Czasowo zmienione nie wróci nigdy

- Zwracamy się z prośbą o poruszenie tematu związanego z linią tramwajową 21. Jeździ aktualnie z Żerania w stronę Dworca Wschodniego. Jego trasa we wrześniu została czasowo zmieniona. Wcześniej kursował w stronę Wiatracznej. Trasa miała być "czasowo" zmieniona tylko do końca października. Mamy już luty, a tramwaj nadal jeździ w stronę dworca. Duża liczba osób chciałaby dostać się w stronę Wia-tracznej tramwajem 21, lecz jedzie on na przystanek Kijowska, co wiąże się z przesiadkami. W związku z tym większa część pasażerów opuszcza tramwaj na Ząbkowskiej, a w pojeździe zostają nieliczni. Za Al. Zieleniecką znajdują się szkoły, gdzie wysiada dużo młodzieży (m.in. na przystanku Lubelska). Z Żerania młodzież mogłaby dojechać prosto pod szkołę, bez zbędnych przesiadek, ale nie może - pi-szą Czytelnicy "Echa".

- Rzeczywiście trasa linii 21 od września została zmieniona. Powodem była przebudowa torowiska w Alejach Jerozolimskich. Faktycznie linia wciąż nie jest przywrócona na swoją starą trasę, ale już na nią nie powróci. Od 1 kwietnia tram-waj pojedzie zupełnie inaczej. Połączymy dwie linie - 21 i 46 w jedną. Nowa trasa 21 ma odciążyć przeładowaną linię 25. Od początku kwietnia 21 pojedzie z pętli Że-rań przez Zieleniecką, Waszyngtona aż do placu Narutowicza na Ochocie. Wszyst-kie zmiany dokonane zostały zgodnie z sugestiami pasażerów, którzy narzekali na przepełnione wagony 25 - mówi rzecznik ZTM Igor Krajnow.

Czy zmiana dobrze wpłynie na poprawę komunikacji? O tym pasażerowie będą mogli przekonać się już wkrótce. Jeżeli jednak kolejne ulepszenia tras nie spełnią oczekiwań, to ZTM musi przygotować się na lawinowo napływające skargi i kolejne zmiany przebiegu linii.

Agnieszka Pająk-Czech