500 zł kary za wejście do lasu
8 maja 2009
Od 30 kwietnia na terenie Warszawy, nadleśnictwa Drewnica i Jabłonna oraz 11 innych z zasięgu działania Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Warszawie, a także Kampinoskiego Parku Narodowego obowiązuje zakaz wstępu do lasów. Powód? Przedłużająca się susza.
Z lasami jest jeszcze gorzej - tutaj dodatkowo przychodzą szkody wymierne. Płoną drzewa, a więc surowiec budowlany, technicz-ny, przemysłowy, niszczone są stanowiska przyrodnicze, wreszcie - o czym nie wolno zapominać - pozbawiamy się źródeł tlenu, syntezowanego przez liście. Nie-stety - tutaj także zdarzają się podpalenia - pod koniec kwietnia policjanci z Marek schwytali 57-latka, który podpalił las w okolicach Horowej Góry w co najmniej dwóch miejscach. Za spowodowanie pożaru podpalaczowi grozi do 10 lat więzienia.
Susza tyko wzmaga zagrożenie pożarowe. Okresowy zakaz wstępu do lasu wprowadza nadleśniczy, przy dużym zagrożeniu pożarowym, jeżeli przez kolejnych pięć dni wilgotność ściółki mierzona o godzinie 9.00 będzie niższa od 10%. W dniu zamknięcia tego numeru zagrożenie pożarowe w lasach w całej Polsce było bardzo duże, a od 30 kwietnia obowiązywał bezterminowy zakaz wstępu do lasów. Zakaz obejmuje tereny dzielnic Bemowo, Bielany, Białołęka, Praga-Południe, Targówek, Rembertów, Wesoła, Wawer, Wilanów, Ursynów oraz na całym obszarze KPN. Za złamanie tego zakazu grozi mandat w wysokości 500 złotych, a za używanie ognia w lesie - nie tylko podczas zakazu - trzeba się liczyć z grzywną do 5 tysięcy zło-tych, a nawet z więzieniem do 10 lat.
(wt)