Bardzo ładna niedoróbka
12 września 2008
Tuż przed wakacjami oddano do użytku odnowione boisko przy Białołęckim Ośrodku Sportu na ul. Erazma. Sztuczna murawa dla piłkarzy, kort tenisowy i bieżnia sprinterska cieszą młodych. Wszystko piękne i na pewno przydatne.
- Siatka, jaką ogrodzono teren jest za niska i nie raz, nie dwa piłki przelatują nad nią wprost do podbalkonowych ogródków - żalą się mieszkańcy. - Do tego nikt nie pomyślał, że naprężona siatka rezonuje, jak uderzy w nią piłka. Nawet przy delikatnym uderzeniu robi się hałas, a co dopiero przy mocnym strzale! Nie da się tego wytrzymać!
Sprawdziliśmy. Rzeczywiście, siatka ogradzająca boisko od strony ul. Erazma z Zakroczymia oraz za jedną z bramek ma wysokość dwóch przęseł, podczas gdy od strony budynku ośrodka - trzech. Wystarczyłoby jedno przęsło więcej, a strzelcy przelobowanych nad ogrodzeniem piłek nie tratowaliby żywopłotu oddzielającego chodnik od ogródków. Co więcej - brzozy, jakie rosną przy siatce nie wytrzymują przelatujących piłek - ich górne gałęzie są połamane i widać, że drzewa cierpią.
Sama siatka także dokucza mieszkańcom okolicznych bloków. Kiedy ogląda-liśmy boisko, rekreacyjnie kopali na niej "gałę" młodzi ludzie. Jak piłka omijała bramkę i trafiała w ogrodzenie - rozlegał się suchy trzask, który może skutecznie obrzydzić życie sąsiadom boiska.
- Nie mamy nic przeciwko boiskom, bo są potrzebne - mówi Czytelnik "Echa". - Domagamy się tylko, aby ktoś pomyślał o nas i zamontował wyższe ogrodzenie z ekranami wyciszającymi od strony boisk, aby piłki nie były hamowane przez siatkę. Apelowaliśmy o to do władz ośrodka. Prosiliśmy o interwencję władze spółdzielni, ale efektów brak. Wystarczyło trochę pomyśleć podczas budowy i problemu by nie było.
Zapytaliśmy dyrekcję BOS-u, jakie są szanse na ulżenie mieszkańcom. - Już zamówiliśmy specjalną siatkę wyłapującą piłki - powiedział nam p.o. zastępcy dyrektora Białołęckiego Ośrodka Sportu Piotr Kobierecki. - Siatka o wymiarach 18 m szerokości i prawie sześć wysokości powinna w sposób zadowalający zabezpie-czyć prawo do spokojnego życia mieszkańcom bloków sąsiadujących z BOS-em. Termin zamontowania siatki jest uzależniony od terminowości dostawy od pro-ducenta, nie powinien jednak przekroczyć 12 września.
Czyli w chwili, kiedy Państwo czytają ten artykuł, wokół kompleksu sportowego powinno być już ciszej. Czy jest? Jeśli nie, proszę pisać: echo@gazetaecho.pl.
(wt)