REKLAMA

Bielany

komunikacja »

 

Z Bielan do Łomianek po szynach

  19 grudnia 2008

To chyba pierwszy przypadek od wielu miesięcy, gdy między łomiankowskim urzędem a większością mieszkańców panuje taka zgodność - obie strony chcą tramwaju z Bielan do Łomianek.

REKLAMA

Pierwsza koncepcja poprowadzenia linii tramwajowej do miasta powstała siedem lat temu. Pomysł spodobał się stronie warszawskiej i łomiankowskiej, ale po wy-borach samorządowych rozmowy stanęły w miejscu. W 2005 roku z inicjatywą uruchomienia kolejki mię-dzy dwoma miastami wystąpił samorząd wojewódz-twa. Zaproponowano wtedy, aby skierować na linię lekkie pociągi, które miały dowozić mieszkańców Łomianek do ostatniej stacji metra. Pomysł jednak upadł, bo dla kolejki trzeba by zbudować osobne zaplecze serwisowe.

Teraz trwają rozmowy w sprawie poprowadzenia regularnej linii Tramwajów Warszawskich. Planowana linia miałaby kursować od ul. Zgrupowania AK "Kampi-nos", Brukową i Warszawską do pętli za ulicą Podleśną. Czas przejazdu trasy to około 20 minut. W droższym wariancie, opierającym się na planach trasy mostu Północnego, tramwaj ruszałby na projektowanym skrzyżowaniu Pułkowej z TMP, później wzdłuż Pułkowej i Kolejowej w Łomiankach do Warszawskiej i Podleśnej. I właśnie to rozwiązanie, choć kosztowniejsze, wydaje się być bardziej realne.

Z budową tramwaju do swojego miasta występują też mieszkańcy Marek, tak-że opierając się na trasie mostu. Znajdują się w podobnej sytuacji jak mieszkańcy Łomianek - ich miejscowość obarczona jest wylotówką ze stolicy i korki nie są tam niczym nadzwyczajnym. - W strategii komunikacji dla Warszawy i okolic stawiamy na transport szynowy, a więc metro, tramwaje i pociągi - mówił nam Marek Siecz-kowski ze stołecznego Zarządu Transportu Miejskiego. - Po wydzielonych torowis-kach, nie stojąc w korkach, szynowce szybko, komfortowo i bezpiecznie przewożą dużą liczbę pasażerów. Niestety według aktualnie obowiązującego prawa, stołeczny ratusz nie ma możliwości formalnych, żeby współfinansować inwestycje typu tram-waj do podwarszawskich miejscowości. Dlatego też duże nadzieje wiążemy z pro-jektem ustawy metropolitarnej, która rozwiązałaby ten problem. Oczywiście pozos-tają inne możliwości jak np. przedsięwzięcia publiczno-prywatne lub dofinansowanie projektu z funduszy unijnych, ale w takim przypadku stroną musi być samorząd gminy - podkreśla rzecznik ZTM.

Wszystko więc pozostaje kwestią pieniędzy, bo dobra wola obu stron już jest. Od siedmiu lat.

(wt)

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBielany

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Boże Narodzenie 2024
Boże Narodzenie 2024
Boże Narodzenie 2024