Zbieg okoliczności pogrążył złodzieja
1 lipca 2005
Wspólnymi siłami okradzionej mieszkanki Targówka, odważnego kierowcy oraz policji udało się schwytać złodzieja.
- Wyciągałam komórkę z torebki, kiedy on podjechał na rowerze i wyrwał mi telefon. Zaczął uciekać w kierunku ul. Rembielińskiej - opowiadała policji. Kobieta nie miała szans pieszo dogonić złodzieja. Zauważyła jednak kierowcę jednego z samochodów, który zatrzymał się, wysiadł z auta i zaczął gonić przestępcę. Udało mu się go złapać, odebrał mu telefon. Złodziej jednak wyrwał się i zaczął dalej uciekać w kierunku ul. Kondratowicza. Tam wpadł w ręce policjantów. Nie dość, że mężczyzna poruszał się kradzionym rowerem, to jeszcze jest poszukiwany przez krakowską policję.
cehadiw