REKLAMA

Forum › Bia³o³êka

REKLAMA

element nap³ywowy odp³yn±³...

# przyjaciel z bia³o³êki

27.12.2005 08:48

... szkoda, ¿e na krótko ale i tak mi³o dzi¶ siê jecha³o w E-4, bez t³oku, bez korków, oby wiêcej takich dni, a mo¿e podnie¶æ czynsz mieszkañcom nowodworów, którzy nie pochodz± z warszawy? za te pieni±dze mo¿na by wykupiæ szybciej dzia³ki pod budowê mostu , albo daæ ³apówy jakim¶ decydentom ¿eby przy¶pieszyli budowê...

# Ala

27.12.2005 08:55

Masz racje Przyjacielu - jak ich nie ma jê¼dzi sie po Tarchominie komfortowo. Proponujê aby zostali w swoich wioskach i nigdy nie wracali do Warszawy. Unia daje dotacje dla rolników - na wsi bêdzie im lepiej.

# Ad.

27.12.2005 08:56

warsiawiak - przenie¶ siê do Krakowa.

REKLAMA

# nap³ywowy element

27.12.2005 11:13

...albo podnie¶æ czynsz, albo daæ ³apówê..
Nie bêdê Twoim przyjacielem z prostej przyczyny -
Twoja g³upota unosi siê pod niebiosa, a ja my¶lê o roli

# Ala

27.12.2005 11:43

Kraków przezywa takie same k³opoty, gdy¿ nêka go pazerny element nap³ywowy

# spostrzegawczy

27.12.2005 11:45

rdzenni warszawiacy nie mieszkaj± na Bia³o³êce, wyj±tkowo mo¿e jaki¶ u³amek procenta, ale oni siê na forum w tym temacie by nie wypowiadali, dlatego wasze korzenie te¿ s± ze wsi, a tak nieelegancko wypowiadacie siê o swoich ziomkach. wstyd................

REKLAMA

# misiek

27.12.2005 12:56

hehe, rozbawialy mnie te komentarze, ale fakt jest taki ze odrazu jest lu¼niej na Modliñskiej, na parkingu pod blokiem mniej samochodów a wiec odrazu widac jaki % bialoleczan to rdzenni mieszkañcy wawy :)

# Andrew

27.12.2005 15:40

"Przyjacielu z Bia³o³eki" zapytaj sk±d przyjachali twoi rodzice czy aby nie z Nasielska ?)))

# kot-globtrotter

27.12.2005 16:31

Co chcecie od Nasielska- ma ladnie odnowiony dworzec (to jeden z najwazniejszych wezlow kolejowych)- obok stara secesyjna (szkoda ze jakos nieuzywana) wieza cisnien i sa tam ruiny zamku

REKLAMA

# Marian

27.12.2005 20:46

Koledzy, WARSZAWA le¿y na lewym brzegu Wis³y. Tu jast PRAGA i jej od³am Bia³o³êka.

# go¶æ 2*x

28.12.2005 09:02

hahaha, Marian, Ty chyba z mlekiem matki wyssa³e¶ tê sensacjê o po³o¿eniu Warszawy??????????????? A poza tym co robisz na forum Bia³o³êki, skoro jeste¶ z WARSZAWY ??????????????????

# kil

28.12.2005 13:59

Naucz siê czytac .Marian nie napisa³ ¿e mieszka w Warszawie.
Przeczytaj swój post, potem siê zastanów co napisa³e¶ a zrozumiesz jakie bzdury wypisujesz.Kto powiedzia³ ze pisac mog± tylko mieszkañcy bia³o³êki ? Wiêcej zrozumienia i ¿yczliwo¶ci ni¿ z³o¶liwo¶ci i zajadliwo¶ci.
Wszystkiego najlepszego w nowym 2006 roku !@!!!!!

REKLAMA

# Marian

28.12.2005 14:53

Go¶ciu, jestem tu na tymczasowym zes³aniu.

# artur

29.12.2005 11:05

jak czytam idiotyzmy tych "superwarszawiaków" któ¿y swiêtuj± kiedy nap³ywowi wyjad± na ¶wiêta to mnie ¶miech ogarnia.ich wyobra¿nia dzia³a tylko na lini ³y¿ka-miska-otwór gêbowy.wiedz pajacyku(celowo nie piszê pajacu bo to za du¿e s³owo)ze to dziêki temu ze zaczeli siê osiedlac na bia³o³ece to twoj± nêdzn± norkê mo¿esz sprzedaæ za 3-razy wiêcej ni¿ jest w rzeczywisto¶ci warta,a z centrum tutaj jecha³by¶ na rowerku bo autobusom nie op³aca³oby siê tutaj je¿dziæ.a mo¿e jest inny bardziej prozaiczny powód tej niechêci-zazdro¶æ.samemu siê nic nie uda³o to innym trzeba zazdrosciæ.a gdyby dobrze poszukaæ w papierach to okaza³oby siê ze ogromna wiêkszosæ tych "najprawdziwszych"warszawiaków ma korzenie z wioch zabitych spróchnia³ymi deskami.wiêkszo¶æ warszawiaków zgine³a podczas wojny.pozdrawiam "najprawdziwszych' warszawiaków z piórkiem w dupci.

 Matka_S³awka_z_Gdañska

29.12.2005 11:24

No... Arus... he, he... ty to niezly kabareciarz musisz byc !
A depilujesz nogi przed wystepem, hm ?
Bo nie ma to jak dobra zadbana laska, na schodach, z piorem w tylku...
Alez to kreci ! Nie ?

REKLAMA

# przyjaciel z bia³o³êki

29.12.2005 11:45

arturek kmiocie z... no sk±d¶ tam nie ma tematów politycznych bo sie historyk i piotr z odkrytej wypalili dawno temu to o czym tu mówiæ jak nie o zalewaj±cej nas fali samochodów na raty z obcymi rejestracjami?

# artur

29.12.2005 13:07

matka s³awka z gdañska-tego nie komentujê bo babina nawet nie zrozumia³a o co chodzi.blondi?

# artur

29.12.2005 13:10

a co do tego "przyjaciela"-mo¿esz zostaæ przyjacielem swojej kozy to ten sam poziom co ty a im wiêkszy cap z wiochy tym bardziej siê nadyma.

REKLAMA

# NN

29.12.2005 13:30

Moi drodzy, Bia³o³êka to nie jest miasto, to jest przedmie¶cie! I bardzo dobrze. Paradoksalnie o¶mioletnia niezale¿no¶æ jako gmina raczej zaszkodzi³a, ni¿ pomog³a. Te wszystkie k³opoty komunikacyjne oraz brak infrastruktury zawdziêczamy ówczesnej niekompetencji i pazerno¶ci urzêdników ratusza. To by³ niepohamowany handel ziemi±, nic ponadto, ¿adnej wizji, ¿adnej odpowiedzialno¶ci. Te aktualne ¿ale o braku wp³ywu na zarz±dzanie dzielnic±, to zwyk³a spychotechnika i próba zatarcia swej nieudolno¶ci sprzed trzech lat. I og³upianie my¶l±, ¿e niezale¿na dzielnica mo¿e zbudowaæ sama most, wyremontowaæ wiadukty i zbudowaæ drogi powiatowe.

# przyjaciel przyjaciela

29.12.2005 14:25

no to przecie¿ pojawi³y siê postulaty ¿eby podnie¶æ czynsz przyjezdnym albo po prostu nie wydawaæ zezwoleñ na budowê ¿eby ograniczyæ nap³yw elementu zewnêtrznego

# DKOT

29.12.2005 15:11

tak i pradoksalnie byly racjonalne i dla autochtonow i dla tzw. nowo sie osiedlajacej . Przy ca³ym szacunku dla kolegi Artura s³aboscia tego "rozwoju" by³o to ze nie tworzyk on nowej infrestruktury spol., komunikacyjnej czy organizacyjnej .. \tylko eksploatowal te zastana. To bylo troche jak wozenie cegiel na budowe domu maluchem. Skutki te widac dzis w braku miejsc w przedszlolach i zlobkach- gehennie mlodych malzenstw, tragicznych dojezdach do centrum od ktorego jestesmy uzaleznieni zawodowo- bo nikt w ramach tzw. rozwoju nie pomyslal ze tu tez warto tworzyc miejsca pracy. Jak trzasnie wiadukt to Modlinskiej to dopiero bedzie wesolo.
Stracili i straca na tym wszyscy- autochtoni bo reasumujac ich jakosc zycia jest gorsza niz u schylku PRL, nawet i Ci ktorzy sprzedali swoja ziemie developerom i poczuli sie przez chwile jak milionerzy. bo gdyby to byl plynniejszy proces dostaliby za to realnie wiecej i jeszcze ich dzieci mialyby sie czym pozywic. Ale najbardziej w plecy sa przyjezddni i Ci bogaci z Centrum W-wy marzacy o wlasnych willach np. kolo Choszczowki, ktorzy zapomnieli o tym ze jak na peryferiach miasta lokuje sie oczyszczalnie to potem sie bedzie ja rozwijac. Ale przede wszystkim Ci po studiach z Lubelszczyzny, ktorzy osiedlili sie tu za praca. Wzieli kredyty, ktore uwiazaly im na kilkanascie lat petle, chowaja dzieci szarpiac sie w dojazdach miedzy przedszkolem na Grochowie a praca w Centrum (obecnie jezdze samochodem, mam czesto nienormowany czas pracy- wiec wyjazdam ok 10 a wracam ok. 20 i nie stoje w DUZYCH korkach- mimo to podroz zajmuje mi w obie strony ok 2 h samochodem - przed tzw. rozwojem dojazd na UW i powrot komunikacja miejska na ZIELONA BIALOLEKE zajmowal ok 1,5 h) a za kilka lat te mieszkania ze wzgledu na niski metraz, kiepska mysl architekt (budowane aby szybko) a PRZEDE WSZYSTKIm fatalny dojazd, brak z³obkow szko³, kin teatrow i juz mocno zdewastowana zielen.. beda warte moze z 10 proc. wartosci kredytu.

# artur

29.12.2005 18:47

w odpowiedzi na post DKOT.nie jest tak ¿le ,mieszkam na bia³o³ece i wrêcz przeciwnie przedszkola zabijaja siê o dzieci bo jest tych przedszkoli du¿o.co do dróg-my¶lê ¿e jest to wina centralnych urzêdów i braku planów zagospodarowania,sprawa znana i oczywista.piszesz ze przyjezdni nie tworz± infrastruktury tylko korzystaj± z obecnej-to tak jakby winic pracownika ¿e nie budowa³ siedziby firmy a po wyp³atê przychodzi to absurd.przyjezdni p³ac± podatki i napêdzaj± bogactwo warszawy,to co maj± wyj¶æ z ³opatami na czyn spo³eczny i zbudowaæ drogê?a wogóle to twój post brzmi jak lament nad tym ¿e wogóle ¿yjesz i siê tak mêczysz.znam wiele ludzi mieszkajacych tutaj i nie je¿d¿±cych na grochów bo przedszkola maja co krok.a kredyty biora chyba ludzie ¶wiadomi a nie dostaja zprzymusu to o jakiej pêtli tu mowa.pozdrawiam wiecej optymizmu

# mamka

29.12.2005 20:24

Niestety artur jako przyjezdny potwierdzil z³± opiniê o nich... bo nie zrozumial o czym pisze dkot.

# siekierka kurpiowska

29.12.2005 22:54

a gdzie DKOT-ie prawa konkurencji. Je¶li ktokolwiek stwierdzi, ¿e mieszkanie na Bia³o³êce z tych czy innych przyczyn mu sie nie podoba mo¿e osiedliæ siê w innej dzielnicy. Je¶li nie bêdzie chêtnych do osiedlenia siê na Bia³o³êce ceny mieszkañ musz± spa¶æ. Je¶li bêdzie mniej ludzi mieszka³o to z czasem infrastuktura bêdzie dostosowana do ilo¶ci mieszkañców...Co do przedszkoli i z³obków moje i Twoje pomys³y s± zupe³nie odmienne i opisywane by³y w innym temacie.
A dla wszystkich " przyjació³ z Bia³o³eki"- najg³o¶niej o przybyszach czy elementach nap³ywowych mówi± ludzie pochodz±cy z okolic Warszawy- zauwa¿y³em wielokrotnie rozmawiaj±c z lud¼mi w czasie wakacji.
Czy chc± w ten sposób podnie¶æ presti¿ swojej osoby?
Je¶li brak innych argumentów na dowarto¶ciowanie swojego JA to i ten Wam drodzy przyjaciele nie pomo¿e..
A, ¿e lu¼niej siê je¼dzi - sama przyjemno¶æ ( zauwa¿alna równie¿ w wakacje czy ferie), gdy wyje¿d¿aj± nie tylko Kurpie i inni, ale i " miejscowi"

# DKOT

30.12.2005 01:47

Siekierko- jako autor ksiazki o mieszkalnictwie PRL-u nie moge sie z Tob± zgodziæ mieszkanie nie jest takim samym towarem jak np. samochod . Z jednej strony jest niezbedne do zycia {bez TV, kompa, komorki czy samochodu mozna zyc i to nawet dobrze], z drugiej jest bardzo drogim dobrem, stanowi wlasciwie dorobek zycia. jego dostepnosc lub nie ma olbrzymi wplyw na rynek pracy , nastroje spoleczne. DLATEGO nigdzie na swiecie nie jest to tylko rynek regulowany tylko prawem podazy i popytu. Panstwa (czy samorzady)po pierwsze w interesie chocby spokoju spolecznego musi zapewniac mieszkania tym ktorych na to niestac- tzw. budownictwo komunalne. Jedna z przyczyn wszystkich patokogii (ofiarami ktorych sa zarowno bezdomni jak i spoleczensstwo) jest przeciez bezdomnosc. Przede wszystkim musi zas chronic tych ktorzy oszczednosci zycia inwestuja w mieszkania (stad szczegolna ochrona spoldzielcow, badanie niedozwolonych klauzul, przepisy o ochronie lokatorów etc.) zarowno przed nieuczciwoscia jak i niestabilnosci. Domniemuje sie sie podmioty publicznoprawne (czyli np. samorz±dy) to nie sa instytucje ktorych celem jest w I kolejnosci zysk lecz ma byc interes ich obywateli. Reasumujac sukces gminy to nie to, ze jest duzo parceli , przychodza developerzy kupuja buduja mieszkania... i rzeczywiscie przez 3-5 lat mamy wiekszy budzet jest koniunktura w budownictwie.
Nie TRWA£YM sukcesem bedzie to jaka substancja mieszkaniowa powstania- czy za dziesiec lat zacznie slamsiec [chocby z powodu nieciekawych rozw. architektonicznych czy braku infrastruktury spolecznej - wokol Paryza tez byl boom budowlany w blokowiskach] czy tez wrecz przeciwnie stanie wymarzonym przedmioesciem do zamieszkania, ceny mieszkan zaczna piac sie w gora a do prestizu bedzie powiedziec mieszkam na Tarchominie. TYLKO to sie naprawde rozstrzyga wtedy, gdy podejmuje sie decyzje co do planow zabudowy, pieniadzach na przeszkola. TU zadna niewidzialna reku nic nie zrobi, nawet Smith w nia do konca nie wierzy³.

# artur

30.12.2005 12:13

mamka nie ¶miem zarzuciæ tobie ¿e nie zrozumia³a¶ a siê wcinasz.to na pewno nie to bo jako prawdziwa warszawianka wiesz wszystko i rozumiesz wszystko najlepiej.a ta z³a opinia o przyjezdnych bierze siê z tego ¿e byli¶cie zadufani w swoj± sto³eczno¶æ rozparci na sto³eczkach,tata kupi³ autko,mieszkanko no i mo¿na by³o na wakacjach patrzeæ z góry na pozasto³eczn± czyli wioskow± czê¶æ polski.no i...bum zaczeli przyje¿d¿aæ niechciani.s± lepsi w pracy,rozwijaj± siê dwa razy szybciej-to boli.trzeba siê by³o wzi±æ do roboty ale oni ju¿ byli wy¿ej.teraz wszystkiemu winni s± przyjezdni,w my¶l zasady jak jeste¶ nieudacznikiem znajd¿ winnego,wska¿ go,napiêtnuj i obarcz za swoje niepowodzenia.¿a³o¶æ bierze.ale jak u kalego kupowaæ mieszkania i mieszkaæ to ¿le,a jak kali wykupiæ ca³e mazury to byæ dobrze.nie dziwcie siê ¿e ca³a polska was nie lubi.pracujecie na to solidnie.a ty mamka poszperaj w papierach-sprawd¿ sk±d tata i mama pochodz±,mo¿e nabierzesz pokory.

# emil

30.12.2005 12:41

popieram "siekierkê" i artura wszystkie te ¿ale bior± siê z tego ¿e warszawiakom po prostu "gul wali" widz±c ¿e przyjezdnym ¿yje siê lepiej.z kolei pan DKOT wylewa socjalistyczne ¿ale.napisa³ ksi±¿kê tylko kto j± czyta³?socjalistyczni wieszcze i ideolodzy zawsze walcza wbrew wszystkiemu.walka dla walki.widaæ to po tym ¿e kiedy artur pisze ¿e przedszkoli jest du¿o i nie trzeba je¿d¿iæ a¿ na grochów,dkot tego nie widzi i wypisuje dalej swoim m±drym potoczystym jêzykiem socjalistyczne bzdury.panie dkot od dawna wiadomo ze socjalizm to nieustanna walka z atakuj±c± zewsz±d rzeczywisto¶ci±.socjali¶ci zawsze wiedz± najlepiej gdzie le¿y sukces i jak go osi±gn±æ tylko ¿e sami po tygodniu doprowadz± kiosk z warzywami do ruiny.najlepsze by³yby ceny urzêdowe na mieszkania i przydzia³ z urzêdu gdzie kto mo¿e zamieszkaæ,te czasy ju¿ by³y panie dkot pora "umieraæ".wiem ¿e teraz kto¶ zaraz wyskoczy w obronie tych bzdur ale ten socjalistyczny be³kot jest zawsze tak skonstruowany ¿e kiedy kto¶ przedstawi fakty to mo¿na napisaæ ze nic nie zrozumia³.rynek panie rynek.

 Matka_S³awka_z_Gdañska

30.12.2005 13:41

Arek ...czy ty nie rozumiesz, ze tu chodzi tylko o miejsce i o powietrze ?
Ach, Artur... wiesz, swieze powietrze na czystym korytarzu, na ktory nikt nie wystawia worow ze smieciami i skarpet w adidasach, to jest jak najpiekniejsze wspomnienie z dziecinstwa. Nigdy pewnie nie doswiadczyles czegos takiego, prawda ?
Bo niby skad, kto mial Ci taki cud pokazac... kto ?
A to, wiesz, nie wroci sie, sluchaj, nie wroci ... i wybacz Nam i niech Redakcja tego osiedlowego pisemka z Krzysztofem, Przewodniczacym Kolegium Redakcyjnego na czele, tez niech Nam wybaczy to slowo... to sie nie wroci przez takich chamow ze wsi... Artur ! Miej tego swiadomosc. Dobrze ?
Poza tym Artur... , my tu mowimy rowniez o mydle, a konkretnie o uzywaniu mydla do innych celu niz szybki i malo bolesny awans czy podwyzka, mowimy o pascie do zebow, moze byc w zelu, ktora powoduje, ze kebab spozyty na wieczor pod kino - teatrem Bajka pachnie z ust soda i czlowiek ma wrazenie, ze chociaz Ojciec Nieznany, to matka nie puscila sie z autobusem Arabow. Mimo tak korzystnych przelicznikow kursowych, jakie wtedy byly... nie dala mama ... ciala ! Ze to byla tylko taka piosenka... ufff ! Taki sen. A taki smrod... ! Za co ?
Sugerujemy rowniez, ze bez was bylby wiekszy komfort jazdy po ulicach, a w autobusach tutejsze kobiety, ktore zawiodly sie na kalendarzu i astronomii, mialyby wraz ze swoim nowym klopotem, zapewnione wygodne miejsce siedzace przy oknie. Zgodnie z kierunkiem jazdy. Chociaz tyle. Spokojne, kojace nerwy o przyszlosc spojrzenie na rzeke z mostu, tuz przed skokiem... chwila takiej komfortowej refleksji o zyciu.
A nie jakiegos glupawego tauzena.
Nie klasyfikujemy krajobrazow, a tym bardziej ludzi na tych z Prus Wschodnich i na tamtych ...co od Koszalyna !
Chociaz oczywiscie, gdzies miedzy liniami mozesz sie domyslac, ze to ....szkoda slow.... , zeby byc z Lomzy, czy tez dojezdzac z tego biednego Nasielska, co ma wieze cisnien. Wyremontowana.
Mowimy zatem tylko o przestrzeni i o powietrzu... postaraj sie to zrozumiec.

# Wiesia z Mezem

30.12.2005 15:22

A sa przeciez jeszcze takie klatki schodowe na naszym osiedlu, gdzie mezczyzni wychodza w papuciach z domow i pala papierosy przy parapetach, na polpietrac, czy tez na korytarzach... albo pija piwo lub wodke. Tak !?
A moj Edward moze pic w domu, ja mu pozwalam i w niedziele po mszy i przed obiadem, robie sledzika, a Edek mowi...
Choæ ( na pewno mowi poprawnie, przez ''d¼'', ale tak slychac, jak napisalam ) Wieska... Tak mnie kocha...I polewa
... po 50 gram Stargardzkiej, czy jakos tak, sama nie wiem, bo oczy przymykam, bo to jednak grzech jest ... ale mysle ze Pan Bog wybaczy. Jak myslicie ?
A Edzio leje. Na zdrowie i lepszy apetyt, jak mowi...
Ale zebym ja go na klatke gnala ? Z flaszka ? A nigdy w zyciu !
Sumienia bym nie miala ! Na szczescie Edek nie pali, ale nawet... przeciez nawet jak sie stolowy wysprzata, tak to mozna lufcik roztworzyc, dywan folia nakryc i calosc zamknac do czasu az ktos przyjdzie, sasiad, czy z parafii Ksiadz po koledzie. To sie roztworzy... A tak to w kuchni mozna, czy w lazience... ale nie na klatce !
Pod domem tojotka z kratka stoi, a taki byk na klatce w podkoszulku, zapocony, ze az niedobrze sie robi taki smrod od capa wali i jakiegos kiepa przypala pod karpackie z puszki ... az strach ze smieciami przejsc.
A jak jest u Was ? Z tymi sprawami ...

# tubylec z Ochoty

30.12.2005 15:41

u nas Wiesiu z Gdañska czy Mamo Edzia tylko naprute (albo po ptasiej grypie czy z "fisiem" pod deklem) lataj± jak messerschmity i wal± kamieniami w okna o 5 rano... Tak o 5 rano na Buczynku lataj±. I jak my¶lisz Mamo czy Wiesu, to od tej Stargardzkiej sety czy od kiepów z chwa³y naszego sojuszu robotniczo-ch³opskiego Stadiunu X-lecia ???

# artur

30.12.2005 16:16

matko kij ma zawsze dwa koñce.my¶lisz ¿e ludzie z mazur,znad morza czy z jakiegokolwiek innego zak±tka polski ca³uj± ¶lady bie¿nika na asfalcie gdy tylko zobacz± rejestracjê warszawsk±.popytaj ich co o was my¶l± kiedy rozje¿d¿acie swoimi rzêchami ka¿dy mo¿liwy skrawek ziemi,rzucacie tony ¶mierdz±cych odpadów pod siebie,i patrzycie z góry na wszystko.a co do tych wypocin(nie wiem kto ci je wstuka³ na klawiaturze)to:po pierwsze chcia³bym ciê zobaczyæ,czy to nie jest z tob± tak jak na plakacie antypedofilskim:siedzi brudny,stary grubas przed komputerem i pisze:m³ody atrakcyjny,18lat pozna...czy sytuacja nie jest analogiczna.kochanie mieszkam w bloku gdzie s± sami przyjezdni i nigdzie w warszawie nie widzia³em tak czy¶ciutkich klatek,bez butów i worków.czego nie da siê powiedzieæ o ca³ej ¶mierdz±cej reszcie warszawy,do¶æ wej¶æ do pierwszej lepszej kamienicy ,bloku...no i chcia³em ci podziêkowaæ ¿e tak mnie prowadzisz za rê kê po tych zawi³o¶ciach przeno¶ni,aluzji i ironii bez ciebie nie ma mnie.musimy siê poznaæ na pewno siê polubimy.twój notorycznie wystawiajacy buty na korytarz artur

# mamka

30.12.2005 16:51

Widze ze artur sie od wczoraj rozwin±³-prawie zrozumia³ co napisa³a Matka.

# emil

30.12.2005 16:56

a ty tysz wystawiosz trzewiki na korytorz-mama s³awka.jo cie widzio³ moga za¶wiadcziæ w s±dzie:takie co by³y w oszole po19 40zyta jo sie kapno³ bos nie ³odklei³a ceny na podeszwie zosta³a -ale¶ ty gupia jerunie.a z tym myd³ym to ty¿ cyganisz bo hynek tyn spod trójki godo³ ¿e cie podej¿o³ jak¿e¶ zmy³a wrz±kiem tapetê to on my¶lo³ ¿e to jakij¶ olisadebe czy inny makelele a to ¿e¶ bo³a ty ino on siê zaroz kapny³ (bo cwany bestia jest)¿e¶ to ty ino sie nie myjesz tylko szmarujesz gymba szmarowid³ami rostomajtymi i bez to mosz takie pretensyje do inkszych bo tyn hynek tyn spod trójki mi godo³ ¿e bo³ kaj¶ kiedy¶ taki lykorz od ³epy co udowodniól ¿e najbordziej wytykamy palcami tych ludzi w których znojdujemy w³asne cechy.cós w tym jest matka.pozdrawiom a z tym przekwitaniym to sie teroz chodzi do lykorza da ci proszki i za¶ bydziesz szczê¶liwa.twój emil

# artur

30.12.2005 16:58

mamka -przygania³ kocio³ garnkowi tyle.blondi?

# mamka

30.12.2005 17:29

artur jeszcze sie wyrobi i wyjdziejdzie na.... warszawiaka. Gorzej z emilem dla niego rysunek zbirka o braku potrzeby korzystania z solarium.

# artur

30.12.2005 18:51

mamka ty znowu nie trybisz id¿ sobie lepiej poogl±daj m jak mi³o¶æ albo na wspólnej to za³apiesz

# artur

30.12.2005 18:55

a co do wychodzenia na warszawiaka-to nie chcê wychodziæ na ¿adnego warszawiaka wstyd siê przyznaæ gdziekolwiek.

 ragozd

30.12.2005 23:43

alez karmicie tu trolli
:P

# nie_warszawiak

31.12.2005 15:10

Przyznajcie sie ch³opki roztropki i warsiawaiki zza Buga, ¿e ¿al wam braku w dowodzie wpisu, miejsce urodzenia - Warszawa.
To was jak widze cholernie boli.
No có¿ nie wszystkim by³o dane przyj¶æ na ¶wiat w STOLICY.
Ale nie martwcie siê ch³opki i dziewczyny ze wsi !!!! .... i nogi do góry i do roboty!!! Przynajmniej wasze potomstwo bedzie sie chwaliæ, ¿e jest warszawiakami.

 Matka_S³awka_z_Gdañska

31.12.2005 16:05

Dzisiaj za bekarta na warszawskich papierach, placa 1000 zlotych !!!
Wiec biodra w ruch. Wsioki !

# prazak

31.12.2005 16:14

Tylko Warszawe stac by placila 10 000 zl to trzeba zalatwic.

# artur

31.12.2005 16:36

"matka"jakie¶ kompleksy?a mo¿e ciê zer¿ne³a brygada murarzy z przemy¶la i st±d to plucie ¿ó³ci±.

# artur

31.12.2005 16:49

a mo¿e masz takie marzenia,ale nawet murarz z przemy¶la ciê patykiem nie ruszy.proza ¿ycia jedni s± piêkni,a drudzy s± szpetni grubi i musz± odreagowaæ.tak na marginesie w tych czasach ³atwo doj¶æ kto z k±d i z którego kompa pisze.ty naprawdê siê nie masz czym pochwaliæ."internet jest potê¿ny mo¿e spowodowaæ ¿e nawet brzydcy i nie atrakcyjni moga tutaj brylowaæ jako piêkni,m³odzi i bogaci" .matka autor ciê zna³ kiedy to pisa³.napewno.to nie przyjezdni s± winni ty masz po prostu geny po rodzicach -tfu pieskie ¿ycie oty³ych.

# mamka

31.12.2005 18:15

Jak Tobie i Emilowi ta sloma, sorry obornik, wychodzi z butów.

# artur

31.12.2005 22:16

wiesz mamka ¿e ciebie sie nie komentuje bo ty nie trybisz.powinna¶ staæ w Lurt pod P ary¿em jako wzorzec nietrybienia.

 Matka_S³awka_z_Gdañska

01.01.2006 00:56

Artek... oprocz pochodzenia, charateryzujesz sie rowniez wyksztalceniem. Niestety masz duze, nie ... masz Artek podstawowe braki. Podciagnij sie. Teraz w nowym roku postaraj sie tak zorganizowac swoj prywatny czas , aby moc do poludnia cwiczyc utrzymanie porzadku na klatce schodowej, skladanie ubran i osobista toalete, a po poludniu uzupelniac wiedze... chocby z zakresy programu fizyki szkoly podstawowej. Ksiazki, w ktorych zamiast obrazkow swietych walczacych ze smokiem, znajdziesz poszukiwane informacje, uda ci sie kupic za grosze w antykwariacie. Szukaj wydan sprzed 1990 roku.
Poza tym zapamietaj, ze nam tu przez caly czas chodzi o ... o miejsce i o powietrze ! I nie denerwuj sie...
Ach, Artur... wiesz, swieze powietrze na czystym korytarzu, na ktory nikt nie wystawia worow ze smieciami i skarpet w adidasach, to jest jak najpiekniejsze wspomnienie z dziecinstwa. Nigdy pewnie nie doswiadczyles czegos takiego, prawda ?
Bo niby skad, kto mial Ci taki cud pokazac... kto ?
A to, wiesz, nie wroci sie, sluchaj, nie wroci ... i wybacz Nam i niech Redakcja tego osiedlowego pisemka z Krzysztofem, Przewodniczacym Kolegium Redakcyjnego na czele, tez niech Nam wybaczy to slowo... to sie nie wroci przez takich chamow ze wsi... Artur ! Miej tego swiadomosc. Dobrze ?
Poza tym Artur... , my tu mowimy rowniez o mydle, a konkretnie o uzywaniu mydla do innych celu niz szybki i malo bolesny awans czy podwyzka, mowimy o pascie do zebow, moze byc w zelu, ktora powoduje, ze kebab spozyty na wieczor pod kino - teatrem Bajka pachnie z ust soda i czlowiek ma wrazenie, ze chociaz Ojciec Nieznany, to matka nie puscila sie z autobusem Arabow. Mimo tak korzystnych przelicznikow kursowych, jakie wtedy byly... nie dala mama ... ciala ! Ze to byla tylko taka piosenka... ufff ! Taki sen. A taki smrod... ! Za co ?
Sugerujemy rowniez, ze bez was bylby wiekszy komfort jazdy po ulicach, a w autobusach tutejsze kobiety, ktore zawiodly sie na kalendarzu i astronomii, mialyby wraz ze swoim nowym klopotem, zapewnione wygodne miejsce siedzace przy oknie. Zgodnie z kierunkiem jazdy. Chociaz tyle. Spokojne, kojace nerwy o przyszlosc spojrzenie na rzeke z mostu, tuz przed skokiem... chwila takiej komfortowej refleksji o zyciu.
A nie jakiegos glupawego tauzena.
Nie klasyfikujemy krajobrazow, a tym bardziej ludzi na tych z Prus Wschodnich i na tamtych ...co od Koszalyna !
Chociaz oczywiscie, gdzies miedzy liniami mozesz sie domyslac, ze to ....szkoda slow.... , zeby byc z Lomzy, czy tez dojezdzac z tego biednego Nasielska, co ma wieze cisnien. Wyremontowana.
Postaraj sie to zrozumiec... Gdybys mial klopoty, popros kogos starszego o pomoc. Moze historyka ? On ma zone z kieleckiego.
Matka jest pewna, ze znajdziecie wspolny jezyk.

# artur

01.01.2006 12:19

zakompleksiona matko znowu wklei³a¶ te wypociny-musisz uwa¿aæ bo natrêctwa mog± siê przerodziæ w maniê.widzê ¿e jeste¶ z niego bardzo dumna,w koñcu tyle pisania tyle kaw wypitych z s±siadkami-wspó³autorkami tej per³y prozy.i wreszcie jest:s±siad pomóg³ ci to wrzuciæ do "ulubionych" i teraz obojêtnie jakie by nie nast±pi³y okoliczno¶ci ci±gle wtr±casz to cacko-wspólne dziecko wielu ¿eñskich umys³ów.w koñcu sie pomylisz zasuniesz tym gdzie¶ w miejscu publicznym no i bêdzie ¶miech.a..wiesz ju¿ ?herbatka figura1 dro¿eje kiszka co?

# artur

01.01.2006 12:37

mam jeszcze pomys³:pogadaj z dyrekcj± dworca centralnego ,powinni puszczaæ te twoje pierdo³y przez radioweze³ .....tanio,szybko i skutecznie pozbyliby siê ¿uli raz na zawsze.a tak na marginesie to widzê ¿e masz takie przekonanie i¿ wystarczy wtr±ciæ do tekstu parê m±drych s³ówek ze s³ownika wyrazów obcych,przestrzegaæ kategorycznie ogonków przy "±" i "ê" ,trochê poprzestawiaæ szyk zdania-¿eby wygl±da³o ¿e pisze kto¶ m±dry i ju¿ jest wspania³y tekst na miarê forum osiedlowego.kto¶ ciê musi wyprowadziæ z b³êdu wreszcie bo siê pogubi³a¶.takich specjalistów jak ty jest w ka¿dym barze kilku.no i to rozdwojenie ja¿ni.pozdrawiam i ¿yczê sukcesów w walce z kompleksami.

# malkontent

01.01.2006 12:46

Przyjecha³em z Parzêczewa
By narobiæ tutaj chlewa,
¯em sie naj±³ do roboty
Za marniutkie pare z³oty(ch)
Nie za du¿a jest to forsa
Nie starczy³o na Lanosa
Wiêc kupi³em se Matiza
Mie¶ci siê w nim i waliza
Kiedy jadê do rodziny
Lub na cioci imieniny,
Tyram dzionek bo¿y ca³y
By me dzieci buty mia³y
¯e wystwiê je przed drzwi?
Nic sie nie martw - to mój styl
Kiedy z tyrki wracam w nocy
To jak zawsze nie ma mocnych
Gdzie Matiza mam parkowaæ?
Rzecz jest jasna - Topolowa!
Chodnik przecie¿ jest szeroki,
Okoliczne wszystkie bloki
Maj± za z³e nam przyjezdnym
¯e na parking ¿a³ujemy
Tylko po co buliæ kase
Za co¶ ci i tak jest nasze,
Czy to chodnik czy korytarz
Stawiam buty i Matiza
¯aden mieszczuch nie podskoczy
Bo mu powiem prosto w oczy
¯em warszawiak pe³no gêbo
I siê musi liczyæ ze mn±,
Tak¿e MOJA!!! Bia³o³êka,
Ju¿ niczego siê nie lêkam,
B±d¼ dozorc± warszawiaku,
Czas prowincji do ataku
W³a¶nie nasta³
Teraz bêdê kas± szasta³
Trza ustaliæ nowe prawa
Niech nie stawia siê warszawa
Bêdê teraz przyk³ad dawa³
¯e nie jestem chama kawa³
Mora³ z tego tylko taki:
Kiedy¶ wsioki teraz yuppie

# akredytator

01.01.2006 13:40

genialny ten esej.¿al mi was warszawiaki,jestescie tak zawistni.nie ma tego nigdzie w polsce,nigdzie gdzie osiedlaj± siê przyjezdni miejscowi nie wylewaj± tyle ¿ó³ci.a trzeba pamiêtaæ ¿e i warszawiacy kupuj± domy w górach , na mazurach,wszêdzie.nigdzie nie spotka³em siê z tak± zawi¶ci± i zazdro¶ci± jak to ma miejsce tutaj.nie lubia was nigdzie nie wiecie za co?w³a¶nie za to.jedziecie na wakacje i my¶licie ¿e miejscowi wpadaj± w zachwyt bo dost±pili zaszczytu obcowania z tak eleganckimi ludzmi w nowiutkich ciuchach prosto ze stadionu.poznaæ was mo¿na wszêdzie bezb³êdnie,jak idzie kto¶ kto patrzy z góry na wszystkich i na wszystko to warszawiak,on musi podkre¶liæ sk±d jest nawet kiedy kupuje loda na deptaku-oczywi¶cie z obrzydzeniem takich jak w warszawie nie nigdzie.tam mo¿ecie byæ kim¶ lepszym wiza warszawy dzia³a skutecznie na innych.niestety urlop siê koñczy,trzeba wracaæ do zatêch³ej nory na bródnie albo do blokowiska na ursynowie,na drugi dzieñ trzeba przecie¿ wstaæ do pracy na parkingu i znowu ogl±daæ z obrzydzeniem tych choliernych przyjezdnych w tych swoich nowych autach.no szlag by ich trafi³.wasi rodzice osiedlajac siê kiedy¶ tutaj nie po³o¿yli nacisku na szko³ê,no i teraz kaszanka ,trzeba znale¿æ winnych tego stanu.ka¿dy wpis typu "to przez tych wsioków" potwierdza tylko ¿a³osn± kondycjê waszej i tak ju¿ niskiej samooceny.ale to zawsze tak dzia³a im gorsze gówienko tym bardiej siê nadyma.prawdziwym ludziom z warszawy ktorzy reprezentuj± jaki¶ poziom inni ludzie nie przeszkadzaj±.

# ginter

01.01.2006 13:54

uwaga mam z³e wiadomo¶ci dla prawdziwych warszawiaków:od nowego roku wietnamczycy podnosz± ceny dresów tych najlepszych-z czwartym paskiem gratis.psie ¿ycie ten stadion jest nieprzewidywalny.a ferie zimowe tu¿ tu¿ co¶ eleganckiego musicie mieæ, przecie¿ musicie zaimponowaæ czyms w wypo¿yczalni nart w zakopcu.

 Matka_S³awka_z_Gdañska

01.01.2006 19:18

Popatrz Artur, jak to czasami warto powtorzyc cos
kilkakrotnie. Oczywiscie nie po to zeby dokuczyc komus, ale
po to zeby nasz partner w rozmowie zrozumial dobrze jej sens
i przeslanie, zastanowil sie nad zaslyszanymi slowami i
''otworzyl sie wewnetrznie na dialog''. Na drugiego czlowieka.
Jaka to satysfakcja, gdy otwarcie przybiera postac
wspanialej, glebokiej refleksji, ktora oddaja ponizsze slowa :
'' poznaæ was mo¿na wszêdzie bezb³êdnie, jak idzie kto¶ kto
patrzy z góry na wszystkich i na wszystko to warszawiak,on
musi podkre¶liæ sk±d jest nawet kiedy kupuje loda na
deptaku-oczywi¶cie z obrzydzeniem takich jak w warszawie nie
/ ma / nigdzie ... "
W tym psycho-fizjonomiczno-zaopatrzeniowym dramacie kryje sie
ogromny zal i bol. Widzimy to, Arek. Zapewniamy Cie, ze staramy sie zrozumiec. I pytamy. Czyzby to byla swiadomosc ? Moze jakies kompleksy ? Za maly maly ? Tato zagladajacy pod koldre ? TIR, z ktorego wysiada matka nad ranem. Strukturalne bezrobocie ? Noz podany do mieleniaka... Bynajmniej, w co drugim zdaniu ? Hm, Artur ?
Czy mamy racje !?
A potem Artur, gdy do "miasta" przyjedzie zadbany, ogolony i
pachnacy Srebrnym Kanionem prawdziwy mezczyzna stojac przy geesie spuszczacie zaslone rzes na te piekne oczy, w ktorych odbija sie zielen lasow i blekit nieba, i rzeka, i pola i wcale nie trzeba podnosic wyzej glowy idac przez rynek po te cholerne lody. By zobaczyc, ze macie lupiez.
A wiesz, kiedys chlopcom zamiast wojen gwiezdnych pokazywano westerny... ?
A'propos, z jakiej miejscowosci przyjechales do nas, ze tam u Was mogloby nie byc waniliowych rozkow Algidy ?

# wawa

01.01.2006 19:21

ale jeste¶ zabawny...ciekawe czemu przy stadionie znajduje sie dworzec PKS...? Bo wsióry na zakupy przyje¿d¿aj±!

# artur

02.01.2006 12:38

"matko" jest prostszy sposób na twoj± frustracjê:po prostu wymieñ wreszcie baterie w wibratorze.

# alojzy mol

02.01.2006 12:48

witam .co ja to chcia³em panie tego......aaaa kiedy¶ panie to by³y nazwy panie eee "ró¿a kairu" panie "wielbiciel" ten tego.....a teraz panie dzieju ¶wiat siê koñczy kochaniutki......."szmatka_skrawka_z_murmañska" no ten tego to jest panie .....eeee co ja to chcia³em aaaa jeszcze tak gupiej nazwy nie widzia³em. weso³ego alleluja.
Dodaj wpis:
Ustaw kursor w miejscu, gdzie ma siê zaczynaæ pogrubienie i wpisz [b]. Na koñcu pogrubienia wpisz [/b].
Przyk³ad: [b]pogrubienie[/b].
Ustaw kursor w miejscu, gdzie ma siê zaczynaæ kursywa i wpisz [i]. Na koñcu kursywy wpisz [/i].
Przyk³ad: [i]kursywa[/i].
Kliknij na ikonkê, która chcesz wstawiæ w tre¶ci w miejscu kursora:
nick (podpis):

 

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Wst±p do ksiêgarni

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Najnowsze informacje na TuBia³o³êka

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break

Kup bilet

Znajd¼ swoje wakacje

Powy¿sze tre¶ci pochodz± z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasa¿u

Wst±p do ksiêgarni

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024