Robiąc zakupy włożył pistolet do koszyka. To nie był sklep z zabawkami
24 listopada 2022
Policjanci z komisariatu na Tarchominie zbadali sprawę kradzieży broni palnej. Śledztwo doprowadziło do zatrzymania 31-letniego obywatela Ukrainy, który miał przywłaszczyć sobie pistolet. Konsekwencje za niedopełnienie obowiązków wynikających z ustawy o broni i amunicji poniesie również właściciel broni.
Z wyjaśnień właściciela pistoletu wynikało, że broń bez magazynka miał użyczyć znajomemu do przetestowania. Zanim doszło do spotkania, zgłaszający wybrał się na zakupy. Futerał z bronią zabrał ze sobą, a następnie umieścił go w sklepowym koszyku.
Bezlitosna opiekunka okradła schorowaną kobietę
Policjanci z wydziału kryminalnego komisariatu na Tarchominie zatrzymali nieuczciwą opiekunkę schorowanej kobiety. 38-latka bez pozwolenia wykonała dziewięć transakcji kartą płatniczą swojej podopiecznej. Ponieważ kobieta była wcześniej karana za podobne przestępstwo, odpowie w warunkach recydywy.
Zgubił broń palną
Pakując torby do bagażnika samochodu mężczyzna nie zwrócił uwagi na brak futerału. Dopiero u kolegi zorientował się, że nie ma pistoletu. Wrócił do marketu, ale nie odnalazł broni. W punkcie obsługi klienta również nie otrzymał optymistycznej informacji, bo nikt nie zgłosił jej odnalezienia. Wtedy zawiadomił policję.
Po kilku dniach mundurowi zatrzymali 31-letniego obywatela Ukrainy, który miał zabrać pistolet, po czym wyrzucić go. Operacyjni natychmiast udali się we wskazane miejsce i odnaleźli broń.
Co grozi za kradzież broni?
Dochodzeniowcy przedstawili mężczyźnie zarzut dotyczący przywłaszczenia. Za to przestępstwo mężczyźnie może grozić kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Konsekwencje za niewłaściwe zabezpieczenie broni palnej grożą również jej właścicielowi. Ponieważ mężczyzna nie zastosował podstawowych zasad bezpieczeństwa i nie dopełnił obowiązku wynikającego z ustawy o broni i amunicji, może utracić pozwolenie na broń.
(jok)
.