Albert Stoma nowym burmistrzem Bemowa
11 czerwca 2013
Albert Stoma zastąpił Jarosława Dąbrowskiego na stanowisku burmistrza dzielnicy. - Zamierzam kontynuować dzieło poprzednika. Najważniejsza będzie oświata oraz przebudowa Górczewskiej i budowa ul. Pełczyńskiego - zadeklarował.
Dąbrowski został odwołany stosunkiem głosów 18:5, przy jednym wstrzymującym się. Po siedmiu latach panowania w bemowskim ratuszu dostał "kopa w górę" do ratusza miejskiego. Będzie wiceprezydentem Warszawy, odpowiedzialnym głównie za sprawne wprowadzenie ustawy śmieciowej.
Jarosław Dąbrowski wiceprezydentem Warszawy
Po odwołaniu ze stanowiska Jarosława Kochaniaka nowym wiceprezydentem stolicy zostanie Jarosław Dąbrowski, burmistrz Bemowa.
Platforma Obywatelska zarekomendowała Alberta Stomę, wiceburmistrza odpowiedzialnego dotąd za sprawy związane z oświatą. Nowy burmistrz lojalnie zarekomendował dotychczasowych współpracowników Bohdana Szułczyńskiego, Pawła Bujskiego i Krzysztofa Zygrzaka. Jedyna nowa postać to Marek Karpowicz. Jedyny w tym gronie nie mieszkający na Bemowie, lecz w dalekim Rembertowie. Innych kandydatów nie było. Wszyscy przeszli stosunkiem głosów 14:8, znowu jeden radny się wstrzymał.
Nowy burmistrz: szkoła jest najważniejsza
Albert Stoma ma 62 lata, dwóch synów, do tej pory w urzędzie dzielnicy sprawował nadzór nad wydziałami oświaty i wychowania oraz spraw społecznych i zdrowia. Jest magistrem matematyki, Uniwersytet Warszawski ukończył w 1970 roku. Był nauczycielem, w latach 1979-2010 dyrektorem XXXIII Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika przy ul. Bema na Woli. W latach 1998-2002 radnym Bemowa, w roku 2001 jednym z założycieli dzielnicowego koła PO. Wiceburmistrzem był od trzech lat. W głosowaniu nie miał kontrkandydata. Będzie burmistrzem do końca kadencji, czyli niewiele ponad rok.
- Zamierzam kontynuować to, co robił poprzednik. Bemowo już teraz jest postrzegane jako jedna z najatrakcyjniejszych dzielnic. Wśród licznych zadań edukację uważam za najważniejszą. Tu głównym celem jest dokończenie budowy szkoły dla tysiąca dzieci przy ul. Zachodzącego Słońca. Często odwiedzam tę budowę. Musimy zapewnić miejsca w przedszkolach dla wszystkich dzieci na Bemowie. Od września ma być otwarte publiczne przedszkole prowadzone przez podmiot prywatny. Do końca roku chcemy utworzyć 200 miejsc w trzyoddziałowym przedszkolu nr 319 przy Anieli Krzywoń. Adaptujemy pomieszczenia, termin zakończenia prac planowany jest na 30 listopada, ale postaramy się go przyspieszyć. Trzy oddziały przedszkolne chcemy w przyszłym roku otworzyć także w szkole przy Zachodzącego Słońca. Miejsca przedszkolne uzyskamy także w nowym budynku komunalnym. Do tego przedszkole dla 200 dzieci przy Pełczyńskiego. W sumie przybędzie 600 miejsc w przedszkolach. Liczymy, że pod koniec przyszłego roku problem zostanie rozwiązany - mówił podczas poniedziałkowej sesji Albert Stoma.
- Duży nacisk położymy także na inwestycje. Priorytetem ma być dokończenie przebudowy Górczewskiej i ronda z Lazurową, co ma nastąpić w lipcu. Bardzo ważną sprawą będzie na pewno budowa II linii metra. Musimy wykorzystać fundusze unijne na lata 2014-2020. Musimy to zrobić od razu, a nie etapami. Chcemy, by w drugiej połowie 2014 r. pojechały tramwaje przez Powstańców Śląskich w kierunku Bielan. Na teraz najważniejszym wyzwaniem jest inwestycja w rejonie Pełczyńskiego. Jesienią powstanie Aleja Sportów Miejskich. Pieniądze na budowę ulicy uzyskamy dzięki oszczędnościom przy budowie domów komunalnych. Dzięki temu pozyskamy 12 mln zł. Złożyliśmy już wniosek do Biura Rozwoju Miasta. Na Bemowie mamy szereg starych willi, których remont jest nieopłacalny. Chcemy na nie znaleźć nabywców.
Stawiamy też na dialog społeczny, współpracę ze wspólnotami mieszkaniowymi, przedsiębiorcami. Chcemy uzgodnić z deweloperami, by na Chrzanowie zapewnili dojazd do budowanych przez siebie budynków - wyliczał nowy burmistrz.
- Oprócz planów mamy także marzenia. Spróbujemy znaleźć fundusze na budowę przychodni na Chrzanowie, działkę już mamy. Wokół lotniska mogłyby powstać hotele, sprowadzilibyśmy przedsiębiorców - mówił nowy zwierzchnik Bemowa.
- Ma pan czas do wyborów - skwitował przewodniczący rady Grzegorz Popielarz.
Jestem królem śmieci
Po siedmiu latach burmistrzowania z Bemowem pożegnał się Jarosław Dąbrowski. Odchodził z żalem, ale jak wiadomo pewnym ludziom się nie odmawia. Przyjął stanowisko w ratuszu przy placu Bankowym i będzie odpowiadać za wprowadzenie ustawy śmieciowej. Zapowiedział kolejne "transfery" w tym samym kierunku z Bemowa.
- Nie planowałem odejścia. Telefon z propozycją zastał mnie podczas koncertu grupy Rammstein na lotnisku na Bemowie. Teraz "jestem królem śmieci". Można powiedzieć, że zajmuję się gaszeniem pożaru. Od środy mamy niespodziankę dla warszawiaków. Będziecie zadowoleni. Na Bemowie została do zrobienia jeszcze budowa ul. Pełczyńskiego. Będę patrzył nowemu burmistrzowi na ręce i tego zamierzam wymagać - zapowiedział Dąbrowski.
Wiceburmistrz z Rembertowa
Nie tak dawno zmieniano burmistrza i zarząd na Targówku. Tam odbyło się to w atmosferze walki, PO zmuszona była oddać władzę. Na Bemowie wszystko poszło gładko dla partii rządzącej. Jedyną kontrowersją była nowa postać w zarządzie. Dotychczas członkowie zarządu zawsze byli z Bemowa. Tej zasady jeszcze nigdy tu nie złamano. W innych dzielnicach burmistrzowie dojeżdżający z daleka nie są rzadkością. Ostatnio wiceburmistrz Bielan Kacper Pietrusiński przeniósł się na stanowisko burmistrza Rembertowa. Był zresztą podczas wyborów na Bemowie, bowiem nowym wiceburmistrzem zostawał jego współpracownik z Rembertowa - Marek Karpowicz.
- Dzięki pracy w audycie zetknąłem się z Bemowem już wiele razy. W ostatnich dniach starannie poznawałem dzielnicę. To, że mieszkam w Rembertowie nie stanowi kłopotu. Burmistrz zadzwonił o 15, że o 17 jest sesja i spokojnie zdążyłem - argumentował nowy wiceburmistrz.
Zastępcy prawie ci sami
Bohdan Szułczyński
33 lata, pierwszy zastępca burmistrza. Do tej pory zarządzał wydziałami administracyjno-gospodarczym, architektury i budownictwa, gospodarki nieruchomościami, ochrony środowiska, zamówień publicznych i przede wszystkim inwestycji. Wykształcenie wyższe - magister administracji - ukończone studia podyplomowe z zarządzania w administracji publicznej w Akademii Leona Koźmińskiego oraz podstaw prawno-ekonomicznych procesu inwestycyjnego w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie. W samorządzie warszawskim od 2000 r. Zaczynał w urzędzie dzielnicy Mokotów przechodząc przez kilka szczebli. W latach 2005-2006 prowadził na terenie kraju wykłady z zamówień publicznych. W grudniu 2006 r. został wybrany początkowo członkiem zarządu dzielnicy Bemowo, a następnie zastępcą burmistrza. Pierwszym zastępcą jest od grudnia 2010.
Paweł Bujski
38 lat. Zarządzał wydziałami: działalności gospodarczej i zezwoleń, kultury, obsługi rady oraz sportu i rekreacji. Jego rodzina jest związana z Bemowem od końca XIX wieku, dziadek w dwudziestoleciu międzywojennym był policjantem na Boernerowie. Mieszka w dzielnicy od ćwierćwiecza. Wykształcenie wyższe, magister nauk politycznych, podyplomowe studia filozoficzne na UW i studia projektowania ogrodu z domem rodzinnym na SGGW. W latach 90. pracował w międzynarodowych korporacjach. Przez wiele lat tworzył ogólnopolskie kampanie reklamowe, pracując w korporacjach międzynarodowych. Przed rozpoczęciem pracy w ratuszu zarządzał agencją reklamową specjalizującą się w tworzeniu systemów identyfikacji wizualnej i architektonicznej.
Krzysztof Zygrzak
28 lat. Zarządzał wydziałami informatyki, zasobów lokalowych oraz promocji i komunikacji społecznej. Od urodzenia mieszkaniec Bemowa. Absolwent magisterskich studiów prawniczych na UW. W latach 2005-2006 prywatny przedsiębiorca. Od roku 2007 rzecznik prasowy dzielnicy Bemowo oraz naczelnik wydziału promocji i komunikacji społecznej. W listopadzie 2010 wybrany radnym Warszawy z okręgu Bemowo, Ursus, Włochy. Mandat złożył, gdy został wiceburmistrzem Bemowa.
Marek Karpowicz
55 lat. Magister profilaktyki i resocjalizacji. Kończył zarządzanie, prawo i administrację. Jest audytorem. W latach 1984-94 pracował jako wychowawca młodzieży. Był burmistrzem Rembertowa w latach 1994-98, zasiadał w zarządzie dzielnicy Mokotów (1998-2001), od 2001 do 2006 pracował w biurze kontroli urzędu miasta, 2006-10 był wiceburmistrzem na Pradze Południe, a 2010-13 naczelnikiem w biurze audytu m. st. Warszawy. W latach 1990-2002 zasiadał w radach Pragi Południe i Rembertowa.
Maciej Weber
.