Dbają o płuca Mazowsza. Posadzili las w Rajszewie

W czwartek 26 kwietnia, na akcję sadzenia lasu do Rajszewa przybyli goście zawodowo związani z Lasami Państwowymi - posłowie Piotr Uściński, Paweł Lisiecki, samorządowcy z Warszawy, jak i z terenu powiatu legionowskiego, z wicewójtem Jabłonny Marcinem Michalskim na czele oraz okoliczni mieszkańcy. Tego dnia nie sposób było się nudzić. Gości przywitał nadleśniczy Stefan Traczyk, który poinformował, iż w 2018 roku Nadleśnictwo Jabłonna posadzi aż 75,5 ha upraw. Już wiosną posadzone zostanie 48 ha, pozostałe 27,5 ha będzie odnawiane jesienią.

- Na początek chciałbym przywitać wszystkich i podziękować Wam za przybycie. Dlaczego jesteśmy dziś tutaj? Chcielibyśmy w pewien sposób pokazać, że można prowadzić normalną, racjonalną gospodarkę leśną i jednocześnie współpracować ze społecznością lokalną. To też jest bardzo ważne, bo jesteśmy pod Warszawą, gdzie te lasy są poddawane ogromnej presji. I nic się nie da zrobić bez zrozumienia społecznego.Właśnie po to jest to wydarzenie, żeby pokazać, że potrafimy z samorządowcami współpracować. Chciałem też dać ważny przekaz, pomimo tego, co w mediach mówią, to lasów w Polsce przybywa. Ja zacząłem pracę w Lasach Państwowych w 1991 roku i przez te kilkanaście lat przybyło w Polsce pół mln hektarów lasów. Ważny jest też przekaz, że leśnicy w Polsce sadzą od 50 do 60 tysięcy hektarów rocznie. Ktoś powie, a co to jest? To ja mu odpowiem, że to jest cała powierzchnia Warszawy, czyli co roku leśnicy sadzą jedną taką Warszawę" - powiedział nadleśniczy Stefan Traczyk.

Po wystąpieniu nadleśniczego głos zabrał współorganizator spotkania w Rajszewie - sołtys Dąbrowy Chotomowskiej. - Dlaczego Dąbrowa Chotomowska chętnie się włącza w to przedsięwzięcie? Dąbrowa już w swojej nazwie ma króla drzew. Wiadomo dąb jest tym królem drzew, a Dąbrowa jak najbardziej jest szczęśliwa, że może pomóc w organizacji takiego wydarzenia. Oprócz tego, ja codziennie dotykam drewna. Godzinę temu, jeszcze je strugałem. W Dąbrowie Chotomowskiej jest tartak, do którego wszystkich serdecznie zapraszam, gdyż każdy tam może coś dla siebie znaleźć, a pomysłów, które można wykonać z drewna ludziom nie brakuje - dodał sołtys Radomir Czauderna.

- Żadnego drzewa w lesie jeszcze nigdy nie miałem okazji zasadzić, więc to będzie mój pierwszy raz. Gratuluję Nadleśnictwu Jabłonna tej inicjatywy, ale gratuluję też całej spółce, bo wiemy, że parę lat temu była ona zagrożona i były zakusy polityczne na to dobro narodowe, jakim są Lasy Państwowe. Na szczęście udało je się obronić. Nie będę wchodził w szczegóły, bo to nie jest wiec polityczny, ale cieszę się, że spółka tak prężnie działa. Cieszę się, że liczba lasów w Polsce rośnie i cieszę się, że leśnicy dbają o te lasy, które są naszymi płucami - podkreślił poseł na Sejm Piotr Uściński.

- Opowiem taką małą ciekawostkę. Odkąd zacząłem piastować stanowisko burmistrza, to dopiero wówczas dowiedziałem się, że na terenie dzielnicy Bemowo, takiej bardzo wielkomiejskiej, mamy część Nadleśnictwa Jabłonna. I te kilka hektarów lasu, którymi możemy oddychać w ciągu naszego zamieszkiwania w blokowiskach wśród pełnych samochodów skrzyżowań, no to właśnie produkują zielone płuca Mazowsza, m.in. te, które są tutaj - powiedział burmistrz Bemowa Michał Grodzki.

Po przemówieniach oficjeli licznie przybyłych mieszkańców do sadzenia sosny zaprosił nadleśniczy Stefan Traczyk. Zarówno ci starsi, jak i najmłodsi mieli przy tym sporo przysłowiowej frajdy. Po dokonaniu nasadzeń drzewek na specjalnie przygotowanym polu goście przemieścili się do pobliskiej szkółki kontenerowej w Skierdach. Szkółka ta jest jedną z najnowocześniejszych w Polsce i jedyną na Mazowszu. Powstała w 2000 roku i produkuje sadzonki z zakrytym systemem korzeniowym w ilości 3,5 mln sztuk rocznie! Są to głównie gatunki iglaste, takie jak: sosna, świerk, modrzew. Spośród gatunków liściastych: dąb, buk, lipa, klon zwyczajny, klon jawor, brzoza, olsza. Cała produkcja jest zakontraktowana i wysyłana do wielu nadleśnictw na terenie kraju. Do odnowień lasów Nadleśnictwo Jabłonna w tym roku wykorzysta ponad 460 tys. sadzonek drzew i krzewów iglastych (około 257 tysiące drzewek) i ponad 203 tysiące liściastych takich jak: dąb szypułkowy i dąb bezszypułkowy, buk, grab, brzoza, lipa, klon zwyczajny i klon jawor, jarząb, grusza dzika, jabłoń dzika, czereśnia ptasia, róża fałdzistolistna. Szkółka prowadzi również sprzedaż detaliczną.

(AS)