REKLAMA

Białołęka

różne »

 

Cztery i pół tony... nieporozumienia

  2 lutego 2015

alt='Cztery i pół tony... nieporozumienia'

Choć wybory samorządowe już za nami, w sądach toczą się wciąż sprawy z nimi związane. Ot, przykład: protest złożony do sądu okręgowego dotyczący wyborów na Białołęce.

REKLAMA

Właśnie w związku z nim sąd zwrócił się z prośbą o "nadesłanie dokumentacji z przebiegu prac komisji wyborczych dotyczących głosowania w okręgu wyborczym numer 2". Prośbę skierowano do urzędu dzielnicy, a ten chciał doprecyzować, o jaką dokumentację chodzi i czy protokoły wystarczą. Sądowi urzędnicy orzekli, że chodzi im o całą bez wyjątku dokumentację - więc białołęcki urząd nie miał wyjścia: urzędnicy spakowali wszystkie dokumenty i wysłali na adres sądu. Tyle tylko, że "cała dokumentacja" oznacza protokoły z prac komisji, wyniki wyborów i... karty do głosowania wyjęte z urn. Wszystko to ważyło blisko 4,5 tony.

Ciekawiło nas, co sędzia zrobi z taką masą papierów w workach. Będzie czytać po kolei? Osobiście liczyć głosy? Zapytaliśmy o to rzecznika prasowego sądu.

- Informuję, że całość dokumentacji została przesłana na skutek nieporozumienia. Dlatego też, sąd w dniu 16 stycznia postanowił zwrócić zbędną część dokumentów. Odebrano je 27 stycznia - odpowiada sędzia sądu okręgowego Marcin Łochowski. - Dokumenty, których zażądał sąd (protokoły z prac komisji) są niezbędne do oceny zasadności wniesionego protestu. Po zakończeniu postępowania zostaną zwrócone.

Czyli tylko nieporozumienie... A może jednak nieprecyzyjne żądanie sądu, skutkujące szykowaniem, pakowaniem i przewożeniem czterech i pół tony papierów, których ilość przeraziła sędziów?

A swoją drogą ciekawi nas, jak bez ponownego przeliczenia głosów sąd rozpatrzy protest?

(wt)

 

REKLAMA

Komentarze (9)

# lutek

02.02.2015 15:49

a może ważne po co sądowi te protokoły a nie jakieś nieporozumienie

# angela

02.02.2015 15:56

#lutek napisał(a) 02.02.2015 15:49
a może ważne po co sądowi te protokoły a nie jakieś nieporozumienie

Skoro sąd oddał to chyba mu niepotrzebne.

# Lena

02.02.2015 16:29

sąd powinien dokładnie określić o jakie dokumenty chodzi - widać , że się na tych sprawach nie zna - a więc do nauki

REKLAMA

# xxx

02.02.2015 16:34

Skoro oddał wszystko a zostawił sobie tylko protokoły, to jest jasne, że oddali protest.

# NN1

04.02.2015 12:48

No i nadal nie wiemy, czego dokładnie dotyczył protest. A przecież nie jest to trudne do ustalenia.

# prawda

04.02.2015 14:08

Wybory zostały sfałszowane...

REKLAMA

# Taltos2

04.02.2015 14:31

Bo w sądach pracują takie Orły, zwłaszcza tzw. sekretarze sądowi, że głowa boli. Naprawdę, ich poziom merytoryczny ogranicza się do kwestii "w ciągu 7 dni" plus paragrafy z pogróżkami o obrazie sądu. I te 4.5 tony TO NIE BYŁA POMYŁKA, tylko nikt w sądzie nie wiedział, co to są "wszelkie" akta....

 antyurzędnik

04.02.2015 21:41

A wyników z Białołęki na stronie PKW nadal brak....

# wyborca 2014

08.02.2015 10:48

Sąd się kompromituje. Nie ma możliwości rozpatrzenia protestu bez ponownego przeliczenia głosów

REKLAMA

więcej na forum

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

REKLAMA

REKLAMA