Forum › Białołęka
pomocy !
# Duśka 20.03.2003 16:23 |
|
Błagam Was o pomoc. Moja przyjaciółka umiera na raka - pilnie potrzebuję bioenergoterapeuty (odpowiedzialnego , a nie szarlatana), który mógłby do niej dojeżdżać na bliski Ursynów. Sprawa pilna. Duśka
|
# AM 20.03.2003 21:48 |
|
Duśka, przykra sprawa i współczuje,ale bioenergoterapeuta??? oni wszyscy to szarlatani.
|
# historyk-wyjątkowo 20.03.2003 22:06 |
|
Myślę, że ludziom potrzebna jest zawsze nadzieja i jeśli ktoś wierzy w bioenergoterapię, to powinien mieć dostęp do uczciwego bioenergoterapeuty- zaszkodzić nie zaszkodzi (jeśli równolegle medycyna będzie robić wszystko co możliwe), a może przynieść nadzieję, która jeśli nie uzdrowi, to przynajmniej przyniesie ulgę (czy nie ma czegoś takiego jak stowarzyszenie bioenergoterapeutów- tam powinni mieć telefony, słyszałem o znanym energoterapeucie Połoneckim).
|
# piotr 20.03.2003 22:22 |
|
Jest rewelacyjny lekarz na Jelonkach, ale nie przyjeżdża do pacjentów(ma swoją klinikę). Z początkowej fazy wyciąga ludzi z raka, w końcowej przedłuża im życie(przykład K.Kolbelgera). TEL. 6652970, można spojrzeć na www.drwszelaki.pl. Tydzień temu zachorowałem na zapalenie płuc, jestem dziś zdrów bez 1 antybiotyku. Duśka, czas działa na niekorzyść Twojej przyjaciółki, nie można z tym zwlekać do przysłowiowego przyszłego tygodnia, dzwoń i jedź z nią, bo pierwszą fazą wyleczenia lub przedłużenia życia człowiekowi jest wiara w to, że się po prostu uda. To nie żaden magik czy szarlatan, tylko człowiek któremu połowa profesorów zazdrości umiejętności dizgnozowania i leczenia, choć jest tylko doktorem, ale z potężną praktyką, zresztą non stop jest w TV. Duśka wiem co mówię, nie ma lepszego lekarza dla ciała i ducha, dlatego masz kontakt i działaj.Powodzenia!!!!!!
|
# aza 21.03.2003 08:21 |
|
Duśka, po co jakiś szarlatan?! przecież na Ursynowie jest Centrum Onkologii!!! Bardzo dobrzy lekarze na wyciągnięcie ręki.
|
# Duśka 21.03.2003 11:03 |
|
Gwoli wyjaśnienia: Centrum Onkologii rozłożyło ręce i odesłało do domu. Nie komentujcie tylko podajcie namiary na bioenergoterapeutę jeśli macie. Przepraszam za dość obcesowy ton, ale nie do żartów mi teraz. Z góry dziękuję za wszystkie sygnały. Duśka
|
# Ewa 21.03.2003 11:14 |
|
Krzysztof Jasieniecki 501-742-406, 613-31-06
|
# Duśka 21.03.2003 15:08 |
|
Ewa - dziękuję za namiar. Już przekazałam. Duśka
|
m0n1ka 21.03.2003 18:21 |
|
Duśka, Ty się nie oburzaj na tych, co komentują - wbrew pozorom bioenergoterapeuci wielu ludzi pogrążyli, bo dawali nadzieję na niekonwencjonalne metody, więc ludzie przestawali się widywać ze z onkologami. Ci, co komentują, robią to z troski! Przeczytaj sobie artykuł w kiosk.onet.pl, z "Przeglądu", pt. "Jak mówić o raku?"
|
historyk 21.03.2003 21:55 |
|
Żaden lekarz z prawdziwego zdarzenia NIE MA PRAWO ODSYŁAC PACJENTA DO DOMU, ŻE już nić mu nie może pomóc a pacjent może sobie umierać. Owszem może dać do zrozumienia,że szanse na wyleczenie są nikłe, ale można bardzo dużo zrobić a ) by przedłużyć życie pacjenta b) by złagodzić jego cierpienia i dolegliwości (cała dziedzina opieki paliatywnej).
|
# Duśka 22.03.2003 01:11 |
|
Słuchajcie, nie chciałam, żeby to wyszło niegrzecznie. Przepraszam. Ale realia są jakie są i nie mogę się do końca z tym pogodzić. Oni nie zarzucili opieki zwykłych lekarzy. Przychodzi nawet taki 2 razy w tygodniu z hospicjum, ale Ania wciąż walczy i sama prosiła mnie o tego bioenergoterapetę. Musiałam jej to obiecać - uważam, że ma prawo do końca sama decydować o sposobie w jaki to robi. A jeżeli ma jej to chociaż ulżyć to muszę zrobić wszystko co w mojej mocy... Jeżeli wśród Was są osoby wierzące to proszę o modlitwę... Znamy się przeszło 33 lata... a ta choroba tak ją zmieniła i wyniszczyła. Dziękuję za Wasze zainteresowanie i za to, że chcecie teraz być ze mną. W pierwszej chwili pomyślałam, że poproszę forumowiczów o pomoc. Duśka
|
# Dorota Vladymirowa 22.03.2003 23:26 |
|
Duśka, jeżeli Twoja przyjaciółka chce korzystać z pomocy bioenergoterapeutów, to Jej wola, ale niech tylko nie rezygnuje z opieki lekarza z hospicjum, bo właśnie ci "zwykli" lekarze mogą bardzo pomóc. Wiara niewątpliwie może pomóc, ale kontakt z tzw. medycyną konwencjonalną jest konieczny. Całkowicie zgadzam się z tym, co napisał Historyk i podejrzewam, że w przypadku Twojej przyjaciółki było tak, jak historyk pisze - bo i niby skąd lekarz z hospicjum?
|
LINKI SPONSOROWANE
Matura przed Tobą? Poznaj sprawdzone
Kursy Maturalne w Warszawie
Znajdź najlepszy kredyt samochodowy online w Finanse.rankomat.pl
Znajdź swoje wakacje
Najnowsze informacje na TuBiałołęka
Misz@masz
Artykuły sponsorowane
Kup bilet
Znajdź swoje wakacje
Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.