Z Bemowa przez miasto - motorem na orientację
30 lipca 2012
"Bemowo-Motorowo" - pod tym hasłem pod bemowskim ratuszem spotkali się uczestnicy I Warszawskiego Rajdu Motorowego. Ideą przewodnią jest kolejna próba odrodzenia żużla w stolicy. Głównym inicjatorem było Warszawskie Towarzystwo Speedwaya.
Spod ratusza motocykliści ruszyli małymi grupkami na ulice rywalizując w wyścigu na orientację. Zadaniem było dojechanie w jak najkrótszym czasie do wyznaczonych punktów. W tym do Muzeum Motoryzacji na Filtrowej, gdzie uczestnicy przechodzili przyspieszony test znajomości problemów związanych z motoryzacją.
Półmetek wyznaczono przed ratuszem na Targówku przy Kondratowicza. Tam z kolei odbył się nieoficjalny konkurs elegancji, gdzie wybierano najlepiej ubranych i najbardziej efektowne maszyny.
Skończyło się popisami zręcznościowymi na lotnisku Bemowo, gdzie Rafał Koszałka prezentował popisy na jednym kole, a uczestnicy rajdu przechodzili próby zręcznościowe.
Przedstawiciele WTS promowali swoją działalność. Na razie żużel w stolicy mamy młodzieżowy, ale podobno ma to się przerodzić w coś znacznie większego. Tylko, że w przeszłości próbowano tego wielokrotnie, ale nic z tego nie wychodziło.
- Trochę szkoda, że była mała frekwencja. Może trzeba było to lepiej rozpropagować, ale z tego co wiemy na Bemowie ogólnie sporo się dzieje, więc można się spodziewać, że następnym razem będzie lepiej - podsumował Koszałka.
Z imprezy najbardziej zadowolone były panie, które motocyklowy akrobata obwoził bezpłatnie wokół lotniska.
I Warszawski Rajd Motocyklowy (klasyfikacja generalna)
1. Jacek Ratyński (marka Zundapp, rocznik 1939) - 25,5 pkt.; 2. Marcin Buczek (MZ, 1972) - 32,85; 3. Krzysztof Kupiec (Honda, 1985) - 34,1; 4. Cyprian Torlicki (Honda, 1985) - 35,2; 5. Paweł Nizielski (Junak, 1962) - 36,4; 6. Wojciech Ołtarzewski (Suzuki), 1990) - 37,85.
mac