Wieliszew projektuje park Świętojański - tuż na jeziorem!

Rewitalizacja Jeziora Wieliszewskiego, dawnego koryta Narwi, rozpoczęła się dwa lata temu. Odmulono dno, oczyszczono, wykoszono zbędne rośliny. Wzdłuż ul. Świętojańskiej, na odcinku pomiędzy ul. Flisaków oraz przebudowaną Spacerową - zostały posadzone 22 klony i ponad 60 krzewów. Docelowo cała ulica zostanie wyłożona kostką, zyska też oświetlenie, ale koncepcją, która ma szansę całkowicie odmienić oblicze zaniedbanego obecnie zbiornika, jest realizacja projektu "Park Świetojański".

Zaczęło się od "Wianków"

Zarówno władze gminy, jak i mieszkańcy chcą stworzyć z Jeziora Wieliszewskiego i terenów położonych wokół niego perełkę turystyczną gminy - charakterystyczne i unikalne miejsce rekreacji, wypoczynku i uprawiania różnych sportów - nie tylko dla mieszkańców, ale również dla turystów licznie przyjeżdżających nad Zalew Zegrzyński.

Teren imponuje rozległością - do zagospodarowania jest niemal 6 ha pomiędzy ul. Świętojańską a Jeziorem Wieliszewskim. Co znajdziemy w projekcie? Liczne altany z miejscami do siedzenia, pergole, drewniane ścianki z podestem i trapem. Będą też stoliki z ławami, podesty, place zabaw, a nawet siłownia pod chmurką. W parku Świętojańskim zaprojektowano również dwukondygnacyjny pawilon gastronomiczno-handlowy, który działałby tylko w sezonie. Nie zabraknie oczywiście plaży (a także boiska do gry w siatkówkę plażową) oraz pomostów (oddzielnych dla wędkarzy i plażowiczów). Unikalność miejsca ma podkreślić fontanna na wodzie oraz multimedialne drewniane siedzisko... opowiadające turystom legendy Wieliszewa. Unikalność miejsca ma podkreślić fontanna na wodzie oraz multimedialne drewniane siedzisko... opowiadające turystom legendy Wieliszewa. Najsłynniejsza z nich przybliża historię powstania wieliszewskiego kościoła. Podobno lata temu dokładnie w miejscu dzisiejszej świątyni dobiła do brzegu tratwa z transportem drewna. Flisacy, wdzięczni za pokonanie niezwykle niebezpiecznego, pełnego wirów, odcinka rzeki, cały transport ofiarowali na budowę lokalnego kościoła.

Ile to ma kosztować?

- Rewitalizację jeziora trzeba kontynuować, konieczna jest także przebudowa mostków. Utworzenie pętli wodnej wzdłuż jeziora i kanału byłoby bardzo ciekawą atrakcją turystyczną w Wieliszewie. Powiązanie pętli z Zalewem Zegrzyńskim dodatkowo zwiększyłoby liczbę turystów. Miejscem startu wypraw kajakowych mogłaby być okolica mostku przy północnej granicy parku. Można tu wygodnie dojechać z przyczepą z kajakami i łagodnie wejść do wody - przekonuje projektantka Katarzyna Łowicka.

Wójt podkreśla, że bulwary wieliszewskie to projekt, z którego skorzystają wszyscy - mieszkańcy, działkowicze i turyści. - Pięknie położony Wieliszew zasługuje na miejsce spacerowe zaplanowane w harmonii z przyrodą. Dla przykładu - ścieżki nie będą zrobione w formie nawierzchni kostkowej czy asfaltowej, ale będzie to utwardzona ścieżka ziemna. Mam nadzieję, że mieszkańcy zaaprobują ten pomysł - mówi wójt Paweł Kownacki i dodaje, że obecnie przygotowywany jest szczegółowy projekt parku. - Mamy nadzieję na dofinansowanie go w dużej mierze ze środków unijnych, np. z programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Tak m.in. został sfinansowany odcinek nad jeziorem od ul. Flisaków do Spacerowej. Warto zainwestować w cały odcinek - około 1 km nabrzeża ma szansę stać się swego rodzaju perełką wieliszewską. Chciałbym dać mieszkańcom miejsce, do którego mogą przyjść, odpocząć i podziwiać naturę - podkreśla wójt.

AS