REKLAMA

Bielany

bezpieczeństwo »

 

Fałszywi kominiarze na Bielanach. "Nie wpuszczajcie ich do domu"

  3 listopada 2020

alt='Fałszywi kominiarze na Bielanach. "Nie wpuszczajcie ich do domu"'
źródło: Facebook / Warszawskie Bielany - mieszkańcy

Sugestywne przebranie i podrobiony identyfikator sprawiają, że ludzie gotowi są wpuszczać do domu oszustów, podszywających się pod kominiarzy. Przebierańcy proszą o pieniądze w zamian za rozmaite podarunki czy powołując się na zabobony. Nie dajmy się nabrać!

REKLAMA

- Właśnie chodzą po Skalbmierskiej. Wciskają kalendarze, za które chcą pieniądze. Uważajcie i nie wpuszczajcie oszustów do domu - zaalarmował internauta na grupie "Warszawskie Bielany - Mieszkańcy".

W odpowiedzi na ostrzeżenie sąsiedzi podzielili się swoimi doświadczeniami, a niektórzy nawet opowiedzieli o tym, jak sami dali przebierańcom pieniądze. Jak się okazało, oszuści obdzwonili mieszkania w dużej części dzielnicy. Pukali do drzwi na ulicach Schroegera, Przybyszewskiego, Żeromskiego, Podczaszyńskiego, Skalbmierskiej, Al. Zjednoczenia, Magiera, Oczapowskiego, Kasprowicza i Reymonta.

Jak rozpoznać oszusta?

Wizyty kominiarzy nie powinny dziwić - wraz z niższymi temperaturami zaczyna się sezon grzewczy, a to oznacza m.in. kontrole kominów i wentylacji. Należy jednak pamiętać, że odwiedziny fachowców są zawsze zapowiadane odpowiednio wcześniej przez np. spółdzielnię mieszkaniową. Ponadto - jak powtarzają od lat zawodowcy - od dawna już kominiarze nie sprzedają kalendarzy czy guzików na szczęście.

- Zakłady kominiarskie utrzymują się z wykonywania usług czyszczenia i kontroli kominów. Niektóre z firm swoim klientom rozdają kalendarze jako formę reklamy. Na tych kalendarzach zawsze jest adres i telefon do zakładu kominiarskiego, aby klientowi ułatwić kontakt w przypadku awarii komina - informuje rzecznik prasowy Korporacji Kominiarzy Polskich. - Zatem jeżeli kalendarz oferowany jest bezpłatnie i umieszczony jest na nim kontakt do zakładu kominiarskiego, to proponuję uznać, że kominiarz jest prawdziwy. Jeżeli zaś na kalendarzu nie ma danych zakładu kominiarskiego i do tego oferująca go osoba żąda zapłaty za kalendarz, to powinno nam się zapalić światełko ostrzegawcze, bo możemy mieć do czynienia z osobą, która nie jest kominiarzem, lecz sprzedawcą kalendarzy Przebranie to nie jedyny sposób na wykorzystanie nieświadomych mieszkańców. Cwaniacy korzystają z wielu metod.

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

"Nie pójdę, póki pani nie zapłaci"

- Jeden z facetów zaczął bardzo szybko recytować jakąś formułkę, po czym wcisnął ulotkę czy kalendarz. Nie wiedzieliśmy, o co chodzi, więc powiedzieliśmy, że nie jesteśmy zainteresowani. Wtedy oni zaczęli sugerować, że nie wyjdą, póki nie damy im pieniędzy - opisuje jedna z mieszkanek. - Gdy odmówiliśmy, zrobili się nieuprzejmi, zaczęli podnosić głos, robić wyrzuty, więc po prostu zamknęliśmy drzwi.

- Człowiek z napisem "kominiarz" na koszulce wręczył kalendarz i powołując się na tradycję zapytał o pieniądze. Miałem akurat jakieś miedziaki w kieszeni, więc mu dałem, podziękował i poszedł - przyznaje internauta.

- Byli dzisiaj u mnie. Dał mi kalendarz, a ja mu symboliczne pięć złotych "na szczęście".

Właśnie na to liczą przebierańcy. Druk takich kalendarzy w ilościach hurtowych to groszowe koszty, a jeśli uda im się zmanipulować odpowiednią liczbę osób, inwestycja zwróci się z dużą nawiązką. Osób niezapowiedzianych wcale nie powinniśmy wpuszczać do domu - niektórzy bowiem nie przyszli po "pięć złotych", tylko by ogołocić mieszkanie.

Policja ostrzega: - Oszuści podają się za pracowników przeróżnych instytucji. Przedstawiciel handlowy, listonosz, pracownik energetyki, gazowni, a nawet kominiarz - to najczęstsze zawody, pod które się podszywają.

Proceder trwa od lat, a jego ofiarami - jak pokazuje doświadczenie - padają najczęściej osoby niedoinformowane i starsze. Nie dajmy się oszukać!

(kb)

 

REKLAMA

Komentarze (3)

# SamJones

04.11.2020 13:54

<a href="google.com">google.com</a>
[url=google.com]google.com[/url]

# Pit ból

04.11.2020 23:29

Kiedyś do mnie takie łajzy w kominiarskich ubraniach przyłaziły, ale zawsze ich spławiałem mówiąc energicznie "Ja nie mam komina". To wystarczało.

# kaya

19.05.2021 14:57

właśnie byli u mnie. I jeszcze mnie obrazili, gdy odmówiłam wsparcia. Gdzie można zgłosić takich ludzi?

REKLAMA

więcej na forum

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBielany

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe