Wiceprezydent: "Nie zwężamy Górczewskiej"
2 października 2019
- Konsekwencją przyjętych ustaleń odtworzenia Górczewskiej jest pozostawienie dotychczasowej liczby pasów - czytamy w piśmie Roberta Soszyńskiego, zastępcy prezydenta Trzaskowskiego.
Zaskakująca deklaracja padła w odpowiedzi na pytanie warszawskiej radnej Agaty Diduszko-Zyglewskiej. W piśmie, które dotarło do biura Rady Warszawy 1 października, wiceprezydent Soszyński wypowiedział się w sprawie odcinka Górczewskiej od trasy Prymasa Tysiąclecia do Księcia Janusza.
- Uwzględniając postulaty mieszkańców, jak również stanowisko rady dzielnicy Wola, odstąpiono od zamiaru realizacji zmian mających na celu m.in. zwężenie jezdni ulicy - czytamy. - Dla odcinka od al. Prymasa Tysiąclecia do ul. Księcia Janusza wprowadzone zostaną zmiany wynikające jedynie z nowego zagospodarowania terenu.
Nowy kurs
W dalszej części pisma wiceprezydent Soszyński wskazuje miejsca nasadzeń zastępczych. Mowa m.in. o 92 drzewach w rejonie stacji Księcia Janusza i dalszych 23 w pobliżu wentylatorni. Ponadto planowane jest zasadzenie 56 drzew w pasie drogowym Górczewskiej na wysokości ośrodka Moczydło i Wola Parku.
- Konsekwencją przyjętych ustaleń odtworzenia Górczewskiej jest pozostawienie dotychczasowej liczby pasów ruchu oraz odstąpienie od planów utworzenia miejsc parkingowych przy pawilonach - podsumowuje zastępca prezydenta. - Powstaną natomiast ścieżki rowerowe.
(dg)