Nieludzka opiekunka na Tarchominie. Okradła schorowaną kobietę
24 listopada 2022
Policjanci z wydziału kryminalnego komisariatu na Tarchominie zatrzymali nieuczciwą opiekunkę schorowanej kobiety. 38-latka bez pozwolenia wykonała dziewięć transakcji kartą płatniczą swojej podopiecznej. Ponieważ kobieta była wcześniej karana za podobne przestępstwo, odpowie w warunkach recydywy.
46-letnia mieszkanka Białołęki zwróciła się o pomoc do policjantów z komisariatu przy Myśliborskiej. Zawiadomiła, że wyznaczona jej do pomocy opiekunka przywłaszczyła sobie kartę płatniczą i bez zgody wykonała nią kilka transakcji.
Opiekunka okradła chorą
Z wyjaśnień 46-latki wynikało, że kobieta, która odwiedzała ją w domu dwa razy w tygodniu, robiła dla niej zakupy, za które płaciła jej kartą.
Dwulatek nie był kąpany od kilku dni. Policja odebrała dziecko
Policjanci niejednokrotnie interweniują w związku z informacjami o niepokojącym zachowaniu rodziców lub opiekunów zajmujących się dziećmi. Tym razem o pomoc poprosiła pracowniczka ośrodka wsparcia kobiet, zaniepokojona zachowaniem jednej z podopiecznych. 36-latka została przewieziona do szpitala, gdzie objęto ją specjalistyczną pomocą, a dziecko trafiło do pieczy zastępczej.
Pewnego dnia zniknęła.
Następnego dnia mieszkanka Białołęki zalogowała się na swoje konto bankowe i stwierdziła, że brakuje na nim kilku tysięcy złotych. Okazało się, że sześciokrotnie wypłacono gotówkę i dwa razy użyto jej karty do zapłaty za zakupy. Natychmiast skontaktowała się z opiekunką. Ta starała się przekonać ją, że nie ma nic wspólnego ze sprawą. Twierdziła również, że kartę oddała jej podczas ostatniego spotkania.
Płaciła cudzą kartą
46-latka zadzwoniła do banku. Potem zdecydowała się powiadomić policję. Dochodzeniowcy, którzy zajęli się sprawą, bardzo dokładnie przeanalizowali wszystkie informacje dostarczone przez pokrzywdzoną. Następnie zatrzymali jej 38-letnią opiekunkę.
Policjanci przesłuchali kobietę i przedstawili jej zarzuty dotyczące wykonania dziewięciu nieautoryzowanych transakcji na łączną kwotę ponad 4 tys. zł. Ponieważ 38-latka była już wcześniej karana za podobne przestępstwo, grozi jej odpowiedzialność karna w warunkach recydywy. Za przestępstwo, o popełnienie którego kobieta jest podejrzana, kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do dziesięciu lat. W warunkach recydywy kara może urosnąć do piętnastu lat więzienia.
(jok)
.