REKLAMA

Bemowo

różne »

 

Za i przeciw wyświetlaczowi

  29 sierpnia 2008

O telebimie, jaki ma zawisnąć na bemowskim ratuszu, pisaliśmy w kwietniu. Władze dzielnicy przewidywały wówczas, że urządzenie będzie służyło mieszkańcom już pod koniec wakacji. Niestety termin się przedłuża.

REKLAMA

- Telebim na ratuszu będzie dopiero w październiku. Opóźnienie wynika z przecią-gających się formalności - informuje rzecznik dzielnicy Krzysztof Zygrzak.

Koszt 20-metrowego urządzenia wraz z instalacją to prawie 240 tysięcy - po-przednio nie było wiadomo, ile ratusz wyda na sprzęt.

Wśród naszych Czytelników od razu rozpoczęła się dyskusja nad słusznością instalowania telebimu. Część twierdzi, że taki wydatek jest zupełnie niepotrzebny.

- Jeżeli chcę zapoznać się z aktualnymi informacjami urzędowymi, to albo za-glądam na stronę internetową, albo idę do ratusza i tam dowiaduję się o wszystko, co chcę wiedzieć - mówi jeden z naszych Czytelników.

Inni jednak uważają, że telebim będzie bardzo pożyteczny.

- W tej chwili nie ma możliwości, aby dowiedzieć się o wszystkich aktualnych wydarzeniach w dzielnicy. Jeżeli urządzenie będzie wisiało na ratuszu, to z całą pewnością mieszkańcy będą lepiej poinformowani. Stojąc na przystanku czy w autobusie zawsze będzie można coś ciekawego wyczytać, zamiast bezsensownie gapić się na tkwiące w korkach auta - mówi jedna z młodych mieszkanek.

Przypomnijmy - ratusz od samego początku zastrzegał, że telebim będzie słu-żył tylko do wyświetlania urzędowych ogłoszeń i aktualności oraz do transmisji wy-darzeń kulturalnych na terenie dzielnicy. W żadnym wypadku nie pojawią się na nim ogłoszenia prywatnych przedsiębiorców. Wyświetlacz będzie miał za zadanie promować dzielnicę i jej mieszkańców.

Czy spełni oczekiwania - czas pokaże. Mimo że stanie w centralnym punkcie Bemowa, na pewno informacja na nim pokazywana nie dotrze do wszystkich. Wąt-pliwości mieszkańców budzą także coraz większe kwoty wydawane przez urząd na promocję. - Najpierw internet dla wszystkich, potem urzędowa gazeta w potężnym nakładzie, rozdawanie miśków w przedszkolach, teraz telebim. Przecież to są wszystko propagandowe sztuczki realizowane za publiczne pieniądze na rzecz po-nownego wyboru obecnej ekipy - mówi oburzony postępowaniem władz mieszka-niec dzielnicy.

Agnieszka Pająk-Czech


Stojąc w korku na światłach poczytamy miejskie informacje na telebimie

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBemowo

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA