Dworzec Główny: Zabytkowe pociągi odjechały
11 czerwca 2019
Po dwóch tygodniach przygotowań najcenniejsze eksponaty opuściły Stację Muzeum przy pl. Zawiszy.
Muzeum Kolejnictwa, otwarte w latach 70. na nieczynnym dla ruchu Dworcu Głównym, było przez kilka dekad prawdziwą mekką dla miłośników zabytków techniki. Trzy lata temu placówka została przekształcona w nową placówkę o nazwie Stacja Muzeum, która docelowo miała przenieść się do nowoczesnego kompleksu planowanego na Odolanach. Skończyło się na konflikcie między kolejarzami a mazowieckim samorządem i zawieszeniu projektu nowego muzeum.
Operacja przy Towarowej
Muzeum na Odolanach nie powstanie w dającej się przewidzieć przyszłości, z kolei na Dworcu Głównym trwają już zaawansowane prace, zmierzające do przywrócenia tam ruchu pasażerskiego. Jedynym wyjściem z tej sytuacji było zabranie zabytkowych pociągów z Woli.
- Zadanie polegało na przetoczeniu taboru składającego się z 40 zabytkowych pojazdów kolejowych (parowozów, lokomotyw i wagonów) na nowe miejsce - informuje firma Trakcja PRKiI, zajmująca się przebudową dworca na zlecenie PKP Polskich Linii Kolejowych. - Szczególnym wyzwaniem było odpowiednie przygotowanie zabytkowych pojazdów, z których część stała w tym samym miejscu prawie 40 lat.
Specjalna komisja przez prawie dwa tygodnie nadzorowała ostatnie prace przygotowawcze. Bezpieczne przemieszczenie eksponatów zostało poprzedzone diagnostyką i konserwacją wielu mechanizmów, podczas której zużyto aż 300 litrów nafty, smarów i olejów. Konieczne było także zabezpieczenie części starych ramp oraz wzmocnienie torów klamrami.
Cenne zabytki
Do najcenniejszych eksponatów Stacji Muzeum należą parowozy Pu 29-3 (przed II wojną światową wyprodukowano trzy egzemplarze, do Polski wrócił tylko jeden), Tkb3 zbudowany przez Aktiengesellschaft für Lokomotivbau Hohenzollern w 1880 roku oraz ostatni w Europie OKa1-1 firmy Friedrich Krupp z 1931 roku.
- Dzięki świetnie przygotowanej operacji proces relokacji zabytków został zrealizowany w ciągu zaledwie 8 godzin - pisze Trakcja PRKiI. - Łączna długość taboru wyniosła ponad 500 metrów, zaś waga przekroczyła 2 tysiące ton.
Nie wiadomo jeszcze, gdzie ostatecznie trafią zabytkowe pociągi. Na ten moment propozycja kolejarzy to rozdzielenie kolekcji pomiędzy Gniezno, gdzie może powstać Narodowe Muzeum Kolejnictwa, oraz Warszawę. Część eksponatów wróciłaby wówczas na Wolę i stanęła w kompleksie mieszkalno-biurowym planowanym obok Dworca Głównego. Nic nie jest jednak przesądzone.
(dg)