czarne samorząd(owce)
# piotr 01.10.2002 22:23 |
|
Czy ktoś czytał dzisiejsze "Życie Warszawy"? Najwięcej, bo aż 4 radnych z Białołęki gazeta wytypowała jako osoby stanowiące tło rozgrywek politycznych, a reszta była milczeniem. Czy sytuacja powinna się powtórzyć?
|
# MK 02.10.2002 21:16 |
|
KOGO i dlaczego?
|
# Wyborca 03.10.2002 18:05 |
|
A jaką Pan Piotr ma dziką satysfakcję .Ja bym również typował czarną listę pszyszłych populistów którzy będą krzyczeć ,skakać oddawać co drugą sprawę do prokuratury RIO i Innych podobnych instytucji.Bałamucić dziennikarki różnych gazet które w swojej niezmierzonej naiwności lub zwyczajnej głupocie napiszą każdą sensacyjną wiadomość , a potem z tego zbudują ogólne wnioski. Oczywiście podzielam zdanie co do dublowania stanowisk radnej Kołaczyk, ale nie rozumiem na jakiej podstawie wytypowano trzy inne czarne owieczki. Wracając do populistów wśród przyszłych radnych,w tej dziedzinie proponuję Piotra Kozłowskiego umieścić na czołowym miejscu.
|
# historyk 03.10.2002 18:49 |
|
Jeśli dzieje sięźle, obowiązkiem radnego wobec swoich wyborców jest wykorzystywanie wszystkim metod, a więc: wniosków do RIO, kontaktów z prasą. Co do wymienionych tam radnych- najlepiej byłoby ich spytać co zrobili dla lokalnych społeczności i jakie działania podejmowali.
|
# piotr 03.10.2002 20:19 |
|
Nagonka na moją osobę ze strony Wyborcy, zaczyna mnie zastanawiać. Ciekawe czy Wyborca mieszka w 1 okręgu? Jeśli tak, to oznaczałoby, że kandyduje i po prostu obawia się o elektorat, ja natomiast nie mam tego typu obaw, bo wiele lat społecznie pracowałem i pracuję na to, co niektórzy osiagają dzięki plastrowi partyjnemu, tylko praca późniejsza w Radzie wygląda, tak jak praca tych 3 pozostałych radnych,którzy dla "W" są o`k. Brak zainteresowania i uczestniczenia w sesjach "W" być może wybaczałaby takie domysły, ale nie opiniowanie i publikowanie domysłów niezgodnych z rzeczywistością. Chętnie posłucham "W" , cóż to takiego zrobił dla społeczności lokalnej, aby mądrzyć się w tematach, nawet nie raczkując. Nadmieniam dla nie wtajemniczonych( dla 'W" także), że dziennikarz, który napisał ten artykuł nie jest kupiony i nie pisze tak jak im Drwale rozkażą. I właśnie tak powinna wyglądać praca dziennikarza. Chylę czoło przed takimi osobami.
' |
# archanioł 04.10.2002 17:27 |
|
Nie każdy musi kochać Mumię Wolności. Lista ich przewin jest długa a teraz będziecie kojarzeni właśnie z Mumią. Trzeba jeść tę żabę. I po co wam to było?
|
# historyk 04.10.2002 17:35 |
|
Dlaczego Pan się śmieje pyta Profesor studenta. Bo mi się kojarzy. Ale, dlaczego? Bo mi się wszystko kojarzy... I tak o to zostaliśmy przez niektórych zmumifikowani. Cóż, mogli nas uznać za twór Samoobrony lub SLD. A tak będzie sie nam przyprawiać taka gębę.. Z dwojga złego może to lepiej , przynajmniej nikt nam nie zarzuci,że podpieramy się popularnym szyldem.
|
# Wyborca 04.10.2002 17:47 |
|
Wszyscy którzy nie są z nami muszą być konkurentami politycznymi i nic tylko pragną wyrywać sobie te głosiki , co za głupota .
Panie Piotrze ludzie czsami są zwyczajnymi wyborcami. |
# archanioł 04.10.2002 17:51 |
|
Ale ja lubię Mumię, tak jak lubi się gamonia. Ale, czy na gamonia ktoś głosuje?
|
# piotr 04.10.2002 19:30 |
|
Powiem ci "A" krótko. Do momentu kiedy przeciwnicy polityczni nie poznali naszych list, był spokój. A tu widzę, że zaczyna się nagonka na naszych w nic nie uwikłanych kandydatów. O czym to swiadczy? Słabego przeciwnika, nawet się nie zauważa, resztę juz znasz. Na pożegnaniu lata, sam Naczelny chciał zrobić ze mnie balona przy świcie Gospodarnościowej, niestety,wpadł w swoje sidła, szczegółów nie zdradzę.
|
# Wyborca 05.10.2002 10:13 |
|
Dlaczego przecież to może być bardzo interesujące dla przyszłych wyborców .Dopiero takie sytuacje (?) pokazują prawdziwe oblicze różnych kandydatów Pisząc o czymś nie dokońca wystawiasz sobie negatywne świadectwo chyba że pragniesz stosować socjotechnikę Lecha Kaczyńskiego
|
# piotr 05.10.2002 14:25 |
|
Ponieważ postanowiłem prowadzić kampanię nieagresywną, chyba, że......przeciwnik uderzy pierwszy.
|
# archanioł 12.10.2002 09:41 |
|
Olśniło mnie: niektórzy tak długo nosili się z zamiarem kandydowania, że nie zdąrzyli ze zgłoszeniem niezależnego komitetu wyborczego! No i Mumia ich chętnie przygarnęła, z korzyścią dla siebie.
|
# historyk 12.10.2002 11:09 |
|
Raczej długo liczyli jednak na wybory większościowe, ja decyzję o kandydowaniu podjąłem ostatecznie 5 września 2002.
Jeśli o mnie chcodzi nie byłem w stanie (ta ordynacja to przykład złego i zagmatwanego, pisanego na kolanie prawa- właśnie piszę o tym artykuł do jakiegoś periodyku)podjąć jako lider niezależnego komitetu takiego ryzyka finansowego i prawnego (gdyby mi zakwestionowano np. podpisy nie stać byłoby mnie na pomoc prawną), dlatego dałem się przekonać kolegom (by przy zachowaniu 100% autonomii programowej i personalnej), by sprzymierzyć się unią dla warszawy (która nie jest komitetem partii politycznej lecz wyborców) i robię swoje. |
# archanioł 12.10.2002 17:31 |
|
Poznamy po owocach.... A przy okazji...co to za twór Nasza Stolica?
|
# NN 13.10.2002 14:14 |
|
Zadziwiająca aktywność gminy przy sprzedawaniu i wydzierżawianiu czegokolwiek, byle przed 27.10.2002! Przetargów bez liku i wszystkie mają być rozstrzygnięte teraz! A jaki pośpiech w uchwalaniu planów zagospodarowania przestrzennego! Co można myśleć o jakości tych rozstrzygnięć? Nie od rzeczy będzie dodać, że kadencja tej rady skończyła się 11.10!
|
# POL 13.10.2002 15:47 |
|
i BARDZO DOBRZE, ŻE UCHWALAJĄ PLANY ZAGOSP. JESZCZE PRZED KOŃCEM KAD. mISATO JU TEGO NIE ZROBI.
|
# Wald 03.02.2013 12:36 |
|
#POL napisał(a) 13.10.2002 15:47 i BARDZO DOBRZE, ŻE UCHWALAJĄ PLANY ZAGOSP. JESZCZE PRZED KOŃCEM KAD. mISATO JU TEGO NIE ZROBI. święta prawda, widzimy to po 10 latach, ale dlaczego tak spird...plany dla ZB? |
LINKI SPONSOROWANE