Most Anny Jagiellonki? To propozycja Rafała Trzaskowskiego
18 marca 2021
Podobnie jak kilka poprzednich, także najnowsza propozycja dla mostu S2 dubluje nazwę istniejącą już na planach Warszawy.
Od otwarcia mostu trasy S2 mijają trzy miesiące, ale najmłodsza warszawska przeprawa wciąż nie doczekała się nazwy. Wśród propozycji patronów można było znaleźć marszałka Józefa Piłsudskiego, którego imieniem nazwano już plac w Śródmieściu i ulicę w Wesołej oraz Czesława Niemena, mającego plac na Żoliborzu Artystycznym. Prezydent Rafał Trzaskowski chciałby nazwać most imieniem Anny Jagiellonki.
Kim była Anna Jagiellonka?
Anna Jagiellonka (1523-1596) zapisała się w historii jako ostatni polski monarcha z dynastii Jagiellonów, ale także przykład kobiety traktowanej przedmiotowo z powodu swojego pochodzenia i zmuszonej do nieszczęśliwego małżeństwa. Gdy zmarł jej brat Zygmunt August a kolejny król Henryk Walezy porzucił Polskę na rzecz Francji, część szlachty obwołała ją królem i dobrała za męża siedmiogrodzkiego księcia Stefana Batorego. Formalnie oboje byli równorzędnymi głowami państwa, ale z czasem Anna została zmarginalizowana a stosunki między parą były tak złe, że rozważano nawet unieważnienie małżeństwa.
Po śmierci Stefana Batorego królowa zrzekła się praw do korony i poparła kandydaturę siostrzeńca, Zygmunta III Wazy. Ostatnie lata spędziła w Warszawie. Została pochowana na Wawelu.
Most Anny Jagiellonki?
Skąd pomysł, by nazwać most trasy S2 imieniem królowej z XVI wieku? Jak przypominają urzędnicy, Anna Jagiellonka częściowo sfinansowała budowę drewnianego mostu przez Wisłę, nazwanego później imieniem jej ojca. Przeprawa znajdowała się jednak nie na wysokości Wawra, ale Nowego Miasta, i prowadziła na Pragę.
- Tylko żebyśmy nie popadli w jakiś obłęd, że wszystko nazywamy teraz kobietami - skomentowała warszawska radna Monika Jaruzelska. - Most Anny Jagiellonki mi się podoba, ale pochyliłabym się jeszcze nad mostem Bitwy Warszawskiej.
Dublowanie nazw w Warszawie
Jak zauważył Zespół Nazewnictwa Miejskiego, Anna Jagiellonka patronuje już ulicy na Młocinach. Zwolennicy propozycji prezydenta uważają, że dublowanie kolejnej nazwy to żaden problem, jako przykład podając most Skłodowskiej-Curie między Młocinami a Tarchominem oraz jej ulicę na Ochocie.
Warto dodać, że zdublowanych nazw jest w mieście więcej. Gdy w 2002 roku do Warszawy przyłączono Wesołą, wraz z nią wciągnięto na plany miasta m.in. ulice Jana Pawła II, Sikorskiego, Starzyńskiego i Piłsudskiego. Powoduje to pomyłki i stanowi potencjalne zagrożenie dla mieszkańców, bo zdarzały się już przypadki pomyłek w kierowaniu straży pożarnej. Warszawscy radni od 19 lat nie zajęli się tym problemem.
(dg)