"Nie strasz, nie strasz, bo się z...rasz" - mawiał tata Fulika. Paulinie i Annie widać nikt takich prawd nie objawiał, więc pewnie nie wiedziały, że za groźby można odpowiadać...
REKLAMA
Do wolskiej komendy zgłosiła się kobieta, która poinformowała policjantów, że jej dzieciom grożono pobiciem. Jak ustalono, dwie nastolatki od trzech miesięcy telefonicznie groziły pobiciem swojemu koledze i jego młodszej siostrze. Wysyłały też sms-y z groźbami. 16-letnia Paulina i jej rówieśniczka Anna zostały zatrzymane i przewiezione do komendy. Później zostały przekazane pod opiekę rodzicom.
Śledczy przedstawili dziewczynom zarzuty popełnienia czynu karalnego. Wkrótce sprawą obu 16-latek zajmie się sąd rodzinny i to on ustali wysokość kary.