Chodnik zamiast błota między Dymińską a Zajączka
dzisiaj, 07:57
Kto choć raz po opadach deszczu spróbował przejść drogę wzdłuż wału tramwajowego od ulicy Dymińskiej do ulicy Generała Zajączka ten wie, że bez porządnie ubłoconych i mokrych butów nie da się tego zrobić. W przyszłym roku drogowcy w końcu coś z tym zrobią. A wszystko za sprawą mieszkańców.
Mieszkańcy Żoliborza mają dość błota i kałuż. Dzięki ich zaangażowaniu w budżet obywatelski już w przyszłym roku błotnista ścieżka między ulicą Dymińską a Zajączka zamieni się w wygodny chodnik. Projekt, który zdobył poparcie w głosowaniu, zakłada również ustawienie dwóch ławek.
Ścieżka, która po deszczu zamienia się w bagno
Każdy, kto choć raz próbował przejść tędy po opadach, wie, z czym musi się zmierzyć. Mokre i zabłocone buty to norma, a przejście suchą stopą - niemożliwe. Ścieżka biegnąca wzdłuż wału tramwajowego od Dymińskiej do Zajączka od lat pozostaje niezagospodarowana i nieutwardzona. Jest chętnie wykorzystywana przez spacerowiczów, właścicieli psów oraz mieszkańców zmierzających do metra czy okolicznych sklepów.
Nowa nawierzchnia i ławki na trasie do Cytadeli
Projekt, którego autorem jest Mateusz Mikuczyński, otrzymał blisko 200 tys. zł z przyszłorocznego budżetu obywatelskiego. Zakłada on utwardzenie istniejącej ścieżki poprzez budowę nawierzchni mineralnej lub chodnika, a także montaż dwóch ławek w miejscu dawnego kiosku.
- Ścieżka wymaga przede wszystkim odwodnienia i utwardzenia. Zyskuje na znaczeniu, zwłaszcza po otwarciu nowego kompleksu muzeów na Cytadeli - podkreśla autor projektu.
Ciąg pieszy zyska nową jakość
Nowy chodnik nie tylko poprawi komfort codziennych spacerów, ale też zwiększy bezpieczeństwo pieszych, szczególnie w sezonie jesienno-zimowym. Zmodernizowany odcinek ułatwi dojście do stacji metra Dworzec Gdański, przystanków tramwajowych i autobusowych oraz lokalnych punktów usługowych.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, inwestycja zostanie zrealizowana w 2025 roku przez Zarząd Dróg Miejskich.
(jp)