Było z czego wybierać
25 czerwca 2010
"Idzie przez pola, łąki i lasy, zagląda w okna, domy, kominy i stroi tam różne miny, porusza okienne zawiasy, wesołe tralalasy."
Tegoroczna V edycja Konkursu Recytatorskiego Twór-czości Ks. Jana Twardowskiego, organizowanego przez Fundację Ave, została wzbogacona o konkurs literacki na wiersz lub esej nawiązujący do twórczości księdza. Plon przeszedł wszelkie oczekiwania. W konkursie recytator-skim wystartowało ponad 140 uczestników (niektórzy nie-przerwanie od pięciu lat), z których najmłodszy to siedmio-letni pierwszoklasista Tymoteusz Barwiński ze Szkoły Pod-stawowej nr 257. Natomiast prac literackich wpłynęło kil-kaset.
Jurorzy (Barbara Kobrzyńska, Aldona Kraus i Walde-mar Smaszcz) mieli nie tylko ręce pełne roboty, ale i bar-dzo trudne zadanie, bo zarówno poziom recytatorski, jak i literacki był wysoki. I kogo tu wybrać do nagrody?
Gala finałowa obfitowała deszczem kilkudziesięciu nagród od wyróżnień do grand prix. Deszcz zresztą w tegorocznej gali pojawił się na scenie, lany z konewki przez "chmurkę" (Teresę Lipowską) na parasole, które uczestnicy konkursu otrzy-mali na znak przyjęcia do Janowej Rodziny. Parasole, nie koszulki, bo tegorocznym mottem konkursu był cytat z poezji ks. Jana: Deszczu bardziej samotny od anioła, uśmiechu niepogody.
Młodzież przeżywa i bawi się poezją ks. Twardowskiego w różny sposób. Naj-częściej - deklamując, bywa że recytacje przybierają formy teatralne, a także mu-zyczne. Młodzi piszą do wierszy muzykę i śpiewają. A także sami tworzą. Część wierszy i esejów nadesłanych na konkurs wydano w formie książkowej. Cóż za sa-tysfakcja dla młodych twórców! Brawo Ave! W czasie gali po mistrzowsku czytała je Teresa Lipowska.
A czym dla młodych jest twórczość księdza Jana, najlepiej zaświadczy wiersz jedenastoletniego Pawła Majsterka ze Szkoły Podstawowej z Oddziałami Integra-cyjnymi nr 73 im. Króla Stefana Batorego w Warszawie:
"Jan Twardowski" Kiedy czytasz wiersze Jego Uczysz się od najlepszego Jak dziś kochać Jak dziś żyć Jak uczciwym dzisiaj być Warto poznać mądrość Tego Księdza Jana Twardowskiego.
(ot)