Po co nam rondo na Rudnickiego? ZDM wyjaśnia
16 marca 2023
Ciąg Rudnickiego, Perzyńskiego i Podczaszyńskiego wreszcie przechodzi zapowiadany od lat kapitalny remont. Jednym z najważniejszych elementów inwestycji jest przebudowa skrzyżowania z Kochanowskiego, gdzie powstanie rondo turbinowe. Drogowcy zapewniają, że likwidacja sygnalizacji świetlnej pozwoli znacznie usprawnić ruch.
Przebudowę blisko dwukilometrowego ciągu Rudnickiego, Perzyńskiego i Podczaszyńskiego na Bielanach Zarząd Dróg Miejskich rozpoczął we wrześniu zeszłego roku, ale przez kilka miesięcy prace ograniczały się do chodników, parkingów i pasa zieleni. Teraz przechodzą do kolejnego etapu.
Nowe rondo na Bielanach
"Obecnie w tym miejscu funkcjonuje skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną.
Fatalne skrzyżowanie na granicy Bielan i Bemowa. Będzie rondo?
Sytuacja drogowa na skrzyżowaniu Obrońców Tobruku i Powązkowskiej jest nieciekawa. Popękana jezdnia, nierówne chodniki, słabe oświetlenie - oto główne bolączki kierowców i pieszych. Jest szansa, aby to zmienić.
Jest ona stara i mocno wyeksploatowana. Oznacza to, że nie można wdrażać na niej skomplikowanych wielowariantowych programów lub koordynować jej z innymi światłami. Nie pobiera też informacji o ruchu pojazdów (z kamer lub pętli indukcyjnych), żeby się do niego adaptować na bieżąco. Stare urządzenia są też oczywiście potencjalnie bardziej podatne na awarie" - tak drogowcy piszą o skrzyżowaniu Rudnickiego z Kochanowskiego.
Skrzyżowanie w formie zbliżonej do obecnej działa nieprzerwanie od lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku i nie jest dostosowane do obecnego natężenia ruchu. Organizacja ruchu jest kolizyjna, zwłaszcza w przypadku skręcania w lewo. Odbija się to na płynności i bezpieczeństwie ruchu. To szczególnie ważne biorąc pod uwagę, że tą trasą poruszają się również autobusy komunikacji miejskiej, w tym długie pojazdy przegubowe.
Co to jest rondo turbinowe?
"Sytuację uzdrowić ma budowa ronda. Po analizach taka organizacja ruchu została wybrana jako optymalna. Alternatywą jest całkowita wymiana sygnalizacji świetlnej. To wydatek rzędu kilku milionów złotych, który nie rozwiązuje wszystkich problemów tego miejsca" - wyjaśnia ZDM.
Rondo zapewni bezkolizyjny przejazd dla wszystkich uczestników ruchu, w tym autobusów. Nie będzie to jednak zwykłe rondo, a turbinowe. Jego konstrukcja wymaga od kierujących zajęcia odpowiedniego pasa ruchu tuż przed wjazdem. Skrzyżowanie wymaga też pilnej wymiany nawierzchni. Nowa nawierzchnia zostanie odpowiednio wzmocniona, aby efekt prac utrzymał się przez kolejne lata.
Rowerem przez Bielany
Dookoła ronda wyremontowane zostaną wszystkie chodniki. Rondo turbinowe wymaga tego, aby przed wjazdem były dwa pasy ruchu, jednak jego konstrukcja wymusza na kierowcach znaczne zmniejszenie prędkości, dzięki czemu bezpieczeństwo zostanie zachowane. Na przejściach dla pieszych zostaną wybudowane azyle między jezdniami.
Również rowerzyści zyskają na przebudowie. Układ tras rowerowych oraz ich nawierzchnia nie spełniają współczesnych standardów projektowych. Droga rowerowa wykonana jest z kostki betonowej i brakuje przejazdu w poprzek Rudnickiego. Dodatkowo zlikwidowany zostanie niefunkcjonalny ciąg pieszo-rowerowy na Kochanowskiego biegnący od skrzyżowania z Rudnickiego do końca ulicy. Ruch rowerowy zostanie poprowadzony po jezdni. Rowerzystów na jezdnię sprowadzać będą jednokierunkowe łączniki w rejonie ronda. Kilkanaście metrów przed nimi zostanie zainstalowany próg zwalniający, potrzebny również ze względu na planowane nowe przejście dla pieszych na wysokości Literackiej.
(jok)
.
