Chomiczówka: długa kolejka do huśtawki
29 sierpnia 2012
Mieszkańcy wieżowców przy ul. Conrada na Chomiczówce od dawna narzekają na brak w okolicy ogródka jordanowskiego z prawdziwego zdarzenia. Podpowiadają, że z powodzeniem mógłby taki powstać na tyłach tamtejszego kościoła, zaraz obok przedłużenia ulicy Aspekt. - Takie miejsca wspaniale funkcjonują już przy Obrońców Tobruku na Bemowie czy w Parku Żeromskiego na Żoliborzu. Czas najwyższy, żeby i ten zapuszczony teren zaczął służyć ludziom, zamiast straszyć przechodniów - uważa pan Jan z Chomiczówki.
Rezerwa pod trasę...
Władze dzielnicy mają krótką odpowiedź - teren za kościołem przy ul. Conrada stanowi rezerwę pod budowę trasy S7. Na pozostałym dostępnym obszarze w tej okolicy dzielnica z kolei nie może inwestować, gdyż są to tereny spółdzielni.
Spółdzielnia: macie park
Zarząd spółdzielni przypomina, że głównym terenem do rekreacji dla mieszkańców tej części Chomiczówki jest przecież park Aspekt. - Na terenie znajduje się boisko do tenisa, siatkówki, koszykówki. Są też dwa place zabaw, w tym jeden duży, nowoczesny oddany do użytku jesienią 2011 r. - wylicza Marian Szczepaniak, wiceprezes WSBM "Chomiczówka". Przypomina również, że choć w większości grunt parku Aspekt jest własnością miasta, to spółdzielnia ponosi comiesięczne koszty na konserwację zieleni i utrzymanie porządku w parku. - Z urzędu nie otrzymujemy żadnego dofinansowania w tym zakresie. Dlatego uważamy, że w ewentualną rozbudowę parku powinien zaangażować się urząd dzielnicy - mówi Szczepaniak. - Grunt parku Aspekt stanowi własność miasta, w części jest w wieczystym użytkowaniu spółdzielni, a w części toczone jest postępowania sądowe o zwrot na rzecz byłych właścicieli. Dlatego też nie przewidujemy tu większych inwestycji - kwituje wiceprezes.
Anna Przerwa