Forum › Białołęka
Krzysztof Madej i kot.
# Zenek z Choszczówki 24.02.2006 12:10 |
|
W wystąpieniach prasowych figuruje zdjęcie .Facet trzyma kota .W dodatku przez pare odcinków.W moim zrozumieniu świadczy to o zachowaniach ..nie PiSowskich .Po części Bo jesli jest to pracownik jak mówia IPNu to trzymanie kota może swiadczyć o lizusostwie.Daje sygnał wielkiemu Lechowi (nie myl z tym co łapie ryby w pokoju ) że uprawia ten sam kierunek uczuć .Jesli jest ojcem to powinien albo przytulić albo rączką Cymańskiego dać klapsa dzieciątku. Na zdjęciu. A tak to troche-samolubek,sobiepanek, egoista .No i troche lizusek.Nie każdy musi mieć Rudolfa.Nie każdy też utrzymuje go za podatnika pieniądze.Tyle.
Co do meritum.To ,że po I wojnie (male ilości ludzi ) szukaly miejsc do osiedleń -wymienia Pan Bialołękę Dworską jako przykład wcale nie świadczy o tym że woleli ,czesto gospodarczym sposobem,budować swoje domki niz gnieżdzic sie w podwórkach studniach...Nie był to podstawowy argument. Podstawowy to bieda ,brak jak na tamten czas umiejętności aklimatyzacji,kwalifikacje itp..Stąd też póżniej taki lub inny wybór.To był wielki okres transformacji panstwa po zaborach. Avetki.Ruch ma wsparcie ,ale dzialalność kierunkowa powinna być okreslona.Bialołęka to nie tylko wszyscy święci . |
# clio 24.02.2006 12:47 |
|
stąd się wzieła nazwa "kotylion"
kiedy pan z kotkiem przetrzymuje swoją pociechę zbyt długo przy piersi to tenże kotek zostaje już na pulowerze swojego właściciela z powodu pozbawienia pożywienia tudzież odcięcia dopływu tlenu przez mocne jednostajne tulenie. kotylion używany jest do dziś na wszelkiej maści balach i w azji południowo-wschodniej,gdzie po uprzednim namoczeniu(z powodu oschłości) wyrabia się z niego potrawkę. |
# DKOT 24.02.2006 13:16 |
|
Koty sa byc madre by zrobic z siebie kotylion (moze zreszta to kot pisze te teksty, a ww tylko je firmuje). Na parcele w Bialolece, poniewaz były kupowane na kredyt stac bylo tzw. arystokracje robotnicza (stala panstwowa posada-kolejarze, tramwajarze etc.)- ci ludzie mieli akurat duzy kapitał kult- czesto byli warszawiakami od czasow nowozytnych. Wiecej lektur Zenku!
|
# Boguś Gała 24.02.2006 13:55 |
|
Zenek ma racji sporo ,ponieważ tzw. panstwowców (posady ) wielu nie było.Spójrz w dokumenty ,kredyty z tego czasu ,zawody. Dziś każdy tworzy historię na potrzeby swoje.Myśl glówna to chyba coś innego a nie podstawy osadnictwana ziemiach niczyich.Koty i kociarstwo -jako podstawa do karier wszelakich. Wykorzystywanie zwierzyny na użytek publiczny.Pogarda kota (nie patrzy w soczewkę ) wykorzystywanego przez pana swego do kształtowania wizerunku na potrzeby partii której sie chce przypodobać.Chwyty na koty bez używania ręki całej.Rozterki -każdy patrzy skąd dobrobyt nadejść powinien.No i sądzę że inne tematy rozpraw dołożycie.
|
# Avetki 24.02.2006 17:33 |
|
Zaznaczam, że wśród Avetek wszystkich maści są... SAMI GRZESZNICY, świętych s.s. próżno tu szukać. Choć dorastanie do ideału to nasza pasja - tak jak każdego! Bo przecież święty to szczęśliwy...
|
# Kargot 25.02.2006 15:01 |
|
Do AVEtek-wyrastacie w atmosferze Kadzideł koscielnych coś wam ginie z pola widzenia.ŚWIETY to szczęśliwy ? mówicie. Ale świety to już nie na tym swiecie ,to jaką miarą mierzysz szczęście ? Glosem chóru i to anielskiego .Znasz sie na tym ? Skoro tak, to co tu czynisz ?Ideał - poczekaj poznasz troche życia .Zmienisz spiew .
No i dwa przykłady . -widzisz jak trudno zostać swiętym pomimo że w kioskach są pozycje Cuda JPII a komisja nie skończyła jeszcze pracy... -Walęsa,były takie czasy że na Jasnej Górze modlił sie w otoczeniu przynajmnie 5 biskupów i to ciągle .Spytaj się go ile razy był w zeszlym roku za swoje ? |
# maka 27.02.2006 00:23 |
|
a mnie się podoba co i jak ten facet pisze obojętne czy z kotem czy bez
|
# bost 27.02.2006 07:24 |
|
Krzysiu to troche postrzelony facet.Zaczyna ,nie konczy,planuje ,szybko sie zniechęca,na krótko dodaje kolorytu .Poza tym to wydaje się mi że Ci którzy mieszkają tutaj dlużej uważają siebie ża kastę .A przeciez to tylko przypadek.
|
# Avetki2 27.02.2006 14:15 |
|
Do Kargot:
*radzę odświeżyć wiedzę etymologiczną i semnatyczną takich słów jak swięty, błogosławiony i szczęśliwy. Efekty - zadziwiające. Zresztą szczęście to stan bynajmniej nie jedynie eschatologiczny. Poczytaj filozofów. *Dym kadzideł jest całkiem przyjemny. Oby nie w nadmiarze. *A co do ideału - to raczej wolę/wolimy gdy poprzeczka idzie w górę, niż powszechnie "równa się" do dołu..., czyż nie? |
Matka_Sławka_z_Gdańska 27.02.2006 20:34 |
|
Do dolu, do dolu... !
Smierc jest Piekna ... i to by bylo na tyle o waszej filozofii Dziewczynki. |
# Avetki 04.03.2006 16:39 |
|
Kto pod kim dołki kopie...
Zapraszamy! |
LINKI SPONSOROWANE
Matura przed Tobą? Poznaj sprawdzone
Kursy Maturalne w Warszawie
Znajdź najlepszy kredyt samochodowy online w Finanse.rankomat.pl
Wstąp do księgarni
Najnowsze informacje na TuBiałołęka
Misz@masz
Artykuły sponsorowane
Kup bilet
Znajdź swoje wakacje
Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.