Wólczyńska: rondo na Arkuszowej, w lewo w Nocznickiego
15 marca 2012
Lewoskręt z Wólczyńskiej w Nocznickiego i rondo przy Arkuszowej - takie zmiany już za kilka miesięcy zapowiadają warszawscy drogowcy.
REKLAMA
Zanim jednak zacznie się przebudowa ulicy, Zarząd Dróg Miejskich musi poczekać, aż swoje prace zakończy deweloper budujący w pobliżu osiedle. Dopiero wtedy drogowcy zaczną budować skręt w Nocznickiego, likwidując wąskie gardło generujące korki dla jadących z kierunku Lasek. Po jego powstaniu autobusy jadące na pętlę Młociny nie będą musiały nadkładać drogi przez Sokratesa, a kierowcy samochodów prywatnych nie utkną w zatorze.
W dalszej kolejności ma zostać zbudowane rondo na skrzyżowaniu Arkuszowej i Wólczyńskiej. Kiedy dokładnie? - Deweloper zajmuje teren do 15 maja, dopiero po tym terminie będą możliwe nasze prace - dowiedzieliśmy się w wydziale prasowym ZDM. Kiedy się zakończą? Jeszcze nie wiadomo, jednak drogowcy chieliby finiszować w kilka tygodni.
Korki są po południami, albo rano w godzinach szczytu na Arkuszowej do centrum. Wystarczy jakby przesunęli latarnię, która jest usytuowana przy przystanku POPIELA, i zrobić choćby parę metrów pasa na wprost wydłużając pas przystanka, a dla skręcających w lewo w Nocznickiego chociażby krótki pas do skręcania w lewo. Poza tym na Conrada również bywają korki po południu z centrum do skrzyżowania z Wólczyńską. Przez krótki czas świeciła tam zielona strzałka do skrętu w lewo, teraz nie wiedzieć czemu znów jej nie ma.