REKLAMA

Białołęka

bezpieczeństwo »

 

15 strażaków kontra... balonik. "Doszło do zwarcia"

  18 czerwca 2018

alt='15 strażaków kontra... balonik. "Doszło do zwarcia"'
źródło: PSP

Nietypowa interwencja na Białołęce. Zgubiony przez dziecko balon doprowadził do pożaru.

REKLAMA

W czwartek 14 czerwca, kilka minut po 16:00, strażacy otrzymali informację, że sytuacja przy Ostródzkiej jest poważna - miał tam płonąć transformator. Gdy przybyli na miejsce, zastali jednak pożar suchej trawy. Okazało się, że w kable elektryczne o napięciu 15 kV zaplątał się zbłąkany dziecięcy balonik z metalizowaną powłoką, wypełniony helem. Doszło do zwarcia i posypały się iskry, od których zajęła się wysuszona trawa.

- Działania strażaków polegały na sprawdzeniu terenu pod słupem energetycznym przy pomocy detektora napięcia a następnie ugaszeniu pożaru - informuje straż pożarna. - Pogotowie energetyczne, które przybyło na miejsce, odcięło prąd. Następnie korzystając z drabiny mechanicznej zdjęto kołyszący się na wietrze balonik i dokonano oględzin instalacji.

W akcji brało udział łącznie 15 strażaków i trzy samochodowy pożarnicze.

(tcz)

 

REKLAMA

Komentarze (1)

# Powinni tego zabronić

18.06.2018 22:34

To wręcz instruktaż, jak można dokonać sabotażu stosując niewinne dziecięce zabawki. Takie same balony, wypuszczone w dużej ilości powodują powstawanie fałszywego echa radarowego, utrudniającego kontrolę przestrzeni powietrznej.
więcej na forum

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024