ze jak na razie korzystajacy z tramwaju sa zadowoleni. Tak, ma byc wiecej - do Winnicy . I jak juz wybuduja do Winnicy to zrezygnujesz z hasla "ogryzek" ? Czy wtedy nowe argumenty sie pojawia - a to , ze powinien zawraca 3 razy i jezdzic ul. Odkryta gdyz ciagle jest "ogryzkiem" ? Niee, wtedy bedzie po staremu : negujemy tramwaj bo mialo byc metro. I bedziemy wiecznie niezadowoleni. Chociaz i tak bedziej tym tramwajem jezdzil (no chyba, ze auciarz - co jeszcze sprzeciwia sie Marynareczka pod kurtką to dałaby chyba tylko Tobie poczucie komfortu. I tak pewnie nikt by jej nie zobaczył :-) Obłęd w oczach to mam wrażenie, że jest Twoim udziałem jak się dorwiesz do klawiatury. Dodam, że cała rozmowa trwała ponad 20 minut, a nie jedno zdanie, które słyszałeś w TV. Ale pewnie jesteś z Klubu Morsów i dla swojego "sznytu" nawet marynareczkę byś zrzucił w tak piękny dzień. A teraz dość pitolenia i konkrety - tak, tramwaj jest ogryzkiem. Nie - nie będzie nim jeśli dotrze do Winnicy. Tramwaj miał dać oszczędności w postaci wycofania autobusów (dublujących linię 2) i przerzucenia ich w inne rejony miasta (np. Ursus, czy Włochy). A oszczędność na razie jest taka, że są i autobusy i tramwaj, bo jest za krótki i tych pierwszych nie da się jeszcze wycofać. Taka to właśnie logika. Co do awarii zdarzają się codziennie. Trzeba tylko trochę ruszać się po mieście. A wiem to choćby stąd, że taki właśnie ze mnie "auciarz" jak raczyłeś to ująć, że tramwajami poruszam się codziennie i to dalej niż do Młocin. Szkoda gadać... Najprościej jest wpaść w słowotok będąc zamkniętym na argumenty i w dodatku nie znając całości pewnych projektów i przyczyn oraz skutków danej inwestycji. |
# xyz 30.12.2014 13:18 |
|
#Mieszkanka napisał(a) 30.12.2014 11:41 To zakładaj marynareczkę na -10. Chciałabym zobaczyć, jak wyglądasz. Niektórym nawet marynareczka nie pomoże :P Nie ma prawie tygodnia w Warszawie bez awarii tramwajów. Poza tym jeszcze nie widziałam korków z powodu zepsutego autobusu. Zepsuty autobus po prostu się wymija. Tramwaj się zepsuje i stoją WSZYSTKIE. Poza tym naprawdę duża rzesza tarchominian jedzie w innym kierunku niz metro. Szybki tramwaj Modlińską- to nie byłby ogryzek. Skończmy jeden odcinek, a potem bujajmy w obłokach o kolejnym odcinku na Modlińskiej. Gdyby nie pieniactwo niektórych przy przygotowywaniu tej inwestycji od 2-3 lat moglibyśmy już jeździć całym odcinkiem do Winnicy . Takie są fakty. |
# prosto z mostu 30.12.2014 13:21 |
|
#Marcin_Mi (PT) napisał(a) 30.12.2014 11:46 unia europejska dofinansowuje unwestycje ze składek członkowskich czyli konkretnie z polskich pieniędzy. ot, paradoks, prawda ? jedynie wyznacza cele w taki ogólny sposób:Myślicie, że tramwaj dojechałby na Tarchomin, gdy by Unia Europejska dofinansowywała autobusy? Wątpię? łatwo się chwalić inwestycjami, które buduje się za czyjeś pieniądze i cały splendor brać na siebie... (interpretacja zrozumiała dla każdego czytelnika poniżej) my pożyczamy wam wasze pieniądze jako dofinansowanie z pezeznaczeniem na budowę linii tamwajowej na bo daliście składki do naszego worka. |
# abc 30.12.2014 16:32 |
|
jak to stanie się podstawowym środkiem transportu? to wszyscy tylko do metra jeżdżą??? bzdura!
|
# Jankowski 30.12.2014 17:41 |
|
#Taltos2 napisał(a) 30.12.2014 09:34 Radzę wejść pod stół i odszczekać, zanim się inni zorientują.Do IMĆ Jankowskiego: na naukę nigdy za późno, podobno... ale w Pana przypadku optymistą nie jestem. Targówek starą - WARSZAWSKĄ" dzielnicą - "o tempore, o mores", do 1951 roku był siedzibą GMINY BRÓDNO!!! Czyli leżał nie tylko poza granicami Warszawy, ale w dodatku nawet nie dał nazwy swojej gminie.... I tu, Panie Jankowski, ciekawostka: Tarchomin został wyłączony z granic gminy Jabłonna i włączony w obszar Warszawy w 1951 roku. Może pytanie nie będzie dla Pana Jankowskiego za trudne: to kto jest dłużej warszawski, Targówek czy Tarchomin? Targówek został włączony do Warszawy w 1916 roku, prawie 100 lat temu. W tym samym powiększaniu Warszawy dołączono m.in. Mokotów, Czerniaków, Grochów, Bródno. Tarchomin przyłączono dopiero w 1951 roku, ale tak naprawdę obecny zabloczony Tarchomin powstał dopiero w latach 80. Więc kto jest dłużej warszawski? |
# Jankowski 30.12.2014 18:29 |
|
Panie Taltos, ja jednak jestem optymistą i sądzę, że znajdzie pan w sobie trochę honoru i przeprosi za ten swój paszkwilowy wpis. Choćby po obejżeniu tej mapy.
http://www.mapywig.org /m/City_plans/Central_ Europe/BCUW00657_ Plan_wielkiej_Warszawy_lit_F_ Kasprzykiewicz_ca1920.jpg Co do Zacisza. Owszem, zostało włączone do Warszawy w 1951 roku, ale rozwijał się dynamicznie już przed wojną i zaraz po wojnie, czego nie można powiedzieć o Tarchominie, który do lat 1980 był cały czas małą, choć z długą i dość ciekawą historią, wioską. Dopiero nowo wybudowane bloki sprawiły, że można mówić o jakimś sensownym zaludnieniu tej okolicy. Niech pan sprawdzi od ilu lat mieszkańcy Zacisza mieszkają tam gdzie mieszkają, a od jak dawna są wekowianie na Tarchominie, bo ludności tubylczej tam jak na lekarstwo. |
# max 30.12.2014 19:06 |
|
do Jankowski
Odpuść już sobie ,Przeprowadź się człowieku do tych wekowian jak nas nazywasz i będziesz miał lepszą komunikację jak na tym swoim Zaciszu. Warszawski syfon tryska Ci nosem i uszami. |
# Mieszkanka 30.12.2014 19:23 |
|
Co za różnica która dzielnica dłużej jest w granicach Warszawy? Bialoleka jest w granicach Warszawy od ponad 60-ciu lat, zatem mieszka tu juz trzecie pokolenie ludzi urodzonych juz w Warszawie. Mieszka tu tez wielu rodowitych warszawiakow z innych dzielnic. Nie zgadzam sie aby jakis pieniacz niewiadomego pochodzenia decydował komu co się bardziej należy. Białołęka to Warszawa, czy to sie komuś podoba, czy nie. Mogłam mieszkać na Brodnie lub Zaciszu ale wybrałam Białołękę. Mimo, ze pochodzę z serca tego miasta.
|
# Jankowski 30.12.2014 19:32 |
|
Swietnie, brawo. Tylko nie rozumiecie jednego. Dlaczego mam się przeprowadzać na jakiś Tarchomin, skoro moja rodzina mieszka na Zaciszu od 60 lat? Bo ZTM tak chce? Bo tak ustawia kursy autobusów?
Dlaczego Tarchomin dostał most, tramwaj i jakieś linie ekspresowe, a reszta miasta nie może doprosić się kilku kursów więcej? Dlaczego? Dlaczego, kur...a, wracając do domu po pracy muszę przepuszczać kilka pełnych autobusów? Bo Tarchomin musi dostać? Bo dobrze głosował. No to się gońcie na ten Tarchomin, ale się potem nie dziwcie, że ludzie mają was dość. |
antyurzędnik 30.12.2014 21:27 |
|
Tarchomin, a raczej Białołęka dostała też Czajkę, kolektor ściekowy. O nie spełnionych obietnicach wyborczych nie warto wspominać. Dlatego proponuję dyskutować o faktach, a nie obrażać słoików ( również nim jestem) zamieszkałych od kilkunastu lat na Tarchominie. Sami decydujemy gdzie mieszkamy i sami mamy wpływ na to jak kształtujemy nasze otoczenie. Jeśli wybieramy głupio ( a patrząc na preferencje wyborcze mieszkańców Warszawy i ostateczny wybór prezydenta i radnych uważam, że tak wybraliśmy) to zamiast obrażać może warto pokazywać głupotę wyboru i uzasadniać dlaczego powinniśmy wybierać inaczej? Da to być może w kolejnych głosowaniach mniej głosów nieważnych i więcej przemyślanych
|
# drugastrona 30.12.2014 21:43 |
|
Jankowski, sprawdź sobie, ilu mieszkańców mieszka na Zaciszu, a ilu na Tarchominie i Nowodworach, i wyciągnij wnioski. Albo sam Ci napiszę: Zacisze - 14 tysięcy, Tarchomin/Nowodwory - ponad 70 tysięcy. Czyli należy nam się 5 x tyle komunikacji miejskiej niż Wam i historia czy warszawskość Zacisza nie ma nic do rzeczy. Liczą się suche fakty. Poza tym nie jęcz, bo za parę lat będziesz miał metro, mimo że mieszka na Twoim osiedlu pięć razy mniej ludzi niż na moim.
|
# Jankowski 30.12.2014 21:44 |
|
Nikogo nie obrażam.
Nie mogę natomiast zrozumieć, dlaczego ktoś mówi mi, że powinienem mieszkać na Tarchominie, bo w innym wypadku - tak to rozumiem - nie będę miał dobrej komunikacji. 30 lat temu Tarchomin to była zsyłka. 10 lat temu też kara, bo dojazd do centrum zajmował 1,5 godziny i dookoła nie było nic. Kto chciałby tam się wówczas przeprowadzać? Szaleniec. Zostałem na Zaciszu i za to jestem teraz karany. Bo, żeby Tarchominowi coś dać, innym trzeba odebrać. I stąd to wkur...nie. A jak mi jeszcze ktoś wyskakuje, że Targówek to niewarszawska dzielnica, za to Tarchomin owszem, to śmiać mi się chce :) A propos Czajki. Targówek dostał spalarnię śmieci. I co w zamian? |
# Jankowski 30.12.2014 21:48 |
|
#drugastrona napisał(a) 30.12.2014 21:43 A ile mieszka na Targówku, Zaciszu, wschodnim Bródnie i Białołęce, Markach, Ząbkach, Radzyminie, bo te dzielnice i miejscowości są obsługiwane przez Radzymińską, z której ZTM ZABIERA autobusy?Jankowski, sprawdź sobie, ilu mieszkańców mieszka na Zaciszu, a ilu na Tarchominie i Nowodworach, i wyciągnij wnioski. Albo sam Ci napiszę: Zacisze - 14 tysięcy, Tarchomin/Nowodwory - ponad 70 tysięcy. Czyli należy nam się 5 x tyle komunikacji miejskiej niż Wam i historia czy warszawskość Zacisza nie ma nic do rzeczy. Liczą się suche fakty. Poza tym nie jęcz, bo za parę lat będziesz miał metro, mimo że mieszka na Twoim osiedlu pięć razy mniej ludzi niż na moim. Podpowiem, 70.000 to jest pikuś. Fakty są takie, że z Zacisza jest 5 km do Centrum, z Tarchomina 15 km, a ZTM wam poprawia a nam pogarsza dojazd. |
# Mieszkanka 30.12.2014 22:23 |
|
Cały czas z Twojej wypowiedzi wynika, że Wam się bardziej należy, bo jesteście bardziej warszawscy. Chyba się jednak ludziom na Tarchominie coś należy od miasta w granicach, którego mieszkają. Płacę tu podatki i coś mi się za to nalezy. Tez bym chciała mieszkać w Śródmieściu, z którego pochodzę ale nie chcę do usranej śmierci mieszkać z rodzicami. A Tarchomin to całkiem fajne miejsce, które wybiera do życia coraz więcej młodych rodzin.
|
# gość 30.12.2014 22:27 |
|
Co mają wspólnego autobusy z Tarchomina z Zaciszem, Bródnem, czy Ząbkami? Jest Ci gorzej z samego faktu, że nam jest w jakimś sensie lepiej?
|
# drugastrona 30.12.2014 22:57 |
|
#Jankowski napisał(a) 30.12.2014 21:48 A ile mieszka na Targówku, Zaciszu, wschodnim Bródnie i Białołęce, Markach, Ząbkach, Radzyminie, bo te dzielnice i miejscowości są obsługiwane przez Radzymińską, z której ZTM ZABIERA autobusy? Podpowiem, 70.000 to jest pikuś. Fakty są takie, że z Zacisza jest 5 km do Centrum, z Tarchomina 15 km, a ZTM wam poprawia a nam pogarsza dojazd. Bródno jeździ też tramwajami i Trasą Toruńską, Białołęka też korzysta z Toruńskiej. Ząbki jeżdżą koleją i również Trasą Toruńską, ale właściwie to mnie Ząbki, Marki i Radzymin nie obchodzą, bo to nie Warszawa i to już ich problem, jak się dogadują z warszawskim ZTMem. ZTM nie ma żadnego obowiązku w ogóle obsługiwać ościennych miejscowości, więc raczej nie ma sensu o tym dyskutować. Pozostańmy w Warszawie. Zacisze i Targówek (w tym Bródno) za parę lat będą miały metro, przez co skokowo poprawi Wam się dojazd zbiorkomem. U nas też jeszcze parę lat temu była tragedia z dojazdem. Wszystko się zmieniło dzięki mostowi, a Wam się zmieni dzięki metru. Cierpliwości! Zresztą, niebawem część autobusów nam zostanie zabrana, kiedy gotowa będzie podstacja na Ćmielowskiej, więc piszcie i męczcie ZTM, żeby Wam zwiększył częstotliwość, bo pula dostępnych pojazdów się niebawem zwiększy. |
# Jankowski 31.12.2014 10:41 |
|
#Mieszkanka napisał(a) 30.12.2014 22:23 Cały czas z Twojej wypowiedzi wynika, że Wam się bardziej należy, bo jesteście bardziej warszawscy. Chyba się jednak ludziom na Tarchominie coś należy od miasta w granicach, którego mieszkają. Płacę tu podatki i coś mi się za to nalezy. Tez bym chciała mieszkać w Śródmieściu, z którego pochodzę ale nie chcę do usranej śmierci mieszkać z rodzicami. A Tarchomin to całkiem fajne miejsce, które wybiera do życia coraz więcej młodych rodzin. Sorry mieszkanko, ale to Taltos zaczął, że Targówek i Zacisze się nie liczą, bo stary, warszawski jest tylko Tarchomin, więc mu wyjaśniłem. Ja nie twierdzę,że coś nam się należy bardziej. Twierdzę, że nam się TEZ należy, ale jesteśmy ignorowani przez ratusz i ztm, bo oni dbają o swoich wyborców. |
# Jankowski 31.12.2014 10:49 |
|
#drugastrona napisał(a) 30.12.2014 22:57 Bródno jeździ też tramwajami i Trasą Toruńską, Białołęka też korzysta z Toruńskiej. Ząbki jeżdżą koleją i również Trasą Toruńską, ale właściwie to mnie Ząbki, Marki i Radzymin nie obchodzą, bo to nie Warszawa i to już ich problem, jak się dogadują z warszawskim ZTMem. ZTM nie ma żadnego obowiązku w ogóle obsługiwać ościennych miejscowości, więc raczej nie ma sensu o tym dyskutować. Pozostańmy w Warszawie. Zacisze i Targówek (w tym Bródno) za parę lat będą miały metro, przez co skokowo poprawi Wam się dojazd zbiorkomem. U nas też jeszcze parę lat temu była tragedia z dojazdem. Wszystko się zmieniło dzięki mostowi, a Wam się zmieni dzięki metru. Cierpliwości! Zresztą, niebawem część autobusów nam zostanie zabrana, kiedy gotowa będzie podstacja na Ćmielowskiej, więc piszcie i męczcie ZTM, żeby Wam zwiększył częstotliwość, bo pula dostępnych pojazdów się niebawem zwiększy. a co maja Tramwaje na starym Bródnie, do Targówka i Zacisza? Człowieku. Na Bielanach też są tramwaje, po co wam na Tarchomin. Ta sama odległość. Mnie ludzie z Ząbek obchodzą, bo żeby dojechać do tych Ząbek i Marek to muszą jakoś przejechać przez Warszawę - dziwnie, nie chcą się teleportować. I jadą, a ja czekam i patrzę. Podstawowa różnica. Wy macie lepiej, a my mamy teraz gorzej niż mieliśmy. Na tym ma polegać rozwój komunikacji? Lepiej mieliśmy, zanim brygady (czyli ludzie i pojazdy) nie poszły na Tarchomin. Więc wy macie lepiej naszym kosztem i to wam od początku tłumaczę. A wcześniej mieliśmy lepiej, bo dłużej jesteśmy częścią Warszawy :) |
# nick 31.12.2014 10:59 |
|
Nie mogę tego czytać, bo mnie krew zalewa. Co Ty pieprzysz Jankowski? Jak możemy mieć lepiej Waszym kosztem? Twoje argumenty są niedorzeczne! Lepiej już zamilknij i gotuj się na Sylwestra, a nie siedzi taki na forum i plecie od rzeczy.
|
# Taltos2 31.12.2014 11:36 |
|
Do Jankowski - "mijający się z faktami"...
A już miałem przyznać kawałek racji, co do dłuższej stołeczności kawałka Targówka (ta część c.a. do Trockiej) niż Tarchomina, chociaż patrząc na dzisiejsze granice Targówka, to jednak zdecydowana większość dzielnicy została przyłączona do Wawy w 1951, ale... cytat: "ale to Taltos zaczął, że Targówek i Zacisze się nie liczą", więc GOŁE FAKTY: - wpis #Jankowski z dnia 29.12.2014 19:02, cytuję: "Targówek i Zacisze to stare warszawskie dzielnice i to MY tu byliśmy wcześnie niż wy, więc to raczej WY powinniście się przeprowadzić." -mój wpis z 30.12.2014 09:34 będący reakcją na to "My byliśmy wcześniej" -tia, zwłaszcza Zacisze... Zagadka, co było pierwsze, wpis z 29 grudnia, czy odpowiedź z 30 grudnia? Damy radę, p. Jankowski? |
# drugastrona 31.12.2014 11:54 |
|
#Jankowski napisał(a) 31.12.2014 10:49 a co maja Tramwaje na starym Bródnie, do Targówka i Zacisza? Człowieku. Na Bielanach też są tramwaje, po co wam na Tarchomin. Ta sama odległość. Mnie ludzie z Ząbek obchodzą, bo żeby dojechać do tych Ząbek i Marek to muszą jakoś przejechać przez Warszawę - dziwnie, nie chcą się teleportować. I jadą, a ja czekam i patrzę. Podstawowa różnica. Wy macie lepiej, a my mamy teraz gorzej niż mieliśmy. Na tym ma polegać rozwój komunikacji? Lepiej mieliśmy, zanim brygady (czyli ludzie i pojazdy) nie poszły na Tarchomin. Więc wy macie lepiej naszym kosztem i to wam od początku tłumaczę. A wcześniej mieliśmy lepiej, bo dłużej jesteśmy częścią Warszawy :) Od początku. Specjalnie zerknąłem na mapę ZTMu, żeby nie palnąć czegoś, więc Targówek ma komunikację też przez Rondo Żaba, nie tylko przez Radzymińską. Więc można uczciwie policzyć Zacisze plus kawałek Targówka, które wiszą na Radzymińskiej. Upierasz się, że tam mieszka więcej niż 70 tys ludzi? Marki i Ząbki to w ogóle żaden temat do dyskusji, bo nie należą do Warszawy i ZTM nie ma obowiązku w ogóle puszczać tam autobusów. Miasta te same się dogadują z ZTM i to co ugrają (i ile zapłacą), to mają. Dalej - skąd przekonanie, że to Tarchomin Wam "zabrał"? A może to Wilanów, a może Wilno, a może Bielany, a może Wschodnia Białołęka? A może każdy po trochu? Pisałem już wcześniej - za parę lat będziesz miał metro, a my nigdy. Cierpliwości! |
# Jankowski 31.12.2014 13:01 |
|
#drugastrona napisał(a) 31.12.2014 11:54 a widziałeś jak wygląda ul. sw. Wincentego, która prowadzi do ronda Zaba? tego na mapie nie widać. To jest koszmar, 80% komunikacji to Radzymińska.Od początku. Specjalnie zerknąłem na mapę ZTMu, żeby nie palnąć czegoś, więc Targówek ma komunikację też przez Rondo Żaba, nie tylko przez Radzymińską. Więc można uczciwie policzyć Zacisze plus kawałek Targówka, które wiszą na Radzymińskiej. Upierasz się, że tam mieszka więcej niż 70 tys ludzi? Marki i Ząbki to w ogóle żaden temat do dyskusji, bo nie należą do Warszawy i ZTM nie ma obowiązku w ogóle puszczać tam autobusów. Miasta te same się dogadują z ZTM i to co ugrają (i ile zapłacą), to mają. Dalej - skąd przekonanie, że to Tarchomin Wam "zabrał"? A może to Wilanów, a może Wilno, a może Bielany, a może Wschodnia Białołęka? A może każdy po trochu? Pisałem już wcześniej - za parę lat będziesz miał metro, a my nigdy. Cierpliwości! I powracam do tematu osób jadących do Marek, Zabek, Radzymina. Co mnie obchodzi umowa ZTM z tymi miastami odnośnie tras podmiejskich, skoro oni wszyscy muszą najpierw przejechać przez pół WARSZAWY i tu zwiększają popyt. A że często jadą z centrum - bankowego, to nie sposób wejść do autobusu na kolejnych przystankach. Oczywiście nie tylko Tarchomin zabrał, ale biorąc pod uwagę, jak poprawiła się tam komunikacja w ostatnich kilku latach, bo wcześniej nie było prawie nic, to łatwo zauważyć, że stało się to czyimś kosztem, prawda? Budżet miasta nie jest z gumy. Na szczęście niedługo będzie metro. Tu ci przyznaję rację. |
# gość 31.12.2014 14:44 |
|
Jak tak można? ! Sam przyznajesz, że nie mieliśmy nic, ale jednocześnie uwazasz, ze nadal nie powinnismy mieć nic, bo Ty czujesz sie tym faktem pokrzywdzony? Macie autobusy, tramwaje, w perspektywie metro i czego bys jeszcze chcial? Likwidacji komunikacji miejskiej na Białołęce i helikoptery dla Bródna i Targowka?
|
# Jankowski 31.12.2014 15:02 |
|
#Taltos2 napisał(a) 31.12.2014 11:36 Do Jankowski - "mijający się z faktami"... A już miałem przyznać kawałek racji, co do dłuższej stołeczności kawałka Targówka (ta część c.a. do Trockiej) niż Tarchomina, chociaż patrząc na dzisiejsze granice Targówka, to jednak zdecydowana większość dzielnicy została przyłączona do Wawy w 1951, ale... cytat: "ale to Taltos zaczął, że Targówek i Zacisze się nie liczą", więc GOŁE FAKTY: - wpis #Jankowski z dnia 29.12.2014 19:02, cytuję: "Targówek i Zacisze to stare warszawskie dzielnice i to MY tu byliśmy wcześnie niż wy, więc to raczej WY powinniście się przeprowadzić." -mój wpis z 30.12.2014 09:34 będący reakcją na to "My byliśmy wcześniej" -tia, zwłaszcza Zacisze... Zagadka, co było pierwsze, wpis z 29 grudnia, czy odpowiedź z 30 grudnia? Damy radę, p. Jankowski? a miałem przyznać kawałek racji, ale nie przyznam :) brawo Taltosie, co tam fakty historyczne. Dzisiejsze granice Dzielnicy Targówek (!!!) oprócz Targówka i Starego Bródna (robotniczych miejscowości podwarszawskich) przyłączonych do Warszawy w 1916 roku (o czym pisałem), obejmuje także Zacisze, Nowe Bródno, Zielone Zacisze, nowsze bloki na Targówku, Elsnerów, które były włączone do Warszawy w 1951, a które były nieco bardziej wiejskie. Choć akurat Zacisze było od początku osadą o charakterze miejskim, nie wiejskim. Tarchomin i w 1916, i w 1951 był wsią. Zacisze i Bródno są takim Targówkiem, jak Tarchomin czy Nowodwory Białołęką. Mylenie pojęć. Historycznie Białołęka leży kawałek na północ od Bródna. A czy w poprzednich postach napisałem coś niezgodnego z prawdą? Targówek (jako ówczesna miejscowość) był dołączony do Warszawy w 1916 roku. Mieszkańcy Zacisza żyją na tym osiedlu od dobrych 50-70 lat. Tarchomin był - na wyrost - przyłączony do Warszawy w 1951, choć jego właściwe zaludnienie miało miejsce dużo później. Takie są gołe fakty i ani nowy most, ani nowy tramwaj, ani nowe szkoły tego nie zmienią. Targówek i Zacisze są bardziej "warszawskie" (bez oceniania czy to dobrze czy źle) od Tarchomina, tak jak Tarchomin będzie bardziej "warszawski" od Ząbek jeśli te dołączą kiedyś do Warszawy. Wypraszam sobie sugerowania przeprowadzki na Tarchomin, bo chyba jest nos dla tabaki, a nie odwrotnie. Jeśli rozumiecie, co chcę powiedzieć. Więc jak jak Taltosie, dasz radę przyznać się do błędu? |
# Jankowski 31.12.2014 15:04 |
|
#gość napisał(a) 31.12.2014 14:44 Na Zacisze tramwajem? Brawo...Jak tak można? ! Sam przyznajesz, że nie mieliśmy nic, ale jednocześnie uwazasz, ze nadal nie powinnismy mieć nic, bo Ty czujesz sie tym faktem pokrzywdzony? Macie autobusy, tramwaje, w perspektywie metro i czego bys jeszcze chcial? Likwidacji komunikacji miejskiej na Białołęce i helikoptery dla Bródna i Targowka? Przejedź się kiedyś autobusem (bo tramwajem się nie da) na trasie Stare Miasto - Łodygowa, to może zrozumiesz i nie będziesz pisał(a) bzdur. |
# drugastrona 31.12.2014 16:20 |
|
#Jankowski napisał(a) 31.12.2014 13:01 a widziałeś jak wygląda ul. sw. Wincentego, która prowadzi do ronda Zaba? tego na mapie nie widać. To jest koszmar, 80% komunikacji to Radzymińska. I powracam do tematu osób jadących do Marek, Zabek, Radzymina. Co mnie obchodzi umowa ZTM z tymi miastami odnośnie tras podmiejskich, skoro oni wszyscy muszą najpierw przejechać przez pół WARSZAWY i tu zwiększają popyt. A że często jadą z centrum - bankowego, to nie sposób wejść do autobusu na kolejnych przystankach. Oczywiście nie tylko Tarchomin zabrał, ale biorąc pod uwagę, jak poprawiła się tam komunikacja w ostatnich kilku latach, bo wcześniej nie było prawie nic, to łatwo zauważyć, że stało się to czyimś kosztem, prawda? Budżet miasta nie jest z gumy. Na szczęście niedługo będzie metro. Tu ci przyznaję rację. No to miej pretensje do Ząbek i Marek, a nie do Tarchomina. To mieszkańcy Marek zabierają Ci autobusy, w które nie możesz wsiąść. Nie mieszkańcy Tarchomina. |
# max 31.12.2014 21:40 |
|
Mnie przede wszystkim interesuje co tacy ludzie jak Jankowski robi na stronach innych dzielnic i przez trzy dni utyskuję. Do innych dzielnic też tak piszesz? Nikogo tutaj nie obchodzi Zacisze tak jak Marki i Ząbki. Tarchomin ma akurat taką sytuację, że leży na uboczu Modlińskiej i akurat nie przejeżdżają przez nas autobusy do Bukowa, Choszczówki, Dąbrówki leśnej, Chotomowa, Legionowa i gdzie tam jeszcze. Na Nowodworach się kończy, ja tu mieszkam i nie narzekam na komunikację nawet jeśli dalej. Natomiast w ostatnich miesiącach kilka razy dojeżdżałem na Łodygową i faktem jest, że tłumy ludzi w autobusach na Radzymińskiej w obie strony są okropne. Prosta droga, szybka, ale czasem nie da się wejść. Za cholerę nie chciałbym tam mieszkać. To też nie Twoja wina, że tam jesteś i nie Twoja wina, że wszyscy z Ząbek tamtędy jeżdżą. Można pisać i nic z tego nie wyniknie. Radzymińska jest główną i najszybszą ulicą prowadzącą w tamte rejony i logiczne, żę komunikacja idzie głównie nią, tak jak na Tarchomin Modlińską i mostem z drugiej strony. Inaczej się wręcz nie da. Zacisze nie jest wyspą z jednym dojazdem, ale każdy inny sposób wydaje się bardziej skomplikowany i czasochłonny. Pewnie dałoby się puścić więcej linii czy zwiększyć częstotliwość ale skoro ZTM tak nie robi to chyba wie lepiej. Nie jestem w temacie i możesz mnie poprawić, na pewno nie omieszkałbyś tego zrobić, ale nie sądzę aby w ostatnim czasie czy nawet latach coś zabrano Zaciszu czy Targówkowi, zlikwidowano linie czy zmniejszono częstotliwość. Za 3-4 lata będzie metro i jakość życia na pewno się poprawi, może ta dzielnica odżyje. W skali połowy życia które pewnie tam spędzisz to niedługo :) Ja mieszkam na Tarchominie od 8 lat i dopóki nie otworzyli mostu to był sajgon. Moja ciotka mieszkała tu od 2000 roku i wtedy to musiało być dopiero ciężko.
|
# max 31.12.2014 21:44 |
|
Z tym, że nie przejeżdżają autobusy na północ to był w zasadzie duży skrót myślowy, bo są mniejsze linie typu 211, 152, 741 ale to są połączenia lokalne i jak ktoś chce się dostać w te rejony z Pragi, żerania albo Młocin to nie będzie nimi jechał tylko Modlińską.
|
# gość 01.01.2015 05:43 |
|
#drugastrona napisał(a) 31.12.2014 16:20 Błąd.No to miej pretensje do Ząbek i Marek, a nie do Tarchomina. To mieszkańcy Marek zabierają Ci autobusy, w które nie możesz wsiąść. To nie mieszkańcy wymienionych miejscowości są winni lecz skąpstwo ZTMu dla jednych a naciski "polityczne" na dla drugich powoduje taki melanż. Winowajcą nie są mieszkańcy (Tarchomina, Białołeki, Bródna, Zacisza, Marek, Legionowa etc. etc.) lecz instytucje miejskie. I z tego zdajcie sobie sprawę dyskutanci, którzyście z tej polityki miejskiej weszli ze sobą w niepotrzebny konflikt. |
# Taltos2 02.01.2015 00:22 |
|
Do Jankowski,
ostatni raz, ale może coś wreszcie dotrze. Przyznałem, że historyczny Targówek był w granicach Warszawy wcześniej niż Tarchomin, bo to fakt. Natomiast zdecydowana większość terenów dzisiejszej dzielnicy Targówek została włączona do Wawy w 1951 roku, tak jak Tarchomin. Zaprzeczy Pan, że Zacisze i Tarchomin równocześnie weszły w skład Wawy? Dlatego Zacisze nie ma żadnego przywileju dłuższej stołeczności, z czym Pan wyjechałeś jako pierwszy w dyskusji. Zacisze 14 tys. mieszkańców, Tarchomin 70 tys., i co jest ważniejsze komunikacyjnie dla Wawy i gdzie ma jeździć więcej autobusów? Zresztą argument, ze jakaś część dzisiejszej Warszawy ma mieć więcej transportu tylko z powodu dłuższego stażu, jest absurdalny. Bo trzymając się Pańskiej logiki (MY byliśmy pierwsi, więc nam należy się bardziej), to metro w Wawie powinno jeździć wyłącznie naokoło Starego Miasta - a, zaszalejmy dołóżmy wokół Nowego Miasta też - bo oni byli TU najpierwsiejsi. A do Wilanowa powinny jeździć wyłącznie furmanki, bo w końcu to WIEJSKA rezydencja króla Jana była... |
# gość 02.01.2015 00:30 |
|
#Taltos2 napisał(a) 02.01.2015 00:22 Straszne pieniactwo bije a przecież wystarczy przyswoić sobie co poniżej:Do...ostatni raz... To nie mieszkańcy wymienionych miejscowości są winni lecz skąpstwo ZTMu dla jednych a naciski "polityczne" na dla drugich powoduje taki melanż. Winowajcą nie są mieszkańcy (Tarchomina, Białołeki, Bródna, Zacisza, Marek, Legionowa etc. etc.) lecz instytucje miejskie. I z tego zdajcie sobie sprawę dyskutanci, którzyście z tej polityki miejskiej weszli ze sobą w niepotrzebny konflikt. |
# Jankowski 02.01.2015 17:43 |
|
#Taltos2 napisał(a) 02.01.2015 00:22 uparłeś się tylko 14 i 70 tys. A gdybyś się wczytał, widziałbyś, że mówię o komunikacji na arterii zwanej Radzymińską (a właścicie al. Solidarnosci+Radzymińska, której jest ważna dla całej płn-wch. Warszawy i okolic.Do Jankowski, ostatni raz, ale może coś wreszcie dotrze. Przyznałem, że historyczny Targówek był w granicach Warszawy wcześniej niż Tarchomin, bo to fakt. Natomiast zdecydowana większość terenów dzisiejszej dzielnicy Targówek została włączona do Wawy w 1951 roku, tak jak Tarchomin. Zaprzeczy Pan, że Zacisze i Tarchomin równocześnie weszły w skład Wawy? Dlatego Zacisze nie ma żadnego przywileju dłuższej stołeczności, z czym Pan wyjechałeś jako pierwszy w dyskusji. Zacisze 14 tys. mieszkańców, Tarchomin 70 tys., i co jest ważniejsze komunikacyjnie dla Wawy i gdzie ma jeździć więcej autobusów? Zresztą argument, ze jakaś część dzisiejszej Warszawy ma mieć więcej transportu tylko z powodu dłuższego stażu, jest absurdalny. Bo trzymając się Pańskiej logiki (MY byliśmy pierwsi, więc nam należy się bardziej), to metro w Wawie powinno jeździć wyłącznie naokoło Starego Miasta - a, zaszalejmy dołóżmy wokół Nowego Miasta też - bo oni byli TU najpierwsiejsi. A do Wilanowa powinny jeździć wyłącznie furmanki, bo w końcu to WIEJSKA rezydencja króla Jana była... Prawda jest taka, że Tarchomin + Nowodwory mają razem wzięte z 60.000. Ile macie tam pośpiechów, tramwajów itp? Zacisze niech ma te 14, ale zapominasz Mocium Panie o Targówku (i tym z 1916, i z 1951) wschodniej Białołęce, wschodnim kawałku Bródna. Do tego te przeklęte Ząbki i Marki. I tu masz spokojnie 70, albo i 90 tys. ludzi. Wszyscy jadą Radzymińską. A tu do dyspozycji kilka, wiecznie nawalonych, linii. Czekam na metro, ale zanim to metro zbudują, mogliby kursy zagęścić, ale nie wiedzieć czemu, nie ma czym. AMEN. |
# alka 02.01.2015 20:48 |
|
Taltos, najpierw było Stare Miasto, potem Nowe Miasto ;)
|
# gość 02.01.2015 22:11 |
|
najpierw był chaos.
w ciągu sześciu dni na skutek pracy z chaosu został utworzony świat. siódmego dnia został ustanowiony odpoczynek jako dzień wolny od pracy. |
# max 04.01.2015 20:52 |
|
#gość napisał(a) 02.01.2015 22:11 najpierw był chaos. w ciągu sześciu dni na skutek pracy z chaosu został utworzony świat. siódmego dnia został ustanowiony odpoczynek jako dzień wolny od pracy. Amen ! |
# kaszanka 04.01.2015 21:12 |
|
siódmy dzień to sobota
a wolna jest niedziela, która jest pierwszym dniem tygodnia i jak to wytłumaczyć? |
# kris 05.01.2015 19:29 |
|
Jankowski ma rację. A tu jest tego dowód.
http://przeklej.org/file/UwuZRe/1234.JPG |
# gugle 06.01.2015 03:40 |
|
Podana fraza - http://przeklej.org/file/UwuZRe/1234.JPG - nie została odnaleziona.
|
# wściekły 06.01.2015 18:17 |
|
A ja mam w dup....e ten tramwaj . Puścili po to by podnieść podatki o 100% mnie dobrze jeździło sie autobusem. Raptownie zrobili 3 przystanki wiecej i wielkie mi co? wstyd ze dwa lata meczyli sie nad 3 przystankami. A Panu Burmistrzowi dziękujemy za podwyszki podatku gruntowego. to dlatego nie pozwolił nam go wykupić bo brakowało mu na te 3 przystanki tramwajowe
|
# gość 06.01.2015 20:23 |
|
#kaszanka napisał(a) 04.01.2015 21:12 siódmy dzień to sobota a wolna jest niedziela, która jest pierwszym dniem tygodnia i jak to wytłumaczyć? Niczego nie trzeba tłumaczyć. Należy przyjąć jak aksjomat matematyczny. |
# kris 07.01.2015 10:48 |
|
#gugle napisał(a) 06.01.2015 03:40 Niektórym działa, bo widzę, że plik jest pobierany, ale proszę bardzo. http://postimg.org/image/5c76c8w9f/Podana fraza - http://przeklej.org/file/UwuZRe/1234.JPG - nie została odnaleziona. Niektórzy mieszkańcy cierpią na dziwną manię wielkości i ważności Tarchomina. Porażające. |
# gugle 07.01.2015 12:18 |
|
ten też nie działa, treść komunikatu og googli identyczna.
|
# norbitek 07.01.2015 13:11 |
|
Drugi dzień już jeżdżę tym tramwajem z przystanku Mehoffera i dla mnie raj.
Powrotu do autobusu już nie będzie. |
# Taltos2 07.01.2015 13:12 |
|
Do Kris,
a legenda do owego "arcydzieła" jakaś istnieje? |
# kris 07.01.2015 16:36 |
|
Do Taltos2, tak ciężko się domyślić? Chodzi o gęstość zaludnienia. Badanie GUS. To arcydzieło pokazuje, że Tarchomin to tylko wyspa gdzieś pod Warszawą z kompletnie niezrozumiałą manią wielkości :-)
Population density in cadastral units (persons/km2): ciemny zielony 0-20 zielony 20-80 żółty 80-160 pomarańczowy 160-2000 czerwony 2000- |
# Taltos2 08.01.2015 00:19 |
|
Do Kris,
jeśli to prawdziwe dane do legendy, to jednak by się potwierdziło, że statystyka to największe kłamstwo. Po pierwsze, wystarczy spojrzeć na te przedziały, od 0 do 160 osób na km2 to TRZY różne kolory, a potem od 160 do 2000! to jeden kolor. Tak na zdrowy chłopski rozum, różnica pomiędzy 19, a 81 jest niewielka - czterokrotna, A POMIĘDZY 161 a 1999 "TYLKO" dwunastokrotna.... Zresztą, to tylko liczby Czy ty kiedykolwiek byłeś na Tarchominie i Zaciszu? To pierwsze to ogromne mrówkowce (oczywiście nie 100% zabudowy), tak jak Stare Bródno i Targówek, Chomiczówka czy Ursynów. Natomiast Zacisze to DOMKI jednorodzinne, bliźniaki albo szeregowce, tu zabudowa jest niższa niż nawet na Saskiej Kępie czy Starym Mokotowie. Dlatego Twoja pomarańcza, czyli 161 Zacisze i 1999 Tarchomin to PRZEPAŚĆ W GĘSTOŚCI ZALUDNIENIA, mimo iż to jeden kolor na Twojej mapie. Poza tym najistotniejsze są tylko 2 liczby: Zacisze 14 tys. mieszkańców, Tarchomin 70 tys. Pięciokrotnie więcej.... PS. Ciekawostką jest to, jakim cudem Zacisze ma dostać stację metra? |
# kris 08.01.2015 11:24 |
|
Rozumiem, że Twoje doświadczenie pozwala ci podważać metodologię przyjętą przez GUS. Napisz do nich. Ja tylko cytuję. Byłem i na Tarchominie, i na Zaciszu. I oczywiście znam zabudowę obu osiedli i stwierdzam, że na Tarchominie jest mnóstwo wygonów, np. między Modlińską i Myśliborską oraz między Wisłą a Świderską. Czegoś takiego na Zaciszu nie ma. Widocznie równoważy się to jakoś statystycznie. Chcesz dane? Masz dane:
Niech ci będzie, że na Tarchominie i Nowodworach masz 70.000. na samym Tarchominie nie więcej niż 20.000! Macie do dyspozycji: tramwaj na nowym moście, 509, 511, 516, 518, E4, E6, E8. Plus kilka linii lokalnych. Ile ludzi mieszka w okolicy ul. Radzymińskiej, która łączy Pragę Północ (pomijam), Targówek (osiedle, nie dzielnicę, weźmy 30.000), Zacisze (14.000), Marki (30.000), część Ząbek (z 30.000 weźmy połowę, czyli 15.000), część Bródna (weźmy 20.000), część wschodniej Białołęki (weźmy 1/3, czyli 10.000). Z całej dzielnicy Targówek 124.000 bierzemy w sumie 64.000, 60.000 zostaje na Bródno właściwe, które ma komunikację tramwajową. Mamy wobec tego ok. 110.000 ludzi. Do dyspozycji mamy: 500, 512, 517, 527 plus kilka wolniejszych linii lokalnych i przerzutowych przez most. Wg mnie jest nieuczciwa dysproporcja na korzyść Tarchomina. Więc nie mów o 70.000 vs 14.000 tylko mówmy o 110.000 vs 70.000. Pytasz mnie o stację na Zaciszu? a ile osób mieszka przy stacji Stare Bielany? |
# kris 08.01.2015 11:51 |
|
inna mapa z tego samego badania.
http://postimg.org/image/mlc7i1mg7/ Have fun. Temat zamknięty. |
# Taltos2 08.01.2015 15:31 |
|
Ostatnie słowo,
i znowu półprawdy... Po pierwsze, dlaczego do "swoich" i naciąganych 110 tys. doliczasz Marki i Ząbki? To bądź uczciwy i do Tarchomina dolicz Legionowo, Jabłonnę, Wieliszew i część Nieporętu... Po drugie: przystanek Piotra Skargi na Radzymińskiej - 10 linii autobusowych, z tego 3 pospieszne 512, 517 i 527. Po drugie, część Targówka - ta historyczna, nie cała dzisiejsza dzielnica, jeździ też Gdańskim, więc dochodzą Ci - przystanek na Żabie: 5 linii tramwajowych: 1, 3, 4, 25, 41 + autobusy: 169, 227, 409, 500. Większość Bródna jeździ albo Grotem - 6 linii autobusowych - 112, 114, 118, 132, 156 i 414 albo 5 tramwajami. A teraz Tarchomin: Most Północny: 1 linia tramwajowa, tak naprawdę to obsługująca połowę Tarchomina od niecałych 3 tygodni, rano 4 linie autobusowe, po południu 3. Modlińską i Grota w praktyce skasowali, bo została jedna linia 186, a reszta ( z wyjątkiem 509 i 51 tylko ta przejeżdza na drugi brzeg Wisły) kończy na Żerań FSO i konieczność przesiadki: 2 linie tramwajowe 18 i 20 lub linie autobusowe jadące z Bródna przez Grota Grota, czyli już pełne ludzi.... To dodaj to wszystko do siebie i gdzie jest więcej tramwajów i autobusów, a za kilka lat dojdzie jeszcze metro.... |
# kris 08.01.2015 16:06 |
|
ano dlatego dołączyłem, że Radzymińska to główny ciąg dla komunikacji zbiorowej dla Marek i połowy Ząbek, które w przeciwieństwie do Legionowa nie mają pociągów. Ok, mogłeś tego nie domyślić się. Trudno. Dolicz sobie tę Jabłonną do sumy + 7.000. Masz 77.000. U nas wobec tego dolicz Radzymin + 11.000, bo część autobusów kończy tam trasę. O tym, że Bródno (60.000) jeździ inna trasą, to chyba pisałem. Nie doczytałeś.
Przystanek Konwaliowa: 13 linii, w tym 3 pośpieszne. Przystanek Zgrup. AK Kampinos (za mostem): 6 linii z Tarchomina, w tym tramwaj i 3 ekspresy. I pokaż mi drugą w tym mieście linię, która by kursowała planowo co 4 min. Nie ma takiej. Tylko Tarchominowi tak się dogadza. Poza tym trochę się gubię. Wszędzie piszecie, że Tarchomin ma świetną komunikację, a tu nagle okazuje się, że albo przesiadki, albo skasowali, albo coś innego. Zdecydujcie się, na Boga. |
# kris 08.01.2015 16:31 |
|
A o tym, jak będzie wyglądała komunikacja po zbudowaniu metra, to porozmawiamy, jak je zbudują. Póki co ciasno jest w tym, co jeździ.
|
# wkls 08.01.2015 18:56 |
|
Jako mieszkaniec Tarchomina, od wielu lat korzystałem z uprawnienia do miejsca parkingowego dla osoby niepełnosprawnej, znajdującego się przy ul. Erazma z Zakroczymia 1 (na tyłach bazarku}. Obecnie Straż Miejska uznała, że miejsce to zostało wyznaczone wiele lat temu przez Administrację Osiedla Erazma RSM PRAGA w sposób nieprawidłowy, gdyż nie znajduje się na terenie administrowanym przez spółdzielnię lecz dzielnicę Białołęka, a ponadto nie zostało naniesione na stały plan organizacji ruchu opracowany na zlecenie RSM PRAGA.
Jednakże w zaistniałej sytuacji zamiast usunąć błąd formalny sprzed lat i doprowadzić do naniesienia tego miejsce (lub sąsiedniego, szerszego, na lewo od miejsca dotychczasowego, o co ostatnio występowałem) na plan organizacji ruchu, ZASTĘPCA PREZESA RSM PRAGA DS EKSPLOATACJI, bez właściwego, jak sądzę, negocjowania sprawy ww. miejsca postojowego z władzami dzielnicy reprezentowanymi przez BURMISTRZA BIAŁOŁĘKI (a być może także pod pośrednią presją Straży Miejskiej m.st. Warszawy), idąc po najmniejszej linii oporu, oświadczył w piśmie z dnia 30.12.2014 r. (!!!), że dotychczasowe miejsce postojowe zostanie w sposób nieunikniony zlikwidowane do dnia 15.01.2015.r. Nadmieniam, że na tym parkingu znajduje się obecnie niemal 20 miejsc postojowych, obejmujących kilkanaście miejsc postojowych na terenie administrowanym przez dzielnicę oraz 6 miejsc na terenie administrowanym przez RSM PRAGA. Pomimo, że administracja osiedla ERAZMA dysponuje owymi 6 miejscami postojowymi na terenie przez nią administrowanym, zaś dzielnica kilkunastoma, RSM PRAGA odmówiła z absurdalnych powodów (tj. rzekomym brakiem możliwości ustawienia tablicy informacyjnej) przeniesienia miejsca postojowego dla osoby niepełnosprawnej na teren przez nią administrowany bądź utrzymania - w uzgodnieniu z BURMISTRZEM BIAŁOŁĘKI - miejsca postojowego na terenie administrowanym przez te dzielnicę. Zaproponowała natomiast inne miejsce odległe o ponad sto metrów, znajdujące się na innym parkingu. Podkreślam, że posiadam obowiązującą kartę parkingową z datą ważności do 07.11.2019 roku, zaś na orzeczeniu o stopniu niepełnosprawności, stanowiącym podstawę do wydania karty jest m.in. symbol 05-R, oznaczający upośledzenie narządu ruchu. W tej sytuacji, jako osoba niepełnosprawna posiadająca stosowną kartę parkingową dysponować będę zdecydowanie mniej korzystnymi warunkami parkowania niż osoba pełnosprawna także mieszkająca przy ul Erazma z Zakroczymia 1, nie posiadająca takiej karty. To jakiś wyjątkowy absurd i niedorzeczność, do której niestety przykłada rękę nie tylko zastępca Prezesa Spółdzielni RSM PRAGA ds Eksploatacji lecz także Burmistrz Burmistrz Dzielnicy Białołęka. |
# wkls 08.01.2015 18:59 |
|
Jako mieszkaniec Tarchomina, od wielu lat korzystałem z uprawnienia do miejsca parkingowego dla osoby niepełnosprawnej, znajdującego się przy ul. Erazma z Zakroczymia 1 (na tyłach bazarku}. Obecnie Straż Miejska uznała, że miejsce to zostało wyznaczone wiele lat temu przez Administrację Osiedla Erazma RSM PRAGA w sposób nieprawidłowy, gdyż nie znajduje się na terenie administrowanym przez spółdzielnię lecz dzielnicę Białołęka, a ponadto nie zostało naniesione na stały plan organizacji ruchu opracowany na zlecenie RSM PRAGA.
Jednakże w zaistniałej sytuacji zamiast usunąć błąd formalny sprzed lat i doprowadzić do naniesienia tego miejsce (lub sąsiedniego, szerszego, na lewo od miejsca dotychczasowego, o co ostatnio występowałem) na plan organizacji ruchu, ZASTĘPCA PREZESA RSM PRAGA DS EKSPLOATACJI, bez właściwego, jak sądzę, negocjowania sprawy ww. miejsca postojowego z władzami dzielnicy reprezentowanymi przez BURMISTRZA BIAŁOŁĘKI (a być może także pod pośrednią presją Straży Miejskiej m.st. Warszawy), idąc po najmniejszej linii oporu, oświadczył w piśmie z dnia 30.12.2014 r. (!!!), że dotychczasowe miejsce postojowe zostanie w sposób nieunikniony zlikwidowane do dnia 15.01.2015.r. Nadmieniam, że na tym parkingu znajduje się obecnie niemal 20 miejsc postojowych, obejmujących kilkanaście miejsc postojowych na terenie administrowanym przez dzielnicę oraz 6 miejsc na terenie administrowanym przez RSM PRAGA. Pomimo, że administracja osiedla ERAZMA dysponuje owymi 6 miejscami postojowymi na terenie przez nią administrowanym, zaś dzielnica kilkunastoma, RSM PRAGA odmówiła z absurdalnych powodów (tj. rzekomym brakiem możliwości ustawienia tablicy informacyjnej) przeniesienia miejsca postojowego dla osoby niepełnosprawnej na teren przez nią administrowany bądź utrzymania - w uzgodnieniu z BURMISTRZEM BIAŁOŁĘKI - miejsca postojowego na terenie administrowanym przez te dzielnicę. Zaproponowała natomiast inne miejsce odległe o ponad sto metrów, znajdujące się na innym parkingu. Posiadam obowiązującą kartę parkingową z datą ważności do 07.11.2019 roku, zaś na orzeczeniu o stopniu niepełnosprawności, stanowiącym podstawę do wydania karty jest m.in. symbol 05-R, oznaczający upośledzenie narządu ruchu. W tej sytuacji, jako osoba niepełnosprawna posiadająca stosowną kartę parkingową dysponować będę zdecydowanie mniej korzystnymi warunkami parkowania niż osoba pełnosprawna także mieszkająca przy ul Erazma z Zakroczymia 1, nie posiadająca takiej karty. To jakiś wyjątkowy absurd i niedorzeczność, do której niestety przykłada rękę nie tylko zastępca Prezesa Spółdzielni RSM PRAGA ds Eksploatacji lecz także Burmistrz Burmistrz Dzielnicy Białołęka. |
# GGG 09.01.2015 09:02 |
|
jeżdżę "2" i nigdy nie jechała 10 minut, standard to 14 minut, zgodnie z rozkładem, 10 minut to jeździ E-8.
|
# olafa 09.01.2015 10:22 |
|
Jankowski został krisem haha
Poza tym idź(cie) wylewać swoją żółć na forum Targówka bądź Marek/Ząbek/Zielonki. Skoro Radzymińska jest trasą dla miejscowosci ościennych tak Modlińska tez jest GŁÓWNYM ciągiem dla Legionowa, Jablonny Nowego Dworu MAz., Wieliszewa, Nieporęt. Zaraz jeszcze 17-tka bedzie kursowała, może dorzucą jeszcze jakaś nową linię... mam nadzieję, że zabiorą ją z Targówka/Zacisza. Zostanie Wam transport furmankowy jak 60 lat temu :) |
# kris 09.01.2015 10:32 |
|
olafa, aż żal czytać Twoje wypociny.
Jeśli na Zaciszu był transport furmankowy, to co było wówczas na Tarchominie? Mam dla ciebie złą wiadomość, z Zacisza nie zabiorą tramwaju, bo tu go nie ma. A metra nie zabiorą, bo nie zasługujecie na nie. I jeśli ktoś pyta, dlaczego większość tarchomińskich linii kończy trasę na FSO i Młocinach, a z Radzymińskiej jadą do Centrum, to odwołam się do faktów, czyli do liczb: Z Tarchomina do Centrum jest 14 km, z Targówka 6. Tyle co z Żoliborza, czy Mokotowa. Było sobie kupić mieszkanie W WARSZAWIE (!!!), a nie teraz płaczecie, że macie daleko i musicie się przesiadać. |
# olafa 09.01.2015 13:36 |
|
Oj Kris mi chodziło o zabranie Wam autobusu. W ogóle jesli jest 6 km to transport na Zacisze jest zbędny. Piechotką możecie sobie chodzić :)
A które to linie kończą na Żeraniu? 516? 211? A może 509, 518? A wiem... na pewno 17 będzie trawnikiem jechała na Żerań! Niech Wam tylko metro otworzą... Skończy się eldorado :) i jazda autobusikiem do centrum HAHAHA Kupić sobie mieszkanie w Warszawie? Czyli pewnie miałeś na myśli to swoje obskurne i szare Zacisze? Ale po co skoro sam narzekasz na komunikację. Tarchomin tez Warszawa i tyle linii autobusowych :) |
# kris 09.01.2015 14:53 |
|
No kolega Taltos to jednak mocno narzekał.
Wy też sobie możecie na piechotkę przez most ruszyć, prawda? Akurat 6 km to dojdziecie sobie do metra, a potem 20 min i jesteście w centrum. Jeszcze niedawno inną piosenkę śpiewaliście stojąc pół godziny w korku na Modlińskiej i drugie pół na moście Grota, jak autobusikiem z tych swoich grodzonych apartamentów ala Wyszków jechaliście do centrum, do pracy. To dlatego wam się tak teraz w głowach poprzewracało. Normalnie Eldorado, jak to powiedziałaś. Buźka! Weź sobie ten autobusik od nas z Zacisza i sobie wsadź go w buty. Taka właśnie wasza tarchomińska mentalność. |
# kris 09.01.2015 14:57 |
|
i Tarchomin to nie jest Warszawa, uzmysłów to sobie. Tzn dla kogoś z Mławy pewnie tak, bo tak by z mapy wynikało, ale w rzeczywistości to nie jest Warszawa. Sorry, że cię rozczarowałem.
|
# Alka 09.01.2015 15:46 |
|
Tarchomin i Zacisze to taka sama Warszawa. Niech szanowne towarzystwo weźmie sobie do łapek mapę i zobaczy, co się mieści w granicach naszego miasta. Gdzieś mam co i kiedy przyłączono. Większości z nas tutaj nie było na świecie jak, te dzielnice przyłączano do stolicy. Liczy się to co teraz, nikt mi nie będzie mówił, że nie jestem z Warszawy, bo mieszkam na Tarchominie. Mieszkam w Warszawie, pochodzę z Warszawy i kropka. Ci co z Warszawy nie pochodzą, ale są w niej zameldowani tez są mieszkańcami.
|
# kris 09.01.2015 16:02 |
|
czy warszawa w 1865 r. to byla Rosja? Wg map tak.
|
# olafa 09.01.2015 18:25 |
|
Widzisz Kris, żal Ci dupe ściska i wylewasz ta swoją żółć na tym forum zamiast siedzieć na swoim :)
A ja mam niezły ubaw :) z takiego prymitywa uważającego się za pępek świata. Widzisz, mój pradziadek był warszawiakiem, mój dziadek też i ojciec z matka... Twoi pewnie po wojnie przyjechali na tej furmance i teraz jesteś wielkie panisko :) Niezły ubaw można mieć z kogoś kto z takiego zapyziałego Zacisza pisze i uważa się co najmniej za Pana na włościach (polu z kapustą). W ogóle to może cofnij się jakieś 600 lat wstecz jak Warszawa była wsią. A najlepiej podsumowała to Alka. A teraz pokrzycz sobie :) ! popluj jadem. Przynajmniej można się pośmiać :) |
# kris 09.01.2015 19:41 |
|
widzisz olafa... ja nikomu nie ubliżam, nie wyzywam, nie zaglądam do papierów, bo co mnie obchodzi, kto gdzie się urodził.
Ale skoro jesteś taka ciekawska, to musisz wiedzieć, że np. mój pradziadek był w czasach I w. św. warszawskim kolejarzem i mieszkał na Pradze, a moja prababcia mieszkała na Woli a dziadkowie przeżyli powstanie i tułaczkę po Dulagu w Pruszkowie, część wojny nie przeżyła. Kończę rozmowę. Z chamami nie dyskutuję. |
# gość 09.01.2015 19:59 |
|
#kris napisał(a) 09.01.2015 19:41 Wystawiłeś sobie autoopinięZ chamami nie dyskutuję. |
Carolina 23.10.2015 14:26 |
|
Mogliby się też wziąć za budowę linii tramwajowej na Wilanowie. Słyszałam, że mają jakieś plany na to niestety ich trasa pozostawia wiele do życzenia - Miałaby ona biec w ciągu ulic: Goworka, Spacerowa, Belwederska, Sobieskiego, Rzeczpospolitej. Tymczasem Pan Budrewicz wpadł na pomysł by puścić ją przez Al. Wilanowską i tym samym skrócić o jakieś 3 km. Czytałam o tym na http://tramwaje.waw.pl/ Niestety nie wiem czy nasze kochane miasto zgodzi się na realizację planu pana Budrewicza. Przypuszczam, że zrobią po swojemu i tyle będzie :( Chyba że ludzie poprą jego pomysł. Co o tym sądzicie?
|
tarantula01 27.10.2015 00:45 |
|
http://www.facebook.com/wojciech.tumasz/posts/931450026925868?pnref=story. Co gorsza rozregulowuje się także ten istniejący. Ciekawe dlaczego?
Pozdrawiam Wojciech Tumasz |
tarantula01 27.10.2015 00:45 |
|
http://www.facebook.com/wojciech.tumasz/posts/931450026925868?pnref=story. Co gorsza rozregulowuje się także ten istniejący. Ciekawe dlaczego?
Pozdrawiam Wojciech Tumasz |
# gość 27.10.2015 08:07 |
|
tarantula01 napisał(a) 27.10.2015 00:45 dlatego ze różni "eksperci" siskomowcy teoretyzują popierając papierowe opracowania innych "ekspetrów" zamiast działać na rzecz zwyczajnych ludzi (co kłamliwie głoszą publicznie).http://www.facebook.com/wojciech.tumasz/posts/931450026925868?pnref=story. Co gorsza rozregulowuje się także ten istniejący. Ciekawe dlaczego? Pozdrawiam Wojciech Tumasz |
LINKI SPONSOROWANE