REKLAMA

Forum › Warszawa

REKLAMA

# evka

21.03.2013 22:58

Ja również mam podobne odczucia co do tego szptala....dwukrotnie z ojcem przyjeżdżałam na SOR z ogromnym bólem brzucha. Kilkugodzinne czekanie na przyjecie to dla ojca zwijającego się z bólu, to były tortury. Odpowiedź była jedna - czekać wrrrr

# Jaco

22.03.2013 08:45

Byłem kiedyś w innym szpitalu, w tamtym roku na Bielanach i moje odczucia na SOR-ze były podobne!!! Dziecko było ze złamaną nogą, kupę czekania....ale to nic - arogancja Pań w okienku normalnie ręce opadają! Zajęta Pani wszystkim tylko nie tym żeby obsłużyć pacjenta...totalna olewka

# peciak

23.03.2013 20:03

Tak to jest jak pieniądze nie idą za pacjentem, tylko są dystrybuowane przez urzędasów. Precz z ZUS i NFZ.

REKLAMA

# ewelina 27

11.04.2013 22:38

ja wrost przeciwnie.. trafiłam z podejrzeniem zapalenia opon mózgowych i oprócz recepcji/rejestracji byłam zszokowana.. indywidualne podejście do mnie, uśmiech życzliwość.. jak w prywatnej klinice! bardzo serdecznie pozdrawiam i dziękuje za pomoc! Szybka diagnoza - łącznie z tomografią, badaniami krwi i szybik ustaleniem przyczyny !

# darek

13.04.2013 15:18

a ja przeciwnie - mam naprawdę dobre doświadczenia z obu szpital : brodnowskiego i bielańskiego. Profesjonalni lekarze i miłe pielęgniarki. A kolejki SOR to wina tych chorych którzy przyjeżdżają z drobiazgami i żądają pomocy natychmiast.

# mieszk Bródna

16.04.2013 16:42

moja teściowa cudem przeżyła pobyt na oddziale wewnętrznym syf malaria
wystarczy powiedzieć że w momencie zmiany pampersa u sąsiadki [ starszej kobiety] innym podawano kolację

REKLAMA

# 2lukasz81

24.07.2013 15:24

Szpital Bródnowski jest szpitalem wojewódzkim i podlega bezpośrednio Marszałkowi Województwa Mazowieckiego Pana Marszałka Struzika. W ostatnich latach pracownikom zmieniono warónki zatrudnienia i wielu dobrych lekarzy i innego personelu odeszłolub musiało odejść. Na ich miejsce przyjęto lekarzy z Ukrainy lub krajów arabskich. Pozostała tylko zbetoniała administracje wierna Panu Marszałkowi i stąd efekty, o których mowa w powyższym artykule. itd. ...

# tak

04.09.2013 12:50

Rzeźnia nie szpital. Mam barddzo złe doświadczenia. Umieralnia.

# abc

17.09.2013 14:20

taaaaa
wielka życzliwość.... mnie z SORu wywalili z wentflonem w ręku... niby nic mi nie było wszystko ok i do widzenia. jedynie na rtg kobieta była bardzo miła. pojechałem w nocy do szpitala na Banacha. i co? najpierw przerażenie kto mnie wypuścił z wentflonem? później przeswietlenia tomografia... i okazało się że mam pękniętą kość czaszkową. ale w bródnowskim wszystko było ok. potwierdzam przyjmowanie znajomych. w trakcie oględzin weszła pielęgniarka i z tekstem: Panie doktorze na korytarzu czeka pani z bólem od tej naszej lekarki... musiałem wyjść a oględziny zostały dokończone jak już paniusia po znajomości została troskliwie zbadana.

REKLAMA

# mk1

18.01.2014 00:12

Niestety, ale moją małżonkę prawie wyprawili na drugi świat. Na SOR-ze postawiono złą diagnozę i wypuszczono mimo fatalnych wyników badań. Tego samego dnia w nocy, gdy karetka przywiozła moją żonę - zwijającą się z bólu (nie krzyczała tylko dlatego, że już nie miała siły, bo niespecjalnie chciano wysłać do naszego przypadku karetkę, a żona nie była w stanie się ruszać) zostawiono ją przez godzinę w wózku na korytarzu. Nikt się nią nie zajął, ludzie naokoło się gapili, gdyby próbowałem zainterweniować zostałem pouczony że nerki tak bolą, mogą dać co najwyżej kroplówkę. Co ciekawe lekarz gdy już łaskawie przyjął ją do gabinetu zignorował sugestie zespołu karetki, że to wyrostek, wysłał moją ledwo chodzącą dzięki kroplówce żonę na Szpital Praski do urologa. Tam urolog stwierdził że to nie nerki ani układ moczowy (a przynajmniej nie to powoduje ból) i odesłał nas do szpitala bródnowskiego z zaleceniem przyjęcia na oddział. Tam czekaliśmy 4 godziny, gdy (pierwszy porządny) lekarz w końcu zobaczył moją żonę od razu zrobił awanturę, personelowi czemu nie przyjęto ją od razu. Okazało się że przez łącznie 24 godzin żona latała między szpitalami z pękniętym wyrostkiem... a to tylko próbka, pobyt na oddziale chirurgii był nieco miej oburzający, ale gdybyśmy wiedzieli to szukalibyśmy innego szpitala...

# lolek

14.01.2015 17:05

to chyba normalne że się czeka, w Polsce na wszystko się czeka w każdym urzędzie. Jedynie tam co się kase wykłada się nie czeka, ludu zrozumcie to wreszcie..

# kun

04.10.2015 18:59

Ten SOR w szpitalu Bródnowskim to katastrofa , najgorsze i nieprzyjemne są pielęgniarki wręcz ohydne i wredne.a lekarze są nie lepsi. Sam na własnej skórze przekonałem się nie raz jak potrafią zniechęcić do przychodzenia tam chorych ludzi w nagłych przypadkach. A jeden z przykładów jest taki ,że przy jakimkolwiek zastrzyku potrafią po złości tak wbić igłę w rękę ,że łapa puchnie na 7 cm a pacjent podskakuje i wyje z bólu na cały SOR w nadziej ,że więcej się tu nie pojawi. A igłę te suki potrafią wbić aż do kości.

REKLAMA

# ELma

10.12.2015 18:29

Ja również mogę stwierdzić, że gorszego szpitala w życiu nie widziałam. "Doktor" Rafał B. z laryngologii - zupełny cham i prostak, zupełny brak profesjonalizmu i etyki lekarskiej. Płakałam, że od miesiąca mam zapalenie uszu, bardzo boli, boję się, że to w końcu przerzuci się na zapalenie opon mózgowych. Popstrykał mi palcami przez uszami i pytał czy słyszę, po czym wywnioskował, że mój stan nie zagraża zdrowiu, uważa konsultację za zakończoną i prosi o opuszczenie gabinetu. Pan doktor nawet nie raczył wyjąć sprzętu, żeby przebadać uszy dokładniej. Robił wszystko z ogromnej łaski i w końcu i tak nic nie zrobił. Już nie wspomnę, że na błagania o przypisanie antybiotyku powiedział ironicznie: "Proszę kupić na ból ibuprom, to lek bez recepty'. Jestem zszokowana tak nieetycznym zachowaniem lekarza, nigdy się z czymś takim nie spotkałam. Dopiero w Szpitalu Wolskim wykryto zapalenie dróg słuchowych i położono mnie w oddziale intensywnej terapii na tydzień. Laryngolog, który siedział przede mną, na którego czekałam 7 godzin powiedział mi coś takiego... Chociaż mógł mi przypisać antybiotyk i nie dopuścić do pojawienia się powikłań. Tracę wiarę w uniwersalność przysięgi Hipokratesa.

# Intro

13.01.2016 23:49

Brud, wielogodzinne oczekiwanie na przyjęcie. wszechobecne chamstwo personelu i znieczulica lekarzy, na zasadzie masz tu pigułki i spier...j. Uciekajcie jak najdalej, to jest czysty PRL w najgorszej, zasyfionej postaci.

# Warta

27.07.2016 02:45

Znieczulica personelu!!! Pobyt na sorze - okropny. chamstwo pielegniarzy i brak empatii. Pojechałam na Solec. Niebo a Ziemia.

REKLAMA

# 123

01.03.2019 14:22

TO JEST NAJGORSZY SZPITAL i moje zdanie nigdy nie zmieni się . Przez ten szpital omal nie wysłano mnie na tamten świat,tak zrobiono mi operacje że 7 miesięcy po trzeba było robić jeszcze raz bo tamta zle była zrobiono.TRAKTUJĄ Pacjentów jak konwejer,. a lekarze to konowały .Nie polecam tego szpitala pod zadnym pozorem .i zdania nie zmienie!!!!!

# hapek

02.03.2019 15:05

DZIADOSTWO I BEZDUSZNOŚĆ. 4 godziny czekania i rejestracja mówi, że może być i 24 godziny! Kobieta z podejrzeniem zawału serca słyszy, że ma wracać do kolejki.
Czy to coś zwane SOR ma jakiegoś kierownika czy dyrektora? Czy taki ktoś ma w ogóle rozum, bo przyzwoitości na pewno nie.

# zuz

08.10.2020 22:19

Wie ktoś na jakiej stronie sprawdzić badania na COVID, dostałam tylko kod kreskowy..

REKLAMA

# Qrwa

15.06.2022 19:23

Chirurg na SOR w dniu 13.06 potraktowal moją ranę palca jakby zszywał zwierzę gospodarcze. Po odwinięciu opatrunku, w celu zmiany na świeży okazało się że to DWA szwy które ledwo trzymają się kupy, nie domykają rany do końca, zawartość palca wychodzi po za ranę. Dzięki temu rzeźnikowi mam w tej chwili rane która będzie goić się o wiele dłużej, może zostać zainfekowana. A wystarczyło tylko dodać jeden szef więcej, zamiast być parszywym leniem któremu nie chce się wykonywać swojego zawodu.

# Am25

13.10.2022 21:17

Potwierdzam, najgorszy szpital z jakikolwiek miałam do czynienia.Traktują chorych jak zło konieczne, niczego się nie można dowiedziec,rodzinę jak nawiedzonych histeryków,lekarze uciekają na widok rodziny,chorych pozbywają się jak najszybciej żeby nie zalegali na oddziale.

# Am25

13.10.2022 22:12

Polecam robić zdjęcia chorego po każdej wizycie żeby mieć dowód na to wygląda.Bo jednego można porozmawiać a nastepnego jak chory w nocy spadnie z łóżka nastepnego wygląda jak warzywo a personel twierdzi, że pacjent jest w dobrym stanie i wywalaja do domu.

REKLAMA

# Grzegorz K.

18.01.2023 21:38

Nie tak dawno przebywałem na oddziale endokrynologii i diabetologii. Bardzo ciepły i miły klimat. Opieka personelu medycznego rewelacyjna. Lekarz prowadzący profesjonalny z pasją i zrozumieniem pacjenta zarówno strony medycznej jak i psychicznej. Rzetelny i empatyczny, holistycznie podchodzący do stanu zdrowia. Przeprowadzone badania w szpitalu bródnowskim i analiza moich wyników badań w sposób szczegółowy i zrozumiały przedstawiła stan obecny mojego zdrowia i ewentualny stan tzw. przyszły. Przy wiodących badaniach endokrynologicznych również pojawiła się trafna diagnoza ze strony kardiologicznej. Bardzo miła i ciepła atmosfera wizyt i spotkań tzw. oddziałowych z dużą oznaką życzliwości, zrozumienia, pełnej empatyczności i humoru. Byłem pod dobrymi skrzydłami czując ich magiczną moc.

# Basta

12.07.2023 09:26

Byłam wczoraj na SORze w Brodnowskim.. i nie wiem nawet cpo co.. przyszlam z okropnym bólem brzucha, skierowano mnie na kilka badań, gdzie nic nie stwierdzono, po 5 godzinach postawili mi kroplówke i antybiotyk. Potem skierowali mnie na inny odzial, gdzie tez nie stwierdzili, wiec wróciłam na SOR by hirurg konował Janusz Osadziński zrobiił mi podsumowanie i ostatecznie stwierdził co mam. Konował powiedział, że nie bedzie mnie leczyć, bo jest hirurgiem, a nic mi nie jest, wiec mam spadac albo czekac na korytarzu (choc leczyc mnie nie bedzie). Rzucil mi papierami i wyszedl. Diagnozy nie dostałam nawet od swojej pani doktor (która sie nie przedstawiła, nie mam jej na żadnych papierach), która rozmawiała ze mną przez strasznie niemiłe pielegniarki, ktore pracowały tu na siłe. Kontynuacji antybiotyku, ktory mi podali na korytarzu nikt nie dał recepty. Zostałam olana przez "lekarzy-konowałow", bo każdy przepychał mnie w innym kierunku, bo nie chciał mną sie zajmować. Dzięki przypadkowemu lekarzowi - Piotrowi Stefaniuk, którego dorwałam na korytażu, bo mnie nikt nie chciał wypisac i wydać epikryzy dostałam receptę na kontynuacje tego antybiotyku, którego nawet nie znałam nazwy.
Brodnowski - to umieralnia, uciekajcie ludzie stamtąd!!!!

 Erneścio

25.07.2023 16:07, wpis modyfikowany 2 razy,ostatnio 25.07.2023 16:12

W marcu przerwałem leczenie w ukatrupialni, mowa o Polsce, w szczególności o Warszawce.
Powiem tak:
Epoka kamienia łupanego z technologią z czasów Kredy z lekarzykami w ustawkach co od lekarzyka do lekarzyka a potem od apteczki do apteczki sioło odsyłają - gdy już sztabkami złota za fatygę zapłatę otrzymają. Hajs z konta znika jak dziki, choroba postępuje i ... na tym koniec.
W czasie 7 lat zostawiłem prywatnie ponad 65000zł (oszczędności z zagranicy) i ... morał tylko taki, że gdyby nie białoruyscy lekarze to nasi w Polsce nadal leczyli by mi candidę, grzybicę, łuszczycę i inne gady. Wszystko by leczyli tylko nie to, co włoscy lekarze za nędzne 130 euro na jednej wizycie zdiagnozowali od razu. Rak skóry!
Od marca leczę się za granicą, wydałem 3500zł łącznie z dojazdami i efekty już widać.
A w Polsce za kilka marców trafiłbym na północny 2.5m pod poziom gruntu.
Wyrwanie ósemki zatrzymanej chirurgicznie na Słowenii około 250zł. Ta sama przygoda w polskiej stoliczce 1150zł.
Na Słowenii znieczulenie dodatkowe gratis, w Warszawce 20-30zł. Na Słowenii narokoza (i badania do narkozy) 40 euro, u nas od 650zł w górę. Je....tolić polskie pseudo lecznictwo!
Nigdy więcej!

REKLAMA

 Erneścio

25.07.2023 16:10, wpis modyfikowany 1 raz,ostatnio 25.07.2023 16:17

I nie przejmujcie się kosztami hoteli, paliwa i reszty bo i tak latanie po lekarzach w UE i poza jest 10x tańsze, aniżeli śmiganie do naszych choćby tramwajami. Biała mafia i tyle. U każdego inna diagnoza, u każdego inne leki, każdy gada co innego. Dosłownie jak u mechaników, do których podstawisz nowe auto to ... i tak znajdą połowę do wymiany.
Uje są w Polsce pod każdym względem, wszędzie, bez względu na stajnię, warsztaty, lekarzyki, adwokaci i cała reszta. Nie zauważyliście, że z tym krajem z zewnątrz interesów od lat kilku nikt już nie robi? A czemu? Bo Polak to jeden wielki WAŁ przez mega wielkie W! Kanciarze do granic rozpaczy - wszędzie - zawsze - na zawsze. Śmiech na sali, aby doktorek za 10 minut piertolenia bez sensu brał 300zł za wizytę. I im jest maooooo? Wiecznie maooooo??
Gdyby, jeszcze leczyli to inna bajka ale oni biorą hajs za sranie w stołki i za nic więcej. Trzymają ludzi na bajherze tak długo, aż wyssią cały hajs i dopiero odpuszczają. Nic nie załatwisz na jednej wizycie i co najlepsze - w Polskim chorym kraju - gdy wiecz co Ci dolega to nie możesz bezpośrednio iść do konkretnego lekarza - musisz zap...dalać po skierowanie od innego lekarza. Rozumiecie to? Okradanie ludzi w biały dzień na legalu bo skierować się to ja sam umiem.

 Erneścio

25.07.2023 16:21

Idziesz do doktorka, kładziesz 300 na stół, on cudotwórca kaszpirowski zayepppany patrzy Ci w oczy (albo i nie) i już wszystko wie. Niebo dosłownie, bez kompleksowych badań wiedzą wszystko! Moim zdaniem, każde leczenie powinno zaczynać się od podstaw (mocz, morfologia, ob, krwinki białe/czerowne, rtg jakieś, płucka, nerki, wątroba i masa innych ) i dopiero wtedy szukać reszty ale nie, bo to Polska jest.
Dodaj komentarz:
Ustaw kursor w miejscu, gdzie ma się zaczynać pogrubienie i wpisz [b]. Na końcu pogrubienia wpisz [/b].
Przykład: [b]pogrubienie[/b].
Ustaw kursor w miejscu, gdzie ma się zaczynać kursywa i wpisz [i]. Na końcu kursywy wpisz [/i].
Przykład: [i]kursywa[/i].
Kliknij na ikonkę, która chcesz wstawić w treści w miejscu kursora:
nick (podpis):

 

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Znajdź swoje wakacje

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Najnowsze informacje w Pulsie Warszawy

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

REKLAMA

Boże Narodzenie 2024
Boże Narodzenie 2024
Boże Narodzenie 2024

REKLAMA

Sylwester 2024/2025
Sylwester 2024/2025

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni