REKLAMA

Białołęka

różne »

 

Białołęcki bigos 2008

  19 grudnia 2008

Koniec roku to czas podsumowań. "Echo" także robi remanent z tegorocznych tematów. Taki bigos na winie, czyli co się nawinie. Czym zajmowaliśmy się przez ubiegłe 12 miesięcy?

REKLAMA

Dzielnica marginalizowana na maksa

Na początku roku burmistrz Jacek Kaznowski skarżył się na marginalizowanie dziel-nicy pod względem inwestycyjnym. - Białołęka traktowana jest przez władze miasta jak dzielnica prowincjonalna, co wiąże się z tym, że środki na inwestycje są nie-współmierne do realnych potrzeb - mówił burmistrz. Ratusz wziął sobie do serca słowa burmistrza, bo zamierza obdarować Białołękę przeniesionym ze stadionu tar-gowiskiem. I niech burmistrz nie narzeka, że mu dzielnicę marginalizują.

Minipoprawa komunikacji

Zielona Białołęka wreszcie wzbogaciła się o linię autobusową obsługiwaną przez minibusy. Linia 204 to kropla w morzu potrzeb, bo nadal ten fragment dzielnicy jest uznawany przez mieszkańców za odcięty od reszty miasta, choćby ze względu na brak odpowiedniej sieci dróg.

Zapraszamy na zakupy

Dla kogo rezerwat?

Mieszkańcy bloków na rogu Milenijnej i Pomorskiej dowiedzieli się, że nie mogą li-czyć na oświetlenie drogi biegnącej przez lasek. Powód? Lasek jest chronioną wyd-mą i nie można stawiać w nim słupów oświetleniowych oraz kłaść asfaltu. W efekcie piesi brodzą w błocie i cieszą się, jeśli po ciemku na ubłoconych butach się kończy. Chroniona wydma nie przeszkadzała zarządowi dzielnicy w próbie przeforsowania uchwały legalizującej bezprawne powiększenie cmentarza i dającej proboszczowi furtkę do dalszego powiększania. Sprawę odłożono "na później". Wciąż też na póź-niej odkładane są liczne prośby mieszkańców o postawienie przy alejkach w tymże lasku koszy na śmieci i ławek.

REKLAMA

Fabryka mebli zburzona

W marcu zburzono budynki Fabryki Mebli Artystycznych "Henryków". Plac przy Modlińskiej razem z budynkami przejęła warszawska firma Tryboń PPI zajmująca się projektami architektonicznymi, opracowywaniem studiów architektoniczno-urba-nistycznych oraz nadzorem budowlanym. Wciąż nie wiadomo, co powstanie na tym terenie, choć ostatnio coraz częściej krąży plotka, że supermarket Kaufland. Pod-kreślamy, że plotka, której nie udało nam się zweryfikować.

REKLAMA

Jabłonna ma obwodnicę, Warszawa wciąż w tyle

Kolejna obsuwa z oddaniem do użytku poszerzonej Modlińskiej. Miała być gotowa do końca 2007 roku (według programu wyborczego Hanny Gronkiewicz­Waltz), póź-niej przesunięto ją na maj 2008. Był też termin sierpniowy, wreszcie padło na prze-łom września i października. I choć jeździmy już dwiema jezdniami, drobne prace trwają do dzisiaj.

Policji wrócił rozsądek

- Od kilku miesięcy zauważam pewną prawidłowość w natężeniu korków w godzi-nach porannego szczytu na Modlińskiej - pisał do "Echa" mieszkaniec Białołęki w połowie marca. - Przybierają wielokrotnie na sile w dniach, w których prowadzona jest kontrola policji. (...) Czy kontrole drogowe prowadzone w godzinach poranne-go szczytu są aż tak bardzo kluczowe z punktu widzenia bezpieczeństwa? Apeluję do policji o zaprzestanie kontroli drogowych na opisanym wyżej odcinku w godzi-nach porannego szczytu, gdyż powoduje to jeszcze większy paraliż komunikacyjny najbardziej zakorkowanej dzielnicy Warszawy - podsumowuje nasz Czytelnik. Apel pomógł o tyle, że policja przestała prowadzić tu akcję "Trzeźwy poranek" i wyłapy-wać samochody nawet z lewego pasa. Niestety Modlińska w stronę centrum nadal jest zapchana, a szans na poprawę sytuacji nie ma żadnych do czasu zbudowania mostu Północnego.

Takiemu samorządowi powiedział "nie"

Pod koniec marca z mandatu radnego zrezygnował - bez podania przyczyn - wielo-letni wiceburmistrz Tadeusz Semetkowski. Najbliższy współpracownik byłego wło-darza Jerzego Smoczyńskiego swoim odejściem z rady wywołał lawinę domysłów, dlaczego to zrobił. Plotki były różne: pierwsza mówiła o konflikcie interesów - Se-metkowski po ustąpieniu z urzędu otworzył kancelarię prawną i obecnie jest peł-nomocnikiem kogoś, kto ma spór z miastem. Druga brzmiała groźnie - nad byłym wiceburmistrzem wisi sprawa prokuratorska i został zmuszony do rezygnacji przez osoby obecnie sprawujące władzę. Trzecia dotyczyła spraw osobistych. Semetkow-ski zaprzeczył wszystkim trzem. - Obecna władza zmarginalizowała ludzi "Gospo-darności" - komentował w "Echu" były wiceburmistrz. - Chciałem pracować w ko-misji inwestycyjnej, bo na tym znam się najlepiej, ale mnie nie dopuszczono. Skoro nie mogę dzielić się 12-letnim doświadczeniem, to rzetelność wobec wyborców na-kazywała mi rezygnację. Miałem chodzić do urzędu i dietę kasować? - podsumował.

Doczekaliśmy sześciu wiat

W kwietniu zapowiadaliśmy, że w ramach wymiany wiat przystankowych w centrum Warszawy tamtejsze budki trafią być może na Białołękę. Niestety te plany wciąż są pieśnią przyszłości, za to w listopadzie w kilku miejscach w dzielnicy postawiono nowe modele, takie jak w centrum. Niby nic, a cieszy. Szkoda tylko, że dachy nieco za wąskie i jak deszcz zacina, to nic nowe altanki nie dają.

Obiecała metro, zbuduje tramwaj

W programie wyborczym Hanna Gronkiewicz-Waltz obiecała metro z Młocin na No-wodwory. W kwietniu Zarząd Transportu Miejskiego ogłosił przetarg na projekt linii tramwajowej od mostu Północnego wzdłuż ul. Światowida do pętli w Winnicy. Na wiosnę 2010 ma ruszyć budowa. Uzależniona jest jednak od prac na moście Pół-nocnym. Wbrew zapowiedziom, nie będzie to szybki tramwaj, lecz zwykły, biegnący wzdłuż jezdni. - Wprowadzimy jednak rozwiązania mające przyspieszyć i uprzy-wilejować tramwaje. Po pierwsze odległości między przystankami będą wynosiły ponad 600 metrów. To bardzo dużo, jak na sieć tramwajową. Z reguły odległości między przystankami wynoszą ok. 300-400 m. Po drugie będą kursowały bardzo często - 50 składów na godzinę. Po trzecie wreszcie tramwaje będą stawały na światłach, ale zostaną uprzywilejowane, tzn. motorniczy będzie miał możliwość włą-czania pilotem "zielonego" dla tramwaju. Dzięki temu czas oczekiwania na przejazd ulegnie znacznemu skróceniu. W związku z powyższym jak najbardziej można powiedzieć, że będzie to szybki tramwaj - twierdził rzecznik ZTM Igor Krajnow. Z biegiem czasu szybki tramwaj zmieniał się w mniej szybki, a dziś wiadomo, że bę-dzie co prawda nowoczesny, ale najzupełniej zwykły.

Poczta z za dużym workiem

Mieszkańcy Białołęki narzekają, że listy nie docierają na czas - nie dziwota, skoro działa tu tylko kilka urzędów pocztowych. Agencje pocztowe poszły do likwidacji, więc poczty na Myśliborskiej, Światowida i Skarbka z Gór przeżywają najazdy klientów. A że listy nie dochodzą? - Problemy kadrowe - tłumaczył rzecznik Poczty Polskiej.

Wciąż ciemno w skateparku

W połowie roku oddano do użytku trzy place zabaw i skatepark. Place zabaw pow-stały w Choszczówce, Płudach i na Nowodworach. Żadnego nie postawiono tam, gdzie są najbardziej potrzebne, czyli we wschodniej części dzielnicy. Skatepark zbudowano zaś bez oświetlenia, co uniemożliwia korzystanie z niego w ciepłe je-sienne i zimowe wieczory. Wiceburmistrz Piotr Smoczyński powiedział "Echu", że oświetlenie będzie dobudowane.

Temat rzeka, czyli most

W czerwcu urząd dzielnicy z pompą anonsował start przetargu na most Północny. Dokładniej - jego pierwszego etapu. Most Północny to temat wdzięczny i samo streszczenie zawirowań wokół niego zajęłoby więcej miejsca niż to podsumowanie roku. W skrócie więc: obecnie most planowany jest na 2011 rok, trwa przetarg na wykonawcę, 23 grudnia mają zostać otwarte oferty, a jeśli nie wynikną nieprzewi-dziane opóźnienia - w ciągu trzech lat od rozstrzygnięcia przetargu most ma być oddany do użytku. Złożono też wniosek o dofinansowanie budowy z UE. Jeszcze kilka tygodni temu istniała obawa, że budowa znowu się opóźni, bo drogowcy nie ogłosili oddzielnego przetargu na wycinkę drzew, a w lutym zaczyna się okres ochronny ptaków. Wszystko jednak udało się załatwić, po tym jak dziennikarze udowodnili urzędnikom, że to możliwe. Czy urzędnicy zdążą z przetargiem na wy-cinkę?

Żadnych progów

Mieszkańcy Wałuszewskiej i Polnych Kwiatów mają dosyć aut pędzących tuż przed ich domami. Władze dzielnicy kategorycznie odmawiają pomocy, bo nie będą kłaść progów na drodze, którą kursują autobusy. Mieszkańcy jednak doszukują się dru-giego dna decyzji: "Natychmiast odbijają piłeczkę, bo nie jest prawdą, że Wału-szewską jeżdżą autobusy. Zdarzają się objazdy, np. kiedy kładziono kanalizację na Bohaterów. Upór urzędu jest dla ludzi całkowicie niejasny. W końcu samorząd jest od tego, by słuchać ich głosu i reagować na postulaty. Zdaniem mieszkańców Wa-łuszewskiej sprawa ma drugie dno. Chodzi o spokój Ołówkowej - dotychczas głów-nej ulicy na Białołęce Dworskiej. Słuchamy zatem o prywacie mieszkanki tej ulicy, radnej Elżbiety Gęsiny, która doprowadziła do tego, że burmistrz Jacek Kaznowski nie chce pomóc mieszkańcom Wałuszewskiej" - pisaliśmy. Prawda jest jednak taka, że Jacek Kaznowski postanowił nie kłaść żadnych progów w dzielnicy.

Moja Białołęka w ofensywie

20 czerwca Partnerstwo Ulic Zielonej Białołęki powołało stowarzyszenie Moja Biało-łęka. "Organizacja postawiła sobie kilka celów, z których zdecydowanie najważ-niejszym jest dbanie o zrównoważony rozwój miasta i ład przestrzenny. Jej człon-kowie dążą również do tego, by ludziom po prostu dobrze żyło się na zielonej Bia-łołęce, dlatego chcą lepszego zagospodarowania wolnego czasu dzieci i młodzieży" - pisał na naszych łamach Rafał Ignasiak.

Park za milion czterysta, o boiskach "sza"

Ruszyła modernizacja Parku Henrykowskiego. Za milion czterysta tysięcy. Miesz-kańcy podnoszą larum. - Za taką kwotę można zbudować trzy place zabaw w miej-scach, gdzie są znacznie bardziej potrzebne. W okolicach parku ostatnio powstały dwa place, należy też udostępnić placyki przy szkołach - mówią rodzice. Dzielnica na te argumenty jest głucha. Pod koniec roku przez przypadek na zebraniu rady osiedla Białołęka Dworska okazało się, że przyszkolne placyki i boiska są otwarte, ale... nie ma chętnych. - Nie ma chętnych, bo nikt nie otrzymał takiej informacji - mieszkańcy nie ukrywali irytacji. Na dzielnicową promocję urząd wydaje kilkaset tysięcy złotych rocznie. Głównie na pensję rzeczniczki i jej biuro. Czy warto wyda-wać te pieniądze?

Basen, elżbietanki i latarnie

Białołęka ma basen na Aluzyjnej! Mały, brzydki, niedziałający. Powstał jako bonus do mieszkań w osiedlu JW Construction, ale nikt nie przyznaje się do własności cu-daka. Mieszkańcy go nie chcą, deweloper się go zrzekł, miasto i dzielnica na-wzajem spychają na siebie odpowiedzialność za obiekt. W sierpniu wybucha afera z ziemią na Wyszkowskiej, która trafiła w ręce zakonu elżbietanek jako reparacja za mienie zajęte w czasach PRL. Co się działo z ziemią dalej - tekst w tym wydaniu "Echa". Na Zawiślańskiej mieszkaniec prosi o cztery lampy uliczne od listopada 2001 roku. I nic nie wskazuje na to, że ulica dostanie latarnie przez kolejne cztery. Raczej nie wcześniej niż w 2013 roku, bo wieloletni plan inwestycyjny dzielnicy na lata 2008-12 nie przewidział oświetlenia tej ulicy. Tym samym dziewięć rodzin ma przynajmniej gwarancję, że pod latarnią nikt nie będzie wystawał...

Burmistrz promuje prom, mieszkańcy wolą tramwaj

We wrześniu burmistrz Jacek Kaznowski prezentuje najnowszą koncepcję rozwiąza-nia problemów komunikacyjnych - tramwaj wodny kanałem Żerańskim. Jako po-mysł na letnie przejażdżki - nam się podoba. Jednak wzorem większości miesz-kańców Białołęki uważamy, że dzielnicy bardziej przydałyby się nowe drogi, zaś wzdłuż kanału należy zbudować tramwaj. Byłby on zresztą bardzo tani, bo nie trzeba wykupywać gruntów. Mógłby być też polem do popisu dla inżynierów. Linia mogłaby łączyć Kobiałkę z pętlą na Annopolu. Z czasem można ją przedłużyć nad Zalew.

Na bezpieczeństwo kierowców nie ma, na mieszkanka tak

Przy okazji kanalizowania Szamocina okazało się, że szans na poszerzenie i wy-prostowanie ulicy nie ma. Powód? Jak zwykle, nie ma pieniędzy. Są za to na rozda-wanie wybrańcom mieszkań wartych kilkaset tysięcy. Wybudowany za kilkanaście milionów budynek komunalny opływa w luksusy - klepka na podłogach, chromo-wane armatury, podgrzewany garaż. Zaprojektowano go jeszcze za poprzednich władz, obecne doprowadziły budowę do końca. A mogły go sprzedać i zbudować znacznie więcej rotacyjnych lokali socjalnych dla ludzi bez dachu nad głową, po-gorzelców, wyrzuconych przez rodziny itp. Takich lokali brakuje w całej Warszawie.

Byłby niezły kanał

Niewiele brakowało, aby z planów remontu mostu nad kanałem Żerańskim zrobił się niezły kanał. Poszło o brak możliwości zbudowania przeprawy zastępczej. Na szczęście zamiast sprowadzać zapasowy most z zagranicy (w Polsce wolny jest tylko jeden zastępczy, ale jest rezerwą na wypadek np. wojny) znalazły się firmy, które obiecały, że załatwią wykonawcy niezbędne elementy.

Kanału nie ma, toitoika za droga

Wydawać by się mogło, że Białołęka to prężna, nowoczesna dzielnica. Tymczasem wystarczy pobuszować nieco po obrzeżach i znaleźć można klimaty jak za króla Ćwieczka. Bo czy ktoś może przypuszczać, że w XXI wieku, dobie atomu, lotów kosmicznych i laserów (w odtwarzaczach DVD) może istnieć biblioteka publiczna bez bieżącej wody, ba! - nawet bez sławojki? Wystarczy zerknąć na plac Świato-wida, gdzie mieści się Wypożyczalnia nr 88. Wynajęcie toitoiki kosztuje 500 zł mie-sięcznie. Władzom bardzo ciężko idzie znalezienie takiej kwoty w budżecie.

Lepiej nie jeździć do centrum

I na koniec roku beczka miodu z łyżką dziegciu: będą remonty i modernizacje dróg na całej Białołęce! Do 2012 roku. Non stop.

Subiektywnego przeglądu dokonał
Wiktor Tomoń


O wąskim gardle zapomnieliśmy w październiku


Budynki Fabryki Mebli Artystycznych "Henryków" zburzono w marcu


Most Północny był wdzięcznym tematem przez cały rok.
Ma zostać oddany do użytku w ciągu trzech lat.


Okazuje się, że w XXI wieku w stolicy można znaleźć jeszcze biblioteki
bez bieżącej wody i toalety.

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Znajdź swoje wakacje

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

City Break
City Break

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

REKLAMA

REKLAMA