Z parku nici. Mieszkanie Plus nad Wisłą
24 lutego 2019
Zarówno rząd, jak i warszawski ratusz przymierzają się do budowy na Białołęce bloków i rozdawania mieszkań wybrańcom.
Jeśli przejdziemy z Tarchomina pod mostem Skłodowskiej-Curie, już po chwili trafimy na gigantyczną "dziurę" wewnątrz miasta. Pomiędzy Myśliborską a Wisłą znajdziemy m.in.
Zabudują fabrykę domów? Konsultacje ruszyły
Ratusz chce, by sąsiadujący z Tarchominem poprzemysłowy teren zmienił się w nowy kwartał miasta.
pozostałości po tzw. fabryce domów i dawne składowisko odpadów paleniskowych z elektrociepłowni Żerań, rekultywowane przez państwową firmę PGNiG Termika. Wkrótce może powstać tam nowe blokowisko i po raz kolejny na Białołęce czeka nas nerwowe nadrabianie budowy dróg i szkół.
Budujemy socjalizm
W ubiegłym tygodniu dotarły do nas nieoficjalne wieści, że na Starych Świdrach mają powstać mieszkania w ramach rządowego programu Mieszkanie+. Próbowaliśmy je potwierdzić u źródła, ale bezskutecznie.
- Na początku stycznia złożyliśmy wniosek do studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania m.st. Warszawy z propozycją zmian lub uzupełnienia obecnych zapisów - odpisał Mariusz Orzełowski, rzecznik PGNiG Termiki. - Nie składaliśmy wniosku o wydanie warunków zabudowy dla osiedla mieszkaniowego. W związku z powyższym na etapie analiz jest za wcześnie na informowanie o szczegółach.
Już kilka dni później najwyraźniej przestało być "za wcześnie". W sobotę 23 lutego na spacerze konsultacyjnym z mieszkańcami PGNiG Termika potwierdziła, że na jej terenie miałyby powstać "rządowe" mieszkania. Zgodnie ze złożonym wnioskiem chodzi o zabudowę w wysokości do 30 metrów, a więc maksymalnie 9-piętrowe bloki.
Ile można stracić?
Przedłużenie linii tramwajowej z "Żerania FSO" po raz kolejny przegrało z innymi wydatkami, które Rada Warszawy uznała za pilniejsze, m.in. z budową Muzeum Sztuki Nowoczesnej za ok. 420 mln zł.PGNiG Termika już w 2014 roku zapowiadała, że rekultywacja składowiska odpadów może kosztować nawet 40 mln zł i aby odzyskać te pieniądze, trzeba będzie porozumieć się z prywatnym inwestorem. Teraz wróciło myślenie socjalistyczne. Jeśli państwowa firma będzie rozliczać się z ministerstwem bez angażowania deweloperów, koniec końców zapłacą podatnicy a nie zarobi nikt. Co najciekawsze, dokładnie taki sam jest tryb myślenia urzędników z warszawskiego ratusza. Choć tylko w tym roku miasto ma 2-miliardową dziurę budżetową, oni snują plany o budowie bloków o charakterze socjalnym.
- Na samym terenie byłej fabryki domów planowane jest modelowe osiedle mieszkaniowe składające się z bloków TBS, mieszkań profilowanych i na wynajem, będących w zasobie mieszkaniowym miasta - relacjonuje na portalu społecznościowym Zielony Tarchomin.
Park mało realny
Podczas konsultacji większość mieszkańców sprzeciwiła się oczywiście budowie bloków i zaproponowała pozostawienie miejsca pod szpital czy szkołę. Chyba najczęściej padała propozycja urządzenia obok nadwiślańskiego lasu nowego parku. Okazuje się jednak, że sadzenie drzew na dawnym składowisku odpadów może być niewykonalne - pod metrową warstwą ziemi jest tam popiół.
Przy okazji spotkań konsultacyjnych wrócił także temat tramwaju na Modlińskiej. Inwestycja jest pilna już teraz, a jeśli Stare Świdry zaczną być zabudowywane - stanie się paląco potrzebna. Tramwaje Warszawskie wciąż nie mają na nią pieniędzy. Przedłużenie linii z "Żerania FSO" po raz kolejny przegrało z innymi wydatkami, które Rada Warszawy uznała za pilniejsze, m.in. z budową Muzeum Sztuki Nowoczesnej za ok. 420 mln zł.
(dg)
.