Białołęka: Jest nas coraz więcej
8 stycznia 2018
Według oficjalnych danych ratusza Białołękę wciąż wybiera najwięcej nowych mieszkańców Warszawy.
1.630.777 - tyle zameldowanych na pobyt stały osób liczyła 31 grudnia 2016 roku Warszawa. Według danych, podanych właśnie przez urząd miasta, najwięcej nowych osób zameldowało się w ratuszu przy Modlińskiej - było ich 2922. Na drugim miejscu znalazł się Wilanów (2262 nowych meldunków), na trzecim - Bemowo (1183).
Warszawa rośnie od środka...
O tym, że dane o meldunkach mają się nijak do realnego wzrostu liczby mieszkańców, świadczy przypadek Woli. To właśnie tam buduje się dziś najwięcej i najwyżej. Według raportu "Kierunek Wola" opracowanego przez firmę JLL, w 2016 roku na Woli sprzedano ponad 3300 mieszkań. Jak szacują deweloperzy, sprzedaż za rok 2017 może być jeszcze większa.
- Aż 70% mieszkań na naszym osiedlu City Link na Woli zostało zakupionych w celach inwestycyjnych, z przeznaczeniem na wynajem - mówi Andrzej Gutowski, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży firmy Ronson Development.
...czy na zewnątrz?
Z drugiej strony, burmistrzowie Białołęki czy Bemowa regularnie twierdzą, że to właśnie w ich dzielnicach mieszkańców przybywa najszybciej, ale większość nowych warszawiaków nie ma meldunku. Na Białołęce mówi się nawet o dwudziestu kilku tysiącach niezameldowanych osób. Szacunki na temat wzrostu liczby mieszkańców powstają na podstawie danych ze szkół, przedszkoli i żłobków oraz kolejek do nich, można więc uznać je za wiarygodne. Dokładne liczby są zagadką, ale jedno jest pewne. Jest nas coraz więcej.
(dg)